reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki forever!

reklama
Kocurek ciesz sie , ze nie jakis modnis z Kamila co to musi miec 30 npar spodni i 40 bluz :) moj S tez malo wymagajacy , wsumie to ja mu robie zakupy na ogol , bo jemu nigdy nic nie potrzeba ..

Paulinka mnie glowa sama jakos przestala bolec :) maly pospal ,a ja poczytalam w koncu troche :)
 
ASIONKU niom.. bardzo się cieszę :) hehe a dziś jedne z tych antycznych spodni nie wytrzymały i pod kieszenią na "tyle" się rozerwały :-p W weekend trzeba będzie jednak się rozejrzeć za portkami po wyprzedażach... wobec portek to on dopiero ma wymagania fju fju...... kolor, tekstura, kieszenie, nie wąskie, nie szerokie, nie zwężające się ani milimetr, odpowiednio zachodzące na buty... nie dżinsy, tylko bojówki, ale nie za bojowe... :baffled: Może mieć jedną parę, ale problem, żeby taką kupić :dry:

To może ja najpierw podejdę do łatwiejszego zadania - poszukam mu kapci na allegro :p


Ja ostatnio nic nie czytam. Mała mi zasypia tak późno, że się wszystkiego odechciewa... Za to w dzień potrafi pospać do dwóch godzin :))
 
Ostatnia edycja:
my dziś pierwszy cały dzień bez nurofenu:) Młoda właśnie zmienia misiom pieluchy i tłumaczy "miciu nie boi, nie pacz" (misiu to nie boli nie płacz)
a ja pospałam i trochę mi lepiej:)

Kotek u nas takie piskokrzyki i jęki jak się czegoś zabrania a ona akurat ząbkuje to norma.... pierwszy jednak raz aż tak żle było ze nie dała się nawet na chwilę z rąk zdjąć...
Powodzenia w szukaniu spodni zatem życze jak młody taki wymagający:) ale w sumie raz kupisz i z głowy:))

Asionek na cycu też wisiała.. przez te zęby szlag tafił moje niekarmienie nocne... bo całymi dniami nic nie jadła, a w nocy płakała, a ja chora i nie miałam siły jej tulić...

Ja też jak sobie sama nie zrobię zdjęcia to mąż porządnie nei zrobi... zawsze jakieś krzywe, ucięte albo ujęcie na którym wychodzę jak potwór..

chciałabym coś poczytać....
 
o jezzzuu spodnie Kout!!!! toż to horror co by takie facetowi kupić....to najgorsza część męskiej garderoby!!!! mój M ma też podobne wymagania, ostatnio cudem w h&m udało nam się kupić coś....

trochę posprzątałam, prawie padłam, tzn. mąż mi powiedział że blado coś wyglądam a akurat jakoś słabo mi było...chyba z formy wypadałam;))
ale butki nowe dla Daniela kupione, dobrze,że są wyprzedaże;)))) buty z 189,99zł na 118zł;)))a młody jaki zadowolony, jeszcze się ze mną o kolor kłócił, bo ja chciałam w brązach a on sobie upatrzył szaro-brązowo-czarne!!!! zaczyna się jednak modniś robić;)))

skończyłam czytać greya;))) fajne, nie powiem;))
aha Asionek na recenzenta książek ja się nie nadaje;))) dużo czytam ale nie wiem czy komuś by się chciało moje wypociny czytać;))) marzy mi się praca w bibliotece....cały dzień z książkami pod ręką i dostęp do nowości od razu;))) niech mi tylko zus-y po płacą a ja tam mogę siedzieć;PPP
 
Kotek hehe niezle :) ale ze sponiami to i moj S ma jakies jazdy , chyba faceci tak maja ...
Nat padl w ciagu kilku sekund , az maz w szoku byl , ze juz zasnal :)
ale nie spal w dzien 3 h tylko 2 h wiec zmeczony zuczek byl niezle
a Ola to niezle wytrzymala jest !! chociaz bylam u znajomej i jej mala tez niezla agentka z tym spaniem :) chyba kobietki sa wytrwalsze juz od urodzenia :)

Monika no u nas to samo :/ mialam odcycowac to kurka jest jeszcze gorzej .. powoli wychodzimy na prosta , ale lapki w bluzce caly czas sa :)
u nas jedna 4 prawie juz cala wyszla , ale ida kolejne :/ wiec zapowiada sie dluzszy proces i znajac szczecie to i 3 zaraz pojda , bo juz tez je widac ... i wez tutaj sie odcycuj ? tez z jedzeniem porazka sie zrobila , tak go boli , ze kanapki czy kawalkow wiekszych nie zje , tylko przeciery ...

Paulina ja tam lubie czytac dobre recenzje , takze jak cos fajnego przeczytaz to pisz ja sobie zapisze i zamowie :) widze tez masz marzenie w bibliotece pracowac hehe
 
Asionek to mamy podobne marzenia;))???
kurka książki to moja pasja, z natury jestem humanistką a ze studiów księgową( rachunkowość i zarządzanie finansami), z zawodu doradcą zawodowym....i jak tu pogodzić te wszystkie natury w sobie????;PPPP
ale pamiętam że zawsze w szkole dostawałam nagrody za czytelnictwo, ciężko było mnie pobić w tym;))

a Maja spała dziś króciutko w dzień, bo niecałe 1,5h a i tak marudziła przy zasypianiu na noc....
 
Dobry wieczór :)
Yhh napchałam się właśnie piernikami, chyba kilka sztuk za dużo...
A jaki rodzaj literatury czytacie??
heh Paulina - ładna różnorodność :)
Kot - i jak, królicze papucie zaakceptowanie?
Czas dorzucić do komina chyba bo coś chłodno zaczyna sie robić
 
Ja! Ja! Ja pierwsza powiem :-) Ja czytam głównie i od zawsze wszystko co jest SCIENCE fiction (nie mylić z fantastyką typu fantasy, bo siem brzydzem tym :baffled:)

Obecnie czytam (chcę) trylogię Kim Stanley'a Robinsona o Marsie, jestem na części - Czerwony Mars. Książka bomba! Tyle szczegółów technicznych podanych, rzetelna, rozbudowana, porządnie skonstruowane postacie, no superrrr! A rzecz o terraformowaniu planety, ale takim od podstaw, takim prawie możliwym ;)

Ja chcęęę w bibliotece Jaaaaaaa!!!!!!


hahaha :-D "miciu nie boi" Wikusia jest niemożliwa po prostu!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dorby:)

Ja znowu u rodziców.. może jak dziś pośpię to już będzie dobrze... bo puki co to dalej jakby mnie coś rozjechało...

Kotek szczegóły techniczne??? Bożesz i ty masz jeszcze siłę takie rzeczy chłonąć??? Ja zawsze pomijam opisy przyrody nawet a co dopiero szczegóły techniczne - przecież musiałabym rozumieć! A żeby rozumieć to trzeba się porządnie skupić...
A WIki ostatnio gada różne takie rzeczy:) Ma dwa misie takie prawie wielkościowo jak ona i ostatnio wszędzie je nosi, gotuje im (i usadza w rządku do karmienia) i zmienia pieluchy a potem ubiera. I musi mieś wszystkie akcesoria czyli podkład do zmiany pieluchy, waciki do mycia pupy, maść do pupy, pieluchę, body itp... A czasem po prostu z nimi siada i gada... Moja duża panna:))

Paula niezły rozrzut zawodowy:)) Kurcze może w bibliotece byłoby fajnie faktycznie pracować...
Też strasznie lubię czytać... chociaż ja to bym chyba mogła być recenzentem bardziej... bo ciągle coś się dzieje i nie trzeba siedzieć w miesjcu....
 
Do góry