reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Dziewczyny gratuluję z całego serca dwóch kresek! 😊
Ja test za 2 dni bo za 2 dni planowo @.
Ale dziś mnie mocno zaklulo tak jakby w jajniku, potem ból w podbrzuszu na środku, gniecie i boli od 15 minut. Czy to może wróżyć pozytyw na teście???? Dodam że nigdy przed okresem nie miewam żadnych kompletnie bóli. Nawet w okres nic mnie nie boli. A tu takie klucie 🤔
Prawda jest okrutna: to może być wszystko łącznie z ciążą i nic
Witajcie. Śledzę wasze losy od jakiegoś czasu i trzymam mocno kciuki aby każda z nas zaszla w upragniona ciążę. My właśnie zaczynamy się starać. Mam 32 lata w tym roku i 6 letnia córkę. Odkładaliśmy decyzję o kolejnej ciąży z różnych powodów. Póki co jestesmy zdecydowani i mocno podjarani ta decyzja zupełnie jak za pierwszym razem [emoji4] mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego grona[emoji16]
Jasne, że przyjmiemy chociaż niechętnie - chyba wolałybyśmy aby nikt nie musiał się starać. Wolałybyśmy aby każdemu udawało się tak po prostu zajść w ciążę.
ZaprasZamy 😀
 
reklama
Dziewczyny gratuluję z całego serca dwóch kresek! 😊
Ja test za 2 dni bo za 2 dni planowo @.
Ale dziś mnie mocno zaklulo tak jakby w jajniku, potem ból w podbrzuszu na środku, gniecie i boli od 15 minut. Czy to może wróżyć pozytyw na teście???? Dodam że nigdy przed okresem nie miewam żadnych kompletnie bóli. Nawet w okres nic mnie nie boli. A tu takie klucie 🤔
Ucięło mi wypowiedź. Miałam napisane jeszcze, że mam nadzieję że u Ciebie to będą pierwsze oznaki ciąży 😀
 
Tak, dziś rano i za cholerę nie mogę się skupić na pracy ;). Już otworzyłam stronę z wynikami, chociaż pobrania w punkcie są do 11 i kurier nawet nie odebrał jeszcze próbek, żeby je zawieźć do labu ;).

A skoro już pytasz to przyznam, że wczoraj rano zrobiłam kolejny test (ale innej firmy i mniej czuły) i kreska była prawie niewidoczna. Pojawiła się wyraźna dopiero po kilku minutach (teoretycznie już po czasie rekomendowanym przez producenta). I stwierdziłam, że skoro to znów biochemiczna, to nie warto dziś iść na betę, ale powiedziałam sobie, że zrobię jeszcze dziś rano taki czulszy (tej samej firmy co poprzednio, żeby porównać) i podejmę decyzję. I dziś wyszła nieco ciemniejsza niż w niedzielę, więc zrobiłam betę :). Zobaczymy ;).

Jeśli chodzi o objawy, to piersi tak samo, ale w podburzszu już tak mocno nie czuję rozpierania...
Dziewczyny, beta 190 :O. Jestem w szoku! I jakie szczęście :). Kalkulator policzył:
Średni dwudniowy przyrost to 201 mlU/ml (272.2%).

:) :) :) :) :)
 
Czy Wam też utrzymuje się tak długo pik?
 

Załączniki

  • Screenshot_20200310_172234_com.bm.android.thermometer.jpg
    Screenshot_20200310_172234_com.bm.android.thermometer.jpg
    210,2 KB · Wyświetleń: 73
Czesc dziewczyny. Dolaczam sie do was ☺️, mam 35 lat i bylam majowka 2011, nasz syn ma teraz prawie 9 lat. Wczesniej nie chcialam drugiego dziecka Ale jakis czas temu zdecydowalismy ze postaramy sie o jeszcze jednego potomka. Staramy sie poki co bez cisnienia, Zobaczymy co nam los przyniesie 😜. Wam zycze szybkich dwoch kreseczek 🤰
 
reklama
Jak to jest z tą biochemiczna. Jedni mowia ze biochemiczna jest tylko wtedy gdy jest ciaza poroniona przed 6 tyg a inni ze dodatkowo nic nie widac na usg. I mam problem taki iz moja poroniona ciaze w 4tyg i 3 dni bylo widac na usg. Gdy bylam u lekarza z powodu krwawienia mowil ze moze byc nic nie widac poniewaz jest wczesnie ale byl juz pecherzyk. Ogolnie przeszlam grubego wirusa i dopiero teraz antybiotyki dają rade. Podobno to bylo powodem utraty. Ale..kreski ciazawe juz przed okresem byly mocne a w dniu gdy mial byc to juz w ogole mega pozytyw. 4 dni pozniej utrata. Bety nie sprawdzalam dopiero jak zaczelam plamic i byla niska bo 23 a z moczu juz nie wychodzila ciaza. I moje pytanie jest takie czy mogla to byc zdrowa ciaza jednak choroba wirusowa byla powodem utraty czy po prostu moglo byc cos z ta ciaza nie tak. Nie wiem za bardzo jak podejsc do kolejnej ciazy...mam strach ze sytuacja sie powtorzy...wiele sie naczytalam i juz sama nie wiem. Jak tylko skoncze krwawic działamy oczywiscie za 3 dni kontrola i jesli lekarz pozwoli. Progesteron byl dobry
 
Do góry