reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2023

Zdaje się, że pierwsza wizyta w ciąży zwykle odbywa się między 6 a 8 tygodniem ciąży :-). A kiedy powiedzieć mężowi to już raczej my nie doradzimy.

Generalnie o doświadczenia z oznajmienia ciąży i pierwszych tygodni ciąży to raczej pytaj na wątkach dla mam, bo tutaj wiele dziewczyn nigdy nie było w ciąży albo było i te ciąże bardzo szybko straciło.
Okey, tam tez mogę zapytać, jednak czytając poprzedni wątek tzn staraczki 2022 widziałam ze spora część jest tez taka która albo ma dziecko i stara się o drugie albo miała już takie doświadczenie z oznajmiania. U mnie te pierwsze cienie testów 3 cykle temu sama przeżyłam bardzo silnie i mąż tez widziałam , teraz tez się tego obawiam stąd ten post , nie miałam na celu się chwalić czy coś. Szukam porady tylko, gdyby nie ta obawa pewnie dałabym sobie spokój.

No dobrze, od siebie mogę dodać tylko ze trzymam za was wszystkie kciuki, i ze jak już zobaczycie upragnione dwie krechy to żeby dalej wszystko toczyło się u was prawidłowo i w zdrowiu🥰 . Bez strachu a przynajmniej bez takiego jak mój chociaż wiem ze dla was tez to moze być ciężkie do wykonania. Jest tyle obaw przecież.
Wszystkiego dobrego 😊
 
reklama
Okey, tam tez mogę zapytać, jednak czytając poprzedni wątek tzn staraczki 2022 widziałam ze spora część jest tez taka która albo ma dziecko i stara się o drugie albo miała już takie doświadczenie z oznajmiania. U mnie te pierwsze cienie testów 3 cykle temu sama przeżyłam bardzo silnie i mąż tez widziałam , teraz tez się tego obawiam stąd ten post , nie miałam na celu się chwalić czy coś. Szukam porady tylko, gdyby nie ta obawa pewnie dałabym sobie spokój.

No dobrze, od siebie mogę dodać tylko ze trzymam za was wszystkie kciuki, i ze jak już zobaczycie upragnione dwie krechy to żeby dalej wszystko toczyło się u was prawidłowo i w zdrowiu🥰 . Bez strachu a przynajmniej bez takiego jak mój chociaż wiem ze dla was tez to moze być ciężkie do wykonania. Jest tyle obaw przecież.
Wszystkiego dobrego 😊
tak, wiele z dziewczyn ma doświadczenie z oznajmiania, ale jest też druga grupa, w której jestem np ja, gdzie rozmawianie o oznajmianiu mnie boli i wywołuje łzy, bo tyle razy ile marzyłam o tym powiedzieć mojemu mężowi a nigdy nie było mi dane nie zliczę.
Lady łagodnie powiedziała, że nie rozmawiamy tu o takich rzeczach i proszę, żebyś to uszanowała...
 
tak, wiele z dziewczyn ma doświadczenie z oznajmiania, ale jest też druga grupa, w której jestem np ja, gdzie rozmawianie o oznajmianiu mnie boli i wywołuje łzy, bo tyle razy ile marzyłam o tym powiedzieć mojemu mężowi a nigdy nie było mi dane nie zliczę.
Lady łagodnie powiedziała, że nie rozmawiamy tu o takich rzeczach i proszę, żebyś to uszanowała...
Dobrze, trzymam za was kciuki. Na prawdę .
 
Hej. Coś te staraczki się rozkręcić nie mogą😁 domyślam się że dzis to przez mecz i emocje z nim związane. Podczytuje Was codziennie, ale nie jestem w stanie się udzielać tyle co niektóre z Was. Szczerze, czasem zastanawiam się co nie tak z moim trybem życia, że czas na tel mam ograniczony do kilkudziesięciu max minut wieczorem. W tygodniu to w zasadzie niemożliwe, bo wracam z pracy o 18 wprost do zadań dwóch szkolaniakow, sprzątania i gotowania obiadokolacji. Także mam nadzieję, że mało udzielające się również znajdą tu swoje miejsce. 😁
Ja dziś 8 dpo potwierdzonej monitoringiem. Od jutra zaczynam testowanie. Fajnie by było tak na mikołaja..🤔
 
Hej. Coś te staraczki się rozkręcić nie mogą😁 domyślam się że dzis to przez mecz i emocje z nim związane. Podczytuje Was codziennie, ale nie jestem w stanie się udzielać tyle co niektóre z Was. Szczerze, czasem zastanawiam się co nie tak z moim trybem życia, że czas na tel mam ograniczony do kilkudziesięciu max minut wieczorem. W tygodniu to w zasadzie niemożliwe, bo wracam z pracy o 18 wprost do zadań dwóch szkolaniakow, sprzątania i gotowania obiadokolacji. Także mam nadzieję, że mało udzielające się również znajdą tu swoje miejsce. 😁
Ja dziś 8 dpo potwierdzonej monitoringiem. Od jutra zaczynam testowanie. Fajnie by było tak na mikołaja..🤔
jeszcze pokładam nadzieję, że się rozkręcą :D
ja jestem powiedzmy dziś całe 0 dpo xD więc liczę od jutra :D mam nadzieje, że szybko zleci.
Chociaż skoro sie przez jakieś pierdylion miesięcy nie udalo to na co ja licze
 
reklama
Do góry