reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki forever!

oki, będą fotki, od razu mówię,że to mieszkanie wynajmujemy, jak na moje oko to bym myślała tu o pomalowaniu ścian (teraz jest tapeta) i zrobienie podłóg jaśniejszych, stan jaki jest taki jest, trudno, teraz tego nie zmienię, szału nie ma, tylko ciężko zrobić fotki w pokoju by ścianę całą złapać, dlatego takie ujęcia;)) pokój ma ogólnie ok. 20m kwad. i jest pokojem chłopięco/dziewczęcym;))

Ewelinka warto jechać do ikei po łóżko, tam sobie możesz spokojnie je obejrzeć od deski do deski;)))

fotki:
Zobacz załącznik 522365Zobacz załącznik 522366Zobacz załącznik 522367Zobacz załącznik 522368Zobacz załącznik 522369Zobacz załącznik 522370Zobacz załącznik 522371Zobacz załącznik 522372
 
reklama
nie zapakuje sie :wściekła/y: wsadzilam swoje ciuchy nie do konca , Nata tez nie do konca i juz miejsca prawie brak !! a gdzie S i cala reszta ?? wrrrr jak ja nie lubie sie pakowac ...

Nat jeszcze spi :)
obiadu dla nas dzisiaj nie ma na miescie cos kupie , bo czasu i checi na gotowanie brak , a Natul zje obiad gotowy :)


Asionku, a Ty kiedy lecisz? Dziś czy jutro? oś kojarzę, że chyba jutro:sorry2:

i dalej nie wiem co:dry:

jutro wyruszamy dobrze pamietasz :)
o 7 pociag mamy ... takze wstac trzeba pewnie jakos ok 5 :szok:

Nie chce mi się juz pracować:((( jakoś straciłam wiarę w sens pisania tych projektów....

A co tu taka cisza?:szok:


Asionek miłego pakowania, i szybkiego i obyś niczego nie zapomniała:)

i też dziękuję za łóżkowe porady (jakkolwiek to brzmi:-D:-D) może do nowego mieszkania juz Młodej kupie nowe łózko....

wakacje by chyba ci sie przydaly !! od razu inne spojrzenie i nowa wena do pracy :)
co do pakowania ja zawsze mowie najwazniejsze dokumenty , kasa reszty jak sie zapomni to sie kupi hehe

z tym lozkiem to nie jest glupi pomysl :)

Heloł!

Ola miała gorączkę w nocy.
Jakoś złe samopoczucie nie wpływa na zapotrzebowanie na sen :/
Dostała panadol i się bawi od samego rana:)

Muszę przyznać, że Wro chyba się obłowił na Euro, bo zakupił porządne pługi, jeszczem takich potworów nie widziała! Super są! Drogi odśnieżone, na letnich jeździ się przyzwoicie :p
A teraz kawka...

Ola to niezmordowana jest hehe , ma kobitka sile :)))
fajnie , ze drogi przejezdne :)
ja mam nadzieje ,, ze jutro nie bedzie sniezyc !! kiedys jak lecialam to wlecialam w takie sniezyce , ze prawie 2h krazzylam nad Wawa , a i tak mialam szczecie , ze nie odeslali nas do Gdanska , bo taki byl plan :/ chyba bym sie zalamala hehe
ja to jak latam czy jade gdzies sama zawsze mam pecha , wiec dobrze , ze S tym razem z nami leci bo z kims nie jest zle :)

Daniel lepiej, za to gorzej z MAją, chyba ją gardełko boli...
byłam w biedronie na zakupach, nerwy straciłam, bo Daniel albo biegł i się potem dusił od kaszlu, albo właził w każdą napotkaną zaspę....
Maja mi zasnęła 200m od domu....śpi teraz w wózku w salonie, obok okna, bo nie wiem co z nią zrobić....na balkonie nie bardzo by już stała bo z -8 jest....ech....

muszę zupkę zrobić, Daniel chwilowo się zajął puzzlami (jego ostatnio największy hopl zabawkowy) więc mam chwilkę
zaraz wgram fotki w końcu;))

Lil jesteś??????????????

Danielek chory , ale widac energii nie brak :)
zdrowka raz jeszcze dla maluszkow !!
jaka zupke robisz ? :)



no wlasnie gdzie jest Lil ?? !!
 
Paulina, myślisz, że ja zdjęcie zrobiłam? Teraz musiałabym się ubrać i wyjść pstryknąć. Innym razem ;)
No wiem, że inne dzieci miewają więcej zabawek....ale to mnie przeraża, ot tak...:-D
 
Ewelina mnie tylko sprzątnie tego czasem przeraża;))) ale jak dobrze dzieciaki zagonimy to idzie raz dwa;))

Asionek dziś na obiadek trochę zupki pomidorowej i placuszki ziemniaczane;)) będę musiała kombinować by mała jak najmniej zupy zjadła,ale Danio tak ją lubi i M.....
 
Paulina, no właśnie u mnie to samo. Jak mam wszystkie te zabawki odsuwać, przesuwać, wycierać, myć itp. to krew zalewa, ale na szczęście Miłosz jest znakomitym pomocnikiem i uwielbia "sprzątać" ;-)



Kawka spita, zatem działam dalej...
 
Ostatnia edycja:
kurka sama się jeszcze załatwiłam na mieście, bo prószył mocno śnieg i nie chciałam by w Majkę w wózku sypało, więc folie do wózka lekko naciągnęłam, chciałam chwilę potem poprawić, folia zdążyła zmarznąć i mi się połamała......klops, muszę nowej folii szukać, we Wro jakaś jest na allegro/tablicy...chyba sis poproszę o pomoc...

yyy a gdzie reszta babeczek???

Kout jak tam Togo???
 
To jeszcze wcale nie jest aż taki nawał zabawek! Pokój baardzo ładny i duży! Prawdziwa bawialnia :-)


Togo po lekach widocznie lepiej się czuje, ale wygląda nie najlepiej, duży ten guz :(
Głaszczemy, rozpieszczamy jeszcze jak możemy... w zamian mamy wzrok wbity w nasze oczy i mruczenie i przytulanie...


LIL to już wszystko jasne! Gruba została tak źle wychowana, to nie jej wina w sumie :-p
(miałam kiedyś kotę, która mi kanapę osikiwała, jaka ja byłam zła grr! po sterylizacji przeszło)

yyy co ja miała...

aaa chyba kawę :)


jakaś zalatana jestem
 
reklama
Kout no jest gdzie się bawić u nas;)))

ja też zalatana, za zmianę pościeli się biorę, mała mi pospała 2,5h w wózku, wcina zupkę a zaraz jeszcze placuszki posmażę...

ale kawkę też poproszę, w międzyczasie;))
 
Do góry