reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki grudniowe 2012

reklama
Galaxia-->gratulacje:-)
U mnie, ewidentnie, coś dzieje się w podbrzuszu -kłucia raz dłuższe, raz krótsze, pobolewania i cały czas mam wrażenie, że czuję macicę. Został tydzień do @ i do pierwszego testu, jeśli @ się nie pojawi :-)
 
Witajcie dziewczyny. Ja już sie nastawilam na poronienie i tym razem. Wprawdzie dwie kreski mi wychodza nadal ale ta druga kreska wciąż blada... tak wiec beta pewnie nie rośnie... zresztą czuję się tak samo jak przy tamtej nieudanej ciąży. Poczytalam Dzis sobie o problemach z zagniezdzeniem sie zarodka i wychodzi mi ze u mnie właśnie z tym jest problem. A wszystko wiąże sie z gospodarką hormonalna. Wiec pewnie w styczniu ginekolog i wszystkie badania. Nie chce po raz kolejny przez to przechodzić. Humor mam do bani... Najchętniej wypilabym sama całą butle wina... ale przecież nie mogę bo jestem w ciąży... Ciąży która i tak skazana jest na niepowodzenie...
 
Dziewczyny, wpadłam życzyć wam Wesołych Świąt :happy2: Niech się spełnią wasze wszystkie marzenia ( w szczególności jedno ) :happy2:

wesolych%252Bswiat.jpg
 
reklama
Gosia nie mozesz tak myslec, ja przy ciazy z patrycja nie mialam zadnych objawow tzn. Mdlosci, zgagi i tego wszystkiego, przy tej nieudanej ciazy tez nic mi nie dolegalo wiec jakmwidzisz nie ma na to reguly. A takim pesymistycznym podejsciem mozesz tylko zaszkodzic dzidzi ktora wcale nie musi byc skazana na niepowodzenie. Takze glowa do gory
 
Do góry