reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki forever!

Cześć.

NIE MAM CZASU:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

,musze ten cholerny projekt napisać a ja nie umiem i dużo mi zajmuje wyszukiwanie informacji, i jeszcze musze jakoś połączyc dane żeby opis miał sens.... Musze to zrobić dobrze żeby ta dyr się nie darła...

A dziś przez cały dzień niańcze studentów z Portugalii z wymiany.... i cały dzień w plecy...

Przepraszam ale nie doczytam...

Miłego dnia:)
 
reklama
Monia czymaj się!!!!!!!!!

Wioluś :*:*:*** co do spania to zgadzam się - lepiej śpią dzieci wypoczęte. Mało tego - niektórzy kładą dzieci później spać, żeby rano dłużej pospały - a tu guzik!

Rety muszę Was doczytać, bo nie wiem o czym była rozmowa..
 
Matko próbowałam Was doczytać i będzie śliwa za to:zawstydzona/y::-(

W każdym razie - faktycznie brakuje mi windy - ale może dzięki temu moje nogi zyskają lepszy wygląd, a i dla serca szybsza akcja też wskazana....jakoś to będzie...

Kocurku ale masz akcje z Kamilem!!!!! :szok: Szybko zaczynam doceniać swoje problemiki z dziećmi...bo czas leci i dorastanie tuż tuż!!!!! :szok::szok::szok::szok:

No i co jeszcze miałam??????? Hmm....
 
Witam sie i ja.

Moniu! Powodzenia!

Lilu! :-D:-D:rofl2::-D:-):tak:

A dla Wioli i Kota buziak soczysty ;-)


Mi sie dziecko popsulo... Caly dzien spi tak do 18-19, potem do 22 oglada swiat, meczy baki i czytamy bajki, spi do ok 1, po 2 zaspia znowu ale tylko do max 3:30 i potem juz dupa. Podjada chwile, przysypia 15 min, marudzi i tak w kolko. Zasypia mi na rekach, kazda proba odlozenia konczy sie podkowka i jeczeniem. Wydaje mi sie, ze kolo 5 troche spalysmy. Teraz znow podjadla za malo, zeby spac, wiec tylko drzemie niespokojnie ale mam nadzieje, ze sie kimnie za 40 minut, bo mi by sie tez przydalo :/
gdzie to moje spiace w nocy dziecko? Moze tak spala tylko dlatego, ze byla ze mna w lozku?

I wydaje mi sie, ze ma nosek zapchany. Specjalnie zadnej wydzieliny nie widac ale tak momentami swiszczy i pochrapuje w nocy. Moge takiemu maluchowi odciagnac profilaktycznie?
 
Poczku mi się wydaje, że możesz! A Zosia coraz starsza i to normalne, że będzie coraz mniej spać - niestety te godziny przedporanne to typowy czas czuwania u wielu maluszków...:baffled::baffled::baffled::baffled: U Maciusia poradziłam sobie tak, że jednak nie dałam mu tak dużo w dzień spać - zwłaszcza po południu - starałam się go tak zabawiać, żeby lepiej w nocy spał i pomogło...a u Martynki nie pomogło...musiałam przetrwać..próbuj wszystkiego Poczku - i pokazuj mi Zosię - niech widzę jak rośnie!!!!!!! A mama jeszcze jest??? Oby jak najdłużej była!!!
 
hej :)

skonczyly sie jak narazie , odpukac , pobudki miedzy 19.30 , a 2 !! to juz sukces duzy , bo czasami bylo ich z 6 :szok:



ASIONKU :eek::eek::eek: nie gadaj.... A moja jak ucina sobie drzemkę, chcoćby pierwszą, ale ok. 16-17, to nie mam mowy o zaśnięciu przed 22! Jakie dwie dzrzemki? :szok: Jedna to SUKCES! a JEŚLI NIE ŚPI W DZIEŃ WCALE, LUB PRAWIE WCALE, TO JEDNAK SZYBCIEJ ZASYPIA WIECZOREM ... co ja z tą czcionką, przepraszam :/



Buziaki na dobranoc! :****

ogolnie zasada jest taka i rzeczywiscie tak jest , ze im bardziej zmeczone dziecko tym gorzej spi
dlatego lekarze tak naciskaja na drzemki :)
Nat tez jak zmeczony byl to zasnal szybciej na noc ( nie zawsze , ale jednak ) tylko , ze sie budzil czesto i ten sen nie byl mocny , no i pobudki wczesniej
jak pisze Lili i Wiola dziecko wypoczete lepiej spi i dluzej i nic nie daje kladzenie pozniej zeby dluzej pospala rano :) na nas tez sprawdzalam i rzeczywiscie tak jest :)

moze jakos uda sie Ole przekonac do drzemek ? chociaz jedna , ale taka dluzsza ze 2h ? i tobie by bylo lzej i malutkiej
nam pediatra podala metode taka ( ogolnie to prawie w kazdej ksiazce jest ) zeby klasc dziecko z misiem czy czym tam lubi spac , ma byc ciszej , ciemniej , klasc do lozeczka mowic , ze pora na drzemke i zostawiac malucha
oczywiscie placz bedzie :/ ale nie ragowac od razu tylko po kilku minutach wejsc odlozyc , powiedziec dobranoc czy cos tam i wyjsc , po kilku dnach dziecko ma zasypiac juz samo ...
ja do tej metody sie nie nadaje :/ nie moge zniesc placzu Nata :(
wiec w pokoju zostaje ( zreszta czemu mam takiego malucha zostawiac od razu samego ? ) zaspiewam mu cos , poglaszcze chwile i spi :)
o dziwo tak jak go poloze tak lezy hehe , pomruczy cos , pokreci glowka , ale jednak zasypia ... taki system mamy od dawna na noc , balam sie go w dzien zrobic , bo Nat w dzien na ta 2 drzemke to cyrki odczynial , ale zaskoczyl od razu ku mojemu zdziwieniu i nie bylo histerii , troche dluzej mu zajelo zasniecie jak na noc , ale zasnal i spal naprawde dobrze :)

O D D Y C H A M !!!! Z N O W U !!!!

Witam się i jak tylko mi się uda to będę nadrabiać, bo po moim ostatnim poście okrutnie odcięto mnie od świata!

D Z I E Ń !!!! D O B R Y !!!!!!!

hej Lilus :))) witaj znowu !!

Witam sie i ja.



Mi sie dziecko popsulo... Caly dzien spi tak do 18-19, potem do 22 oglada swiat, meczy baki i czytamy bajki, spi do ok 1, po 2 zaspia znowu ale tylko do max 3:30 i potem juz dupa. Podjada chwile, przysypia 15 min, marudzi i tak w kolko. Zasypia mi na rekach, kazda proba odlozenia konczy sie podkowka i jeczeniem. Wydaje mi sie, ze kolo 5 troche spalysmy. Teraz znow podjadla za malo, zeby spac, wiec tylko drzemie niespokojnie ale mam nadzieje, ze sie kimnie za 40 minut, bo mi by sie tez przydalo :/
gdzie to moje spiace w nocy dziecko? Moze tak spala tylko dlatego, ze byla ze mna w lozku?

I wydaje mi sie, ze ma nosek zapchany. Specjalnie zadnej wydzieliny nie widac ale tak momentami swiszczy i pochrapuje w nocy. Moge takiemu maluchowi odciagnac profilaktycznie?


kurcze oby sie zmienilo , bo wiem jak mecza nieprzespane nocki :(

co do noska dzieci takie male moga chrapac :) a nosek czyscisz ?
nam polozne w szpitalu pokazaly zeby codziennie przy kapieli nosek watka przemywac
bierzesz kawalek malusi watki nalewasz na to soli fizjologicznej zeby to mokre bylo i w dloniach rolujesz robiac rulonik taki do noska zeby pasowal :)
i tym dziurki przemywa sie , glutki i inne ladnie wychodza :)
Natwoi ta robie wsumie do dzisiaj on lubi i lepiej zanieczyszczenia z nosa wylaza jak po gruszce np.
no i nosek nawilzony :)

oki ide dac glodomorowi kaszke , bo juz mnie molestuje ;)
 
Mama tylko do niedzieli :-( Miesiac juz u nas jest, musi do pracy wracac :-( Obie placzemy na sama mysl o jej wyjezdzie, chociaz ja mysle, ze najwyzwzy czas, zebym zaczela sama ogarniac. W poniedzialek przyleci na 2 tyg tesciowka ale to zupelnie inny typ. Moja mama malo spi i jest torpeda - zakupy, obiady, przekaski, pranie, wszystko na biezaco wyprasowane, zosia sie zajmuje perfekcyjnie, w domu czysto... A tesciowka ma problemy ze snem, niespecjalnie gotuje, nie prasuje i mysle, ze na zosie bedzie raczej patrzec niz cos robic.

Z tym spaniem zosi, to chyba najlepiej bedzie jak ja bede wiecej spac w ciagu dnia. Jej sie nie da w dzien obudzic, bez szans. Skad sie kurka biora te teorie, ze dziecko po ukonczeniu 1,5 miesiaca oze przespac cala noc? Hdzie sa te dzieci ja sie pytam?
ale moze nie bede marudzic, bo na pewno sa dzieci, ktore ani w dzien nie spia, ani specjalnie w nocy. Bogu dzieki, ze zosia w tych nocnych godzinach nie placze tylko jeczy i steka :)
 
Asionku
dokladnie taki sam sposob na nosek polozna w szpitalu mi tu dala (w koncu to frankofonski kanton ;-)) ale nic sie tym nie wyciaga :/ moze grubszy ten rulonik powinnam robic.


Tort marchewkowy z mascarpone bardzo mi sie podoba :) brzmi pysznie!
 
bylam na poczcie odebrac ubranka jakie kupilam dla Frania, kupilam babke wloska( pychota, mowie wam)a teraz wcinam sniadanie.

Poczku profilaktycznie mozesz Zosince psikac wode morska, sola fizjologiczna to homeopatia wiec nie szkodzi a dosyc ladnie nosek oczyszcza i nawilza.a co do twojego spania w dzien to kozystaj jesli mozesz, ale Lil ma racje ze lepiej zeby mala w dzien mniej spala. uwazaj zeby sobie nie zamienila dnia z noca bo wtedy ciezko to odkrecic.:-*

Lilus a wiesz ze dzis juz 4?:-p

Asionku co do tej metody z usypianiem , to ja zrobilam tak z Iwa , placz byl przez pierwsze 3 dni . teraz pieknie sama zasypia na noc a ja sie nie denerwuje
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry