reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Pytanie głównie do dziewczyn, które już były w ciąży: zakładając, że za tydzień nie przyjdzie @ i test będzie pozytywny, czy to normalne przed terminem @, że czuje się kłucia/pieczenie tak jakby w pochwie i macicy? Zaczynam siè martwić, bo wczoraj męczyło mnie to od wieczora i w nocy (jednoczesnie ze skurczami podobnymi jak na @), a dziś znowu się zaczęło po poludniu :( Boję się żeby jakaś torbiel mi się nie robiła, że to nie jest normalne :( Dziwne, nieprzyjemne uczucie. Jakby ktoś mi igłę tam wkładał... promieniuje do tyłu :(

Proponuje isc do lekarza.
 
reklama
Witam Wszystkich. Jestem tu nowa. Napisze aby że staramy się od sierpnia, a w lipcu 2018 poronilam. Teraz jestem w 36 dc i 4 dni spóźnienia, ale boję się robić testu żeby nie mieć znowu zawodu ;/ przeważnie cykle mam regularne A przed końcem cyklu zawsze za dużo myślę hehe też tak macie ?
 
Pisałam do Ciebie na Wrześniówkach :) Ty tą betę robiłaś w dwóch różnych labach , może to zwykła pomyłka? Inna metoda oznaczenia. Idź jeszcze raz na wyniki do tego pierwszego labo i znajdź innego lekarza bo ten jakiś niepoważny :/ Tyle się mówi o niebezpieczeństwie ciąży pozamacicznej a tu każą czekać bez diagnostyki :/
Tak,w dwoch laboratoriach ale normy te same niby. W poniedzialek mam lekarza wiec wstrzymam sie. Brzuch caly czas pobolewa jak na @.
 
Poszlo..
 

Załączniki

  • IMG_20200109_145843.jpg
    IMG_20200109_145843.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 181
Też wygrzebywalam ze śmieci i ogladalam:) no nic mi pozostaje grzecznie czekać na @ a wam życzę tych uprawnionych dwóch kresek [emoji3590]
W pierwszej ciąży tak miałam. Byliśmy na miesiącu miodowym, wzięłam ze sobą dwa testy. Jeden zrobiłam -wyszedl negatywny więc go wyrzuciłam. Rano wyjęłam, a tam cień cienia. Pozniej zrobiłam drugi, leżał w łazience chyba 3 godziny zanim na niego zerknelam ( wtedy jeszcze nie miałam zielonego pojęcia o testach więc nie wiedzialam że się nie liczy [emoji6]) cień cienia. Dopiero wtedy mąż doczytał że się nie liczy [emoji6] więc się nie ekscytowalam. Nie miałam jak dokupić bo byliśmy w małej miejscowości w Grecji, aptek brak. Jak wróciłam do pl poszłam na betę. Wynik negatywny.. okres nie przychodził znowu test - już dwie porządne krechy. Więc ja cieniom cienia wierzę i mam jakiś sentyment [emoji6] mam nadzieję że ujrzę pod koniec miesiąca
 
reklama
Do góry