reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki forever!

lil paulinka ja pocztuje od czasu do czasu, ale nie jestem zawsze na bieżąco bo miałam rodziców przez osatnie 3 tygodnie, później egzamin, ale nie był pomyślny... Maja szaleje, straszny z niej łobuz, Ale gryzie, szczypie, ogólnie zawziętus i nerwus straszny.... Adam pracuje... pracuje i pracuje tak, że jestem jak samotna matka a dzieci tate widują rzadko wiec jak już go widza to jest szał a on im na wiele pozwala wiec to ja jestem ta zła w domu co to karci i krzyczy... po za tym nic nowego... Ala w przedszkolu z wiecznym katarem lub kaszlem... Maja jakos sie trzyma, że od niej nie przejmuje, ale za to 5tki dajć co jakis czas o sobie znać :)
buziole sle wszystkim i mysle o Was :* choć nie zawsze mam czas by pisać... :):)
 
reklama
Paulina powodzenia w robieniu lancuchow :) fajne napewno beda !!

Lili mi tez bedzie BB brakowac !! mam nadzieje , ze uda mi sie jakos zajrzec .. swojego lapka chyba jednak nie wezme , bo kurcze i tak mamy tego w ciul wszystkiego , a mama swojego do pracy zabiera ..
no mam nadzieje , ze wroce bez "cyckow" hehe

Maran moj tez nerwus taki , ze szok :/ dzisiaj kolezanka byla siedziala na kanapie i skubaiec musial ciuchcia jezdzic pod jej nogami i jeszcze na nia krzyczal , zeby sie przesunela :szok: trzymam &&&&&&&&&&&& za egzamin !!


Kocurek o kurcze i jak Ola ?? duzo zdrowka zycze !!! trzymajcie sie :)
 
Hello,

Lili, Maran, Paulina, Asionek, dziękować ws łóżka :tak:
Wczoraj ze swoim Panem debatowałam nad tematem...i prawie decyzja zapadła, że znów wyjdzie na Ikeę - to już zakrawa o chorobę hehehehe



Miłego dnia!
U nas snieguuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu, po same kostki :-D
 
Bry:-)

Kuotek, ojjj współczuję... oby szybko Olci przeszło!

Asionku, a Ty kiedy lecisz? Dziś czy jutro? oś kojarzę, że chyba jutro:sorry2:

i dalej nie wiem co:dry:
a Ewelinka, widzisz wypędziłam śnieg do Was;-)
 
Nie chce mi się juz pracować:((( jakoś straciłam wiarę w sens pisania tych projektów....

A co tu taka cisza?:szok:

Ewelinka super że śnieg u was w końcu:)

Asionek miłego pakowania, i szybkiego i obyś niczego nie zapomniała:)

i też dziękuję za łóżkowe porady (jakkolwiek to brzmi:-D:-D) może do nowego mieszkania juz Młodej kupie nowe łózko....
 
Heloł!

Ola miała gorączkę w nocy.
Jakoś złe samopoczucie nie wpływa na zapotrzebowanie na sen :/
Dostała panadol i się bawi od samego rana:)

Muszę przyznać, że Wro chyba się obłowił na Euro, bo zakupił porządne pługi, jeszczem takich potworów nie widziała! Super są! Drogi odśnieżone, na letnich jeździ się przyzwoicie :p
A teraz kawka...
 
Kout na letnich!!!!!:szok::szok::-D:-D ty to krejzol jesteś;))
współczuje choróbska, w sumie dziwne, jak dorosły chory to by spał non stop a dziecko marudzi non stop;))

Daniel lepiej, za to gorzej z MAją, chyba ją gardełko boli...
byłam w biedronie na zakupach, nerwy straciłam, bo Daniel albo biegł i się potem dusił od kaszlu, albo właził w każdą napotkaną zaspę....
Maja mi zasnęła 200m od domu....śpi teraz w wózku w salonie, obok okna, bo nie wiem co z nią zrobić....na balkonie nie bardzo by już stała bo z -8 jest....ech....

muszę zupkę zrobić, Daniel chwilowo się zajął puzzlami (jego ostatnio największy hopl zabawkowy) więc mam chwilkę
zaraz wgram fotki w końcu;))

Lil jesteś??????????????
 
reklama
Moje dziecko ulepiło swojego pierwszego bałwana!!!!!!!!!!! Ma on około 25cm hahahahahahahahaahha Marchewka większa niż bałwan....nawet czapkę swoją poświęcił - na szczęście kaszkiecik letni :p
Radocha po pachy!
 
Do góry