reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki forever!

reklama
Kuocie :-D:-D
respekt, to siem rozumie, ale żeby strach:-D:-D:-p;-)
Dziecie od godziny zasypia i jeszcze nie śpi:crazy: no, ale nic, mamy czas, dziś na spacer nie wychodzimy, to może sobie zasypiać nawet i 2 godziny:-p
 
PAULINA ależ on jest bardzo grzeczny :) grzecznie i spokojnie informuje mnie, że czegoś do szkoły nie zrobi ;)

EWCIU rozwinę trochę powyższe - dobry pedagog winien uważnie słuchać swoich uczniów i respektować ich potrzeby i zdanie :)
W pewnych kwestiach musi być jednak nieugięty i konsekwentny.
 
Kuotku, rozumiem:tak:
że ja nigdy na takiego nie trafiłam :sorry:



yhy, ale mój synuś ma spanie, wchodzę do pokoju i co widzę? Zakłada sobie koc na głowę i śpiewa, oczywiście siedząc:eek:
zaraz Go wyjmę, bo chyba póki co nie będzie spał,a tak pobiega jeszcze, zje obiadek, dostanie leki i może wtedy pójdzie spać:eek: i będę mogła sobie posprzątać:tak:
 
Natul spi jeszcze wiec wpadlam :)



Asionku ja też leżę z małą dopóki nie zaśnie. I nie przeszkadza mi to - cieszę się, że mam ten słodki czas wieczorem....i tylko żałuję, że już nie mogę tego robić z Maciusiem - bo oni chodzą spać o tej porze...Tak mi szybko zleciał ten czas kiedy Maciuś był taki maleńki :-(

ja sobie siedze grzecznie na lozku i spiewam ,a pozniej tylko siedze , maly zerka czasami na mnie i idzie spac :) nie ma przy tym roboty , nie siedze godzinami , a max 15min. wiec mi to nie przeszkadza i poki jest malusi jest ok :) w koncu ma czas jeszcze zeby sam sobie szedl do pokoju i zasypial , czasami nie rozumiem tej presji zeby dziecko koniecznie samo bylo w pokoju i samo szlo spac .. przez to juz nie raz mialam paranoje jakies i do siebie pretensje , a pozniej pretensje znowu do siebie , ze mecze malego dla jakiegos systemu , a przeciez zasypia ladnie sam wiec o czy koniecznie musi byc tez sam w pokoju ? ....

ja i tak z ciezkim sercem zrezygnowalam ze spania z malym , a tak lubie z nim spac i przytulac sie do tego malusiego cialka :)))
w takim razie jestem wyrodna matka :-pbo ja jestem zachwycona jak Iwe poloze do lozka otule kolderka , powiem ze ja kocham , wycaluje i wyjde a Frani apoloze do wozka i czekam az sam zasnie . uwielbiam ten czas kiedy dzieciaki juz spia a ja moge isc sobie napuscic cala wanne wodu i nie wychodzic z lazienki przez godzine:-D:-D:-D

e tam wyrodna :) Iwa juz spora jest wiec normalne , ze chcesz zeby szla sama spac :) jak Nat bedzie w jej wieku to pewnie tez bede chciala zeby sam w pokoju spal i zasypial :)

dobry, żurek gotuję, komu??;))


Asionku kochana, ty mi wybacz, ja zupełnie zapomniałam że Nat jest z 5 października!!!ubzdurałam sobie że z listopada i tak ostatnio nieopacznie napisałam,że najbliższy roczek to Martynki.....wybacz proszę...a przepis na marchewkowe ciasto to ja poproszę;))) dzieciom na pewno będzie smakować;))

ja zurek poprosze !!
e tam nic sie nie stalo to jutro dopiero :)))
a przepis mam ten i z tego bede robic Torcik marchewkowy - Weekendowa Cukiernia
ciasto marchewkowe juz nie raz robilam i uwielbiam :)




U mnie kolejny dzień wychowania syna... twarde warunki stoją, nie zawiozłam go dziś, a sama pojechałam... on siedzi w domu i myśli. Mam nadzieję.. Miał coś zrobić, nie zrobil. Trudno.. ze mną nie przelewki. Mam nadzieję coś tym osiągnąć, zobaczymy :/
LILU teraz to naprawdę pikuś, w gimnazjum to dopiero są problemy...jak quwa lodowce :dry:

mam nadzieje , ze jak Nat bedzie starszy tez bede taka konsekwentna :)
takze ja podziwiam , bo wiem jak ciezko sie zawziasc , a w koncu to jest dla dobra dziecka ...

oki iede sie zbieram na plac zabaw i po prezent dla Natula :)
 
No. przeczytane :tak:

Tylko nie wiem co napisać. Poczkowi to bym mogła napisać, że owszem, istnieją dzieci, które ponad pół roku nie śpią w dzień i w nocy, w dzień wcale, a w nocy budzą się co godzinę :///// Oczywiście wszystko mija! Częściowo :p

Rureczce napiszę, żeby wspomniała na to jak ja JEJ paczkę zapakowałam :-p Oko za oko!

Made wyściskuję mocno :sorry::sorry::sorry:

Lili bez Ciebie do mało wesoło na BeBe ostatnio :eek: Więc BĄDŹ! :rofl2:

Paulina i Wiola smacznego i oby endorfiny się uwalniały w ilościach stosownych :-D

Asionku.. ja nie mam serca nieprzytulać Oli do zaśnięcia :sorry: Zresztą ona zawsze musi się ze mną wybawić, wygadać, książeczki oglądać, misie i kotki układac na podusi, cuda niewidy ;-)
 
reklama
Do góry