reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Ja glucophage 500, ale to chyba to samo [emoji4]

@zgredzus, ja łykam metforminę. Dokładnie Formetic. To mój pierwszy pełny cykl na mecie. Dawka 3x850. Liczyłam po cichu, ze mi metformina skróci cykl bo podobno tak działa, taki miły skutek uboczny, ale dziś 14dc, testu owu negatywne, śluz płodny i temperatura nisko.. 🤷🏻‍♀️
 
Pcos to obecnie popularna choroba, a nadal wieku lekarzy ma problem w jej rozpoznaniu. W moim przypadku wszyscy 5 ginów do których chodziłam wykluczyli ta chorobę, dopiero gdy trafiłam do lek. od niepłodności on jednoznacznie stwiedzil właśnie pcos. Chodziłam po lekarzach, endokrynologach, robiłam mnóstwo badań żeby dowiedzieć się co mi jest, nadmierne owłosienie, łysienie androgenowe, pryszcze, tycie... Miałam wszystkie te objawy, do tego obraz pcos, ale badania krwi wychodzily mi w normach dlatego nikt nie chciał postawić takiej diagnozy. Na monitoring jak najbardziej polecam iść, dowiesz się jak to u Ciebie wygląda, jeżeli rzeczywiście nie ma owulacji przypuszczam że dostaniesz leki na stymulacje. Najważniejsze żebyś została poprawnie zdiagnozowana, później powinno już pójść z górki [emoji6]
Jak na razie to umówiłam się jeszcze do innego ginekologa na 14, bo ten przepisał mi luteinę na wywołanie, metromax 500 i kazał przyjść na monitoring w ogoli ach 13-14 dc, a nie zlecił żadnych badań z krwi itp. Wszystko tak naprawdę stwierdził po USG, nawet zbytnio wywiadu nie zrobił, jedynie tyle co sama mu powiedziałam.
 
Jak na razie to umówiłam się jeszcze do innego ginekologa na 14, bo ten przepisał mi luteinę na wywołanie, metromax 500 i kazał przyjść na monitoring w ogoli ach 13-14 dc, a nie zlecił żadnych badań z krwi itp. Wszystko tak naprawdę stwierdził po USG, nawet zbytnio wywiadu nie zrobił, jedynie tyle co sama mu powiedziałam.

Pcos często towarzyszy insulinoopornosc, ale remedium na to jest właśnie metformina [emoji846] zgłębiłam wątek o metforminie przy staraniach na innych forach. Na bb jest tego niewiele, i meta jest podobni cudownym lekiem. Skraca cykle, pozytywnie wpływa na owulacje, poprawia jakosc komórki jajowej, łatwiej pękają pecherzyki, zapobiega poronieniem. No zobaczymy czy jest aż taka cudowna
 
@zgredzus, ja łykam metforminę. Dokładnie Formetic. To mój pierwszy pełny cykl na mecie. Dawka 3x850. Liczyłam po cichu, ze mi metformina skróci cykl bo podobno tak działa, taki miły skutek uboczny, ale dziś 14dc, testu owu negatywne, śluz płodny i temperatura nisko.. 🤷🏻‍♀️
przeczytałam że łykasz metemfetamine 😂 🤪😂
 
reklama
nie ma za co kochana... ja tak wlasnie robilam, podczas miesiaczki uzywalam tamponow 24/dobe, na noc zakladalam mniejzy rozmiar bo zawsze w nocy mialam mniejsze krwawienie. skonczylo sie na zabiegu usuwania polipa z szyjki macicy i pamietam, poszlam do ginekologa na usg a on pierwsze co mnie zapytal to czy uzywam na noc podpasek i czy korzystam z tamponow zanim pojawi sie miesiaczka, tak na wszelki wypadek. troszke mnie opierniczyl, ale przynajmniej zmobilizowalo mnie to do poczytania i faktycznie, nie wolno zakladac ich wczesniej a podczas miesiaczki powinno sie stosowac naprzemiennie tampony z podpaskami...
Kurczę, ja uważam, że podpaski to zło konieczne :/ Nigdy nie lubiłam ich stosować, ale też przez to przy poronieniach nie potrafiłam powiedzieć jak intensywne mam miesiączki, bo ciągle tampony. Nic na szczęście się nie stało poważnego, żadnych zmian ani nic, ale teraz przerzucenie się na podpaskę jest dla mnie pewnego rodzaju "zapieluchowaniem" :D
 
Do góry