HappyBabyMama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Maj 2016
- Postów
- 12 703
WRACA! Jedzie! Wkrótce bez odbioru
Jeżu z odbiorem plis! My tutaj czekamy heloł
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
WRACA! Jedzie! Wkrótce bez odbioru
Kurde jednak go Klient zatrzymał. Napisał, że jeszcze chwilę. Ale to przynajmniej skończę Wam opisywanie ostatnich dni
Japierdziele co tego klienta posralo? Życia prywatnego nie ma?! 23 prawie a chłopa trzyma na spotkaniu a on w domu potrzebny!Kurde jednak go Klient zatrzymał. Napisał, że jeszcze chwilę. Ale to przynajmniej skończę Wam opisywanie ostatnich dni
Japierdziele co tego klienta posralo? Życia prywatnego nie ma?! 23 prawie a chłopa trzyma na spotkaniu a on w domu potrzebny! [emoji23]
No niestety, taki ma zawód Ale jak dobrze pójdzie, to za 9 miesięcy będzie mówił jak koledzy, że musi wracać do żony i dzieckaJapierdziele co tego klienta posralo? Życia prywatnego nie ma?! 23 prawie a chłopa trzyma na spotkaniu a on w domu potrzebny!
Ehh znam, mój też tak pracuje i uj mnie strzela czasami z tymi wiecznymi spotkaniami ale już by mogli go wypuścić zdecydowanie, tylko nam tu nie zrywaj łączności na długo bo my czekać będziemy cały czasNo niestety, taki ma zawód Ale jak dobrze pójdzie, to za 9 miesięcy będzie mówił jak koledzy, że musi wracać do żony i dziecka
Gratulacje
Ja to nie wiem czy dziś zasnę, a muszę wstać o 6 na betę i TSH Zaraz Wam wstawię moje podsumowanie! Mam nadzieję, że nie zapomniałam o żadnych "objawach"Ehh znam, mój też tak pracuje i uj mnie strzela czasami z tymi wiecznymi spotkaniami ale już by mogli go wypuścić zdecydowanie, tylko nam tu nie zrywaj łączności na długo bo my czekać będziemy cały czas