reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki grudniowe 2012

fionka wiec tak , mi dopiero castagnus pomog po dluzszym stosowaniu bo ja mialam naprawde mleczarnie , ale wazne ze pomogl , bo kuzwa po odejsciu Michalka odciagalam pokarm i plakalam jak bobr bo dziecka juz nie mialam a ten cholerny pokarm zamiast niknac to bylo go coraz wiecej...
a co do zlotego strzalu , to jest tak ze ja dopiero mialam sie starac w styczniu dopiero , zeby minelo 6 miesiecy od drugiego cesarskiego ciecia ( zpierwszym dzieckiem w 2008 roku mialam pierwsze ciecie Oliverka teraz w marcu bedzie mial 5 lat i teraz w lipcu 2012r. urodzilam w 26 tygodniu Michalka ...ale zmarl po 13 dniach ) i dlatego chcialam dopiero w styczniu chociaz nie moglam sie juz doczekac , no i w tamten weekend tak wyszlo ze tak wyszlo , na poczatku byl strach ale teraz musimy tylko czekac czy bedziemy normalnie w styczniu czy teraz wyszlo , wiesz nie za bardzo na ogolnym forum chce pisac takie konkrety , mysle ze po czesci mnie kochana zrozumialas:)
a tak w ogole dziewczyny to ja w czerwcu skonczylam 23 , w wieku 19 lat urodzilam Oliverka ale nie czuje ze bylo to za szybko bardzo sie ciesze ze juz jest taki duzy:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
pam zycie ogolnie jest niesprawiedliwe , czasem jak patrze na patologie za oknem to mnie szlag trafie brudne dzieci , nawet nie wychowywane bo one same sie chowaja na stylu podworkowym rodzice pija cpaja a dzieci im sie mnozy jak mrowek ....ahhhh szkoda mi slow ....
 
Butterfly rozumiem... ja u siebie podejzewam niedoczynnosc tarczycy ale wyniki niby mam dobre (wszystko czerwone) ale tutaj lekarze nie reaguja zbytnio na to... ale bede szla niedlugo do polskiej gin wiec moze ona mi pomoze...

marka no niestety wiem.... podziwiam cie ze w wieku 19 lat tak dobrze sobie poradzilas.... i wspolczuje straty Michalka
 
pam zycie ogolnie jest niesprawiedliwe , czasem jak patrze na patologie za oknem to mnie szlag trafie brudne dzieci , nawet nie wychowywane bo one same sie chowaja na stylu podworkowym rodzice pija cpaja a dzieci im sie mnozy jak mrowek ....ahhhh szkoda mi slow ....

Moja mama jest położną i jak czasami opowiada jakie kobiety przychodzą do porodu to gdyby nie to, że robi to z miłości do tej pracy to dawno by odeszła. Nie jedna według niej powinna dostać w łeb albo w ogóle zakaz posiadania dzieci...
 
pam zycie ogolnie jest niesprawiedliwe , czasem jak patrze na patologie za oknem to mnie szlag trafie brudne dzieci , nawet nie wychowywane bo one same sie chowaja na stylu podworkowym rodzice pija cpaja a dzieci im sie mnozy jak mrowek ....ahhhh szkoda mi slow ....


No właśnie tego nie potrafię zrozumieć, w miejscu skąd pochodzę jest jedna dziewczyna, ma już troje dzieci... rodziły się jedno po drugim bo tak wychodziło. Nie potrafię zrozumieć czemu nie którzy mają tak łatwo a inni po górkę.

Marka współczuje Ci kochana z powodu Michałka, Twój Aniołek na pewno patrzy na Ciebie z nieba..
 
Ale sie rozkrecilyscie:-D myslalam ze nie nadrobie.
witam nowe staraczki!
ja w kwietniu skoncze 30 lat, bylam mloda mama , urodzilam majac 18 , jestem 12 lat mezatka i nie zaluje niczego no moze tylko tego ze nie zdecydowalam sie na drugie dziecko wczesniej
 
marcia tutaj dziewczyny , drukuja rowno ja tez mam czasem problem nadrobic:)
ja juz sie nawet nie zastanawiam dlaczego tak jest , bo brak mi sil i slow na ta , niby sprawiedliwosc czy przeznaczenie dla kazdego... u mnie byla pierwsza ciaza byla wpadka ale dalam sobie rade teraz moj babel wlasnie sie obudzil i powiedzial..." wiesz co mamo , masz piekne usta i nogi masz fajne w ogole jestes piekna...." uffff taki moj maly komplemenciarz hehe i jak go tu pogodzic do wyrka:)
 
Cześ dziewczyny! Boże ale naskrobałyscie!
Ja miałam dzis mega intensywny dzien. Od rana latalam z roznymi papierkami po urzedach a potem praca i wrocilam do domu o 21.
Nie wiem czy u mnie wyjdzie cos w tym cyklu:( Mało tego przytulania bylo. w niedziele przytulanie bez efektu koncowego (maz zaniemogl:/ ). Wczoraj raz i dzis rano tez bez finiszu (maz twierdzi ze go stresuje jak go tak napastuje i ze on sie blokuje;/). No a teraz zostalam sama bo maz o 13 wyjechal. Zmarla mu babcia i musial natychmiast jechac bo jutro pogrzeb. A ze to na drugim koncu Polski od nas to juz go nie ma i wroci dopiero w piatek...:baffled:. Tak wiec nie wiem czy ten cykl nie przepadnie... No chyba ze armia wysmienita i bojowa, ale w to watpie po tych kapielach i grzaniu klejnotow przy kominku. tak wiec zostalam sama do piatku. to znaczy z coreczka no i opiekunka ktora przychodzi Maje pilnowac (Rodziny nie mamy tu gdzie mieskzamy). no nic teraz mi tylko pozostaje czekac do terminu @ i miec nadzieje.
mmonika jesli chodzi o kawe to sprobuj bezkofeinowa. zawsze to chociaz smaczek jest, tylko dzialania brak. Ja jestem kawoszem raczej dla walorow smakowych wiec mi to wystarczalo jak bylam w ciazy. No i trzymam kciuki za bete!
butterfly zazdroszcze biustu, zawsze marzyłam o wiekszym, ale niestety zostałam obdarzona rodzynkami. Tylko w ciazy miałam fajny i jak karmiłam piersia. A tak to lepeij nie mowic. Poza tym ja szczypior jestem wiec to tez sie do tego przyczynia. Nie wiedziałam o tym selenie. Chyba mezowi zakupie w takim razie. Jakos musze zrekompensowac te jego kapiele...
wuka, koriander, seeyou, fionka84, karotka00, martuska507 witajcie
goralka no to niemile miałas dzis przezycie z tym upadkiem. współczuje. mam nadzieje ze to nie jest nic groznego.
kasieczek ja tez lubie po nocach siedziec. wprawdzie nie szydelkuje ale zawsze znajde sobie jakies nocne zajecie:) nO i chetnie przyjme sprawdzony przepis na placki po wegiersku. Nigdy nie robiłam a uwielbiam.
aventuraorama ja sie do mego tak przytulalam ze teraz on ode mnie wrecz uciekal i jak widzial na mojej twarzy usmieszek to mowil zebu\ym sie na niego nie czaila:)
pam_x_pam ciesze sie z dobrych wiesci:) oby tak dalej
marcia jestem w Twoim wieku:)
 
reklama
Do góry