Dokładnie. Z drugiej strony jednak czasem tak trudno wyczekac tego momentu misiaczki...Moja ginekolog mówi że z pustego i salomon nie naleje i że jeśli beta jest naprawdę niska to na teście nie ma prawa coś wyjść.
Z drugiej strony nawet 70% ciąż to bardzo wczesne poronienia (biochemiczne tak zwane) i przypadek kiedy zarodek trafia do macicy, niby zagnieżdża a po 2 dniach macica się naturalnie oczyszcza to mogą być te blade kreski z których nic nie ma. To w 100% naturalne zjawisko a my badając za szybko się nakręcamy/dolujemy...
także najlepiej test/beta po terminie miesiączki.
@MamaTolka życzę aby były za tydzień dwie piękne krechy już na teście !