reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki grudniowe 2012

reklama
Hej, kilka dni Was nie czytałam (bo leżałam w łóżku z temperaturą 39,5) i nie mogłam Was teraz nadrobić ale udało się :) jeszcze nie wyzdrowiałam ale musiałam niestety dziś iść do pracy, ciężki tydzień przede mną, loteria fantowa na mojej głowie, akcja góra grosza, wigilia w pracy i jeszcze jakieś szkolenie w czwartek... o dzizas ale będę padnięta w piatek...

to mój 4 miesiąc po odstawieniu tabletek anty, pierwszy miesiąć w którym robię testy owu, i powiem Wam, że nie chcę zapeszyć ale mam dobre przeczucie, 2 dni z rzędu miałam grube (moje pierwsze w życiu) krechy na teście owu, potem dużo, ciągnącego się śluzu (raz zauważyłam w śluzie dwie żyłki krwi, hmm plamienie okoloowulacyjne?). Przytulanki były więc jestem dobrej myśli. Cieszę się bardzo, że moje jajniki wróciły na właściwy tor, testy owu pierwszy raz w życiu wyszły pozytywne i ciągnący śluz nawet był :tak:

pozdrawiam
 
dzięki marcia, wy jesteście bardziej obcykane więc doradźcie mi coś, wyczytałam, że:

"Owulacja następuje zwykle w ciągu 24-36 godzin po pierwszym gwałtownym wyrzucie LH, lub 9-24 godzin po szczytowym wyrzucie LH"

czyli załóżmy, że u mnie pierwszy wyrzut był w piatek (14.12), szczytowy był dzień później czyli w sobotę (15.12) czyli owulacja była w niedzielę. Dobrze to interpretuję?

chciałabym chłopaka więc powinniśmy się przytulać jak najbliżej owu bo największa szansa, że plemniki męskie dostrą do celu. Niby powinniśmy odczekać do jutra by nowe żołnerzyki dojrzały ale jak myslicie, poprawić jeszcze dzisiaj, żeby była większa szansa???
 
karola super trzymam kciuki &&&
faza folikularna związana z dojrzewaniem pęcherzyka jajnikowego trwa zwykle ok. 10-14 dni. Dojrzewający w jajniku pęcherzyk jajnikowy jest źródłem hormonów, głównie estrogenów, pod wpływem których dochodzi do wzrastania i regeneracji błony śluzowej macicy. W okresie okołoowulacyjnym stężenie tych hormonów jest najwyższe (objawia się to m.in. zwiększoną ilością śluzu szyjkowego). Faza owulacyjna trwa ok. 1-2 dni.:)
a co do działań to działaj cały czas:)

komórka jajowa jest zdolna do zapłodnienia zaledwie przez 24 godziny
 
Ostatnia edycja:
Karola- trzymam za Ciebie kciuki. Ja już w swoje szczęście mnie wierze. Staramy sie od czerwca, biore witamyny, prowadze wykres, mierze tempke, robie tesy owu, po stonunku nawet wisiałam kilka razy i jak do tej pory wielka doooooopa ( nie wspominając już o wrześniowym poronieniu). U gina była 6 grudnia (12dc) wsio ok, żadnych torbieli itp, jajo dominujące 1,5cm, tylko się starać. Ehhh popadam już w paranoje. Dzisiaj 23dc a ja już testy robie i jeszcze bardziej się załamuje.


Koriander- trzymam za Was kciuki kochana.&&&&&&&&&&&&&&&&&

Generalnie, trzymam kciuki za wszystkie staraczki. Pozdrawiam
 
W czwartek były mocne dwie krechy na teście ovu, w piątek też, w sobotę testowa już była słabsza. Przytulanie było w sobotę i niedzielę i jestem ciekawa jaki będzie efekt i czy w ogóle będzie. Póki co czuję dziwny, delikatny ból podbrzusza i mam wrażenie, że pobolewa mnie też szyjka macicy albo coś w tych okolicach. Za 2 tygodnie jest termin @, ale zobaczymy, czy przyjdzie...
Pozdrawiam wieczornie :-)
 
ej, emalia nie ma załamywania się, grunt to pozytywne nastawienie, ja tam mam zmiar próbować do skutku. Wszystkie z nas zajdą, według mnie to tylko kwestia czasu! Jak nie teraz to w następnym cyklu bo nowy cykl to nowa nadzieja.

nie wiem co mi się stało, że ja takim optymizmem promieniuję (dziwne....) no ale przesyłam pozytywne fluidki wszsytkim, które (chwilowo) powiątpiewają w powodzenie :) ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

aventura ja też powinnam dostać @ jakoś za 2 tygodnie (wtedy po raz pierwszy by przyszła w terminie). Jak coś to będziemy testować razem???? :)
 
reklama
Hallo,chciałam do Was dolączyć,do grudniowych staraczek.tylko czekam aż @ się skończy i będę się starać :) moze nowy rok przyniesie cud
 
Do góry