reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Witam się w 14dpo. Ostatkiem sił powtrzymalam się od zrobienia testu. Tak bardzo nie chce oglądać bieli, że czekam czy bardzo niechciana dziś nie przyjdzie. Jezeli nie to jutro rano test. Będzie 15 dpo więc juz nie ma bolka, że jak wyjdzie biel to jeszcze da się coś z tego wystrugać [emoji6] więc będę czekała spokojnie na @ i na nowy cykl. Kiedyś myślałam że robienie testów to super zabawa, ale to super zabawa tylko w momencie jak coś wychodzi [emoji1745][emoji23]
A kiedy powinnas dostać @?:) ja też czekam, robienie testów bawiło mnie tylko przez parę pierwszych cykli czyli rok temu ;D
 
reklama
A więc nie wiem czy lekarze Was uświadomili,że w przypadku Hashimoto powinniście brać nie Euthyrox a Letrox? Ja musiałam sama do tego dojść. Hashimoto najczęściej łączy się z nietolerancjami pokarmowymi - gluten lub laktoza lub to i to. Euthyrox zawiera laktozę. Co przyczynia się do tego,że nie jest tak dobrze wchłaniany. Stąd może i lepsze wyniki TSH ale wciąż te same problemy z samopoczuciem itd. Ja po zmianie na Letrox odżyłam. I mam podejrzenie ,że też mogło mi to troszeczkę pomóc ujrzeć II po 4 latach starań , gdzie przez 2,5 roku brałam Euthyrox po którym czułam się tragicznie . Tak tylko chciałam Wam podpowiedzieć bo nie każdy lekarz o tym mówi , szczególnie, że Hashimoto wciąż jest medyczną zagadką....
Hm.. Ciekawa teoria, z tym że ja czuję się dobrze po euthyroxie i nie mam żadnej nietolerancji🤔
 
Hm.. Ciekawa teoria, z tym że ja czuję się dobrze po euthyroxie i nie mam żadnej nietolerancji🤔
Bo nie zawsze te nietolerancje występują 🙂 ja na przykład mając Hashimoto mam obydwie nietolerancje a siostra też z Hashimoto toleruje gluten ale laktozy już nie 😁 ja tylko umieściłam tą informację , może komuś pomoże 😊 jeśli komuś przeszkadza post to usunę 🙂
 
A więc nie wiem czy lekarze Was uświadomili,że w przypadku Hashimoto powinniście brać nie Euthyrox a Letrox? Ja musiałam sama do tego dojść. Hashimoto najczęściej łączy się z nietolerancjami pokarmowymi - gluten lub laktoza lub to i to. Euthyrox zawiera laktozę. Co przyczynia się do tego,że nie jest tak dobrze wchłaniany. Stąd może i lepsze wyniki TSH ale wciąż te same problemy z samopoczuciem itd. Ja po zmianie na Letrox odżyłam. I mam podejrzenie ,że też mogło mi to troszeczkę pomóc ujrzeć II po 4 latach starań , gdzie przez 2,5 roku brałam Euthyrox po którym czułam się tragicznie . Tak tylko chciałam Wam podpowiedzieć bo nie każdy lekarz o tym mówi , szczególnie, że Hashimoto wciąż jest medyczną zagadką....
Euthyrox od jakiegoś czasu jest produkowany bez laktozy
 
Nie chce straszyc naprawdę ale ja brałam tabletki anty przez 2 lata prawie. Wiem, że o wiele dłużej niż Ty ale mi lekarz powiedział że mój przypadek nie był wcale taki "dziwny" i że to normalne a mianowicie - po odstawieniu tabletek dostałam krawiwenie. Myślałam, że zaczął się cykl i spoko. Jednak okres nie pojawil się aż 2 miesiące prawie 🙄 nie całe 2 miesiace mój organizm potrzebował by się "otrząsnąć" z tego i wyjść na prostą. Plus dwa cykle następne były bezowulacyjne. Mam nadzieję, że u Ciebie nie będzie to aż tyle trwało albo, że się wam jednak jakoś udało 🤷‍♀️ a jeśli nie jesteś w ciąży to życzę byś szybko mogła zacząć nowy cykl i starania ❤
To bardzo indywidualne. Oczywiście takie sytuacje są częste ale najczęściej po tabletkach cykle się wręcz regulują i na 3 cykle po odstawieniu w ciąże zajść niemal łatwiej niż trudniej.
Ja po tabletkach miałam od razu normalny cykl - z owulacją i następnym krwawieniem po 28 dniach od odstawienia (a 34 od ostatniego krwawienia bo organizm mi zwariował na tabletkach i krwawienie miałam przed końcem blistra)
 
reklama
Do góry