LadyCaro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2022
- Postów
- 26 543
a byliście u behawiorysty z tym dzikuskiem?Bo ja miałam najpierw grzeczną kotkę a potem uratowaliśmy przed śmiercią małego kocurka. I ten kocur atakuje ciągle tą kotkę, ona jest starsza od niego (ona ma 11 lat a on z 5), ciągle ją gryzie, gania, ona czasem jak chce uciec to gdzieś niedoskoczy i spada, potem właśnie kuleje. Zabiera jej jedzenie, chociaż mają osobne miski. Wygania ją z kuwety... A co do nas to poniszczył mi już niesamowicie dużo ubrań, bo jak widzi że coś wisi to się na tym naciąga wbijając pazury. I ja mam już różne zabezpieczenia na szafach to on to na różne sposoby omija. Nie raz poszłam do pracy i się w trakcie kapnęłam że mam np. dziurę na rękawie. Także ten. Mamy te koty, kochamy, dbamy, karmimy, leczymy. Ale nigdy więcej