reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki forever!

KUOTKU - Boris kocha i jest kochany, a Maniek z przedszkola wypisany :)
Byliśmy w piątek u logopedy i odradziła nam przedszkole do czasu aż nie zacznie mówić. Codziennie ćwiczymy, a w piątki będziemy jeździć na terapie, Igorek ma jakąś blokadę, która nie pozwala mu przemówić, dość skomplikowane to wszystko, ale podobno do wypracowania i tego się teraz trzymamy :)
Mamy zwierzątka, które przychodzą i meczą i beczą i muczą i kwiczą, a na końcu się jeszcze całują hehe :-) Igorkowi się bardzo podoba, a to najważniejsze! Wspomagamy się jeszcze specjalną książeczką z płytką, której słuchamy wyłącznie przez słuchawki, specjalnie do tego celu nabyte :))) Wyglądamy jak kosmici, zrobię kiedyś zdjęcie ;)
Aha! I całkowity zakaz TiVi, i radia i wszelkich grających, szeleszczących, wydających głosy zabawek! Cisza i mowa, i nawet śpiewać zakazano...
Ale dajemy radę!
JA Ci w ogóle chciałam bardzo pogratulować, a właściwie OLEŃCE pierwszych kroczków, nie miałam głowy Kochana, wybacz :(( A to takie ważne chwile! Czy Kuotki już po chorobie?
 
reklama
Made, zobaczysz Kochana, że jak Igorek przemówi, to czasami będziesz chciała aby już przestał;-)
&&& za Was :*

Kuocie, ja Ciebie podziwiam:zawstydzona/y::sorry2: bom ja jeszcze 2 tygodnie temu sobie coś postanowiła,a na dzień dzisiejszy nic z tego nie będzie niestety...:zawstydzona/y::-(


Ja też zaraz mykam lać wodę Małemu i kąpanie, a potem lulu:rofl2: i wieczór dla siebie:-p
a w ogóle, to dziś skoczyłam do spółdzielni i przede mną baba "uprzejmie donoszę" ale co? Że sąsiedzi zagłuszają ciszę nocną, ale czym?:-D i tu padłam:-D:-D bo o 23 się kąpią i robią sobie jedzenie i tłuką talerzami buahahahah:-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
kocie to widze ze nie tylko ja zaszalalaz z gotowaniem i szykowaniem a potem zalowalam:dry:

made bardzo sie ciesze z sukcesow Boryska a co do Igorka to nie wiedzialam ze tak to u was jest, mam nadzieje ze jak najszybciej przemowi i jeszcze was wszystkich zagada ;-):tak:
 
Ojej to bardzo dużo się dzieje i co najważniejsze, działacie pod okiem specjalisty :))) Kochana szykuj jakiś sprzęt nagrywający w pogotowiu, bo pierwsze słowa/zdania po tej przerwie, to na pewno będą jakieś bardzo ważne rzeczy, może od razu jakie teorye kosmiczne, albo filozoficzne nawet! Maniek jest tak nieodgadniony, że kuot nie będzie wcale tym zaskoczony :D
Boris trochę jednak zdrajca mały, masz zamiar tę miłość tak tolerować...??? :D:D:D

Dziękujemy :*** Dzisiaj Ola już samodzielnie chodziła po kilkanaście metrów, oczywiście na razie w linii prostej ;)
Choróbska trochę trzymają, głównie kaszel, ale to już pikuś.
 
witam wieczornie

oj Made to nieciekawie...ale w sumie z drugiej strony dobrze, że teraz logopeda to wykrył teraz i troszkę pracy i będzie efekt...kurcze Daniel we wrześniu też ma logopedę, aż się boję;))

Wiolu to widzię,że dobrze kombinujesz jak ja;)) też mam kilka aukcji wystawionych i też buciki, po Danielku geoxy i po Mai clarksy-jedne ecco mi już poszły;))) ,muszę się ogarnąć z resztą rzeczy po maluchach bo mi przestrzeni zacznie brakować;)) będę jutro czekać na twoją paczkę, zaraz zobaczę co z twoją na stronce poczty;)

Monia odpowiadając krótko na twoje pytanko odnośnie dwójki dzieci...jest zaje...e;))) są czasy kiedy nie wiesz w co ręce włożyć, ale grunt to organizacja;)) i podobnie jak Wiola podoba mi się różnica wieku, Daniel fajny samodzielny, uczy MAję sam dużo rzeczy, co prawda krzyczy kiedy ona mu broi;)) ale się tulają, chodzą za rączki i znikają w pokoju i się bawią
mając jedno dziecko tak jak ty, przerażała mnie perspektywa drugiego dziecka, ale mimo tego,że mała jest dużo bardziej wymagająca niż był mały, nie żałuję;))mimo iż mam więcej rzeczy do robienia, to lepiej się organizuję;))
 
Dziękuję Dziewczynki :*


KUOTKU - Boris to się ze wszystkiego śmieje :-):-):-) A teraz właśnie śpiewa hehe :))))
Maniek z rysowaniem jest na etapie czterolatka, z powtarzaniem też...wystarczy mu raz coś pokazać, a on za chwilę to pokaże....i nawet paluszki liczy....oczywiście milcząco ;)
 
EWCIU hmm... właściwie to nie wiem co by było z moimi studiami po narodzinach Kamilka, gdybym nie miała okropnej mamy, dla której nauka i praca to są straszliwie ważne rzeczy ;) To ona mnie latami motywowała i to z nią później toczyłam latami wojny o naukę Kamila, do tego stopnia, że nie odzywałyśmy się z rok (mieszkając pod jednym dachem). Taka mama to przekleństwo i skarb...
 
reklama
Kuotku, ojj... zazdroszczę Ci takiej mamy:zawstydzona/y::sorry2:


Małe się kąpie, dziś później, bo długo spał w dzień...
ale zaraz wychodzi, mleczko i do łóżeczka:tak:

a w ogóle ile to ja mam z tą Jego delikatną skórką... szok!!!
 
Do góry