pluto_nova
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2021
- Postów
- 21 616
Hejka dziewczyny! Ja wczoraj cały dzień zawalony, mama wczoraj do mnie zadzwoniła, żebym zaszła na SOR, bo ciocia się przewróciła (to siostra mojej babci, na pogrzebie jej męża byliśmy 18 maja i po pogrzebie mama wzięła ją do siebie, bo nie mają dzieci gdyż wujek był bezpłodny) no i się kobiecina przewróciła w łazience, akurat na tą nogę gdzie miała operowane biodro w marcu. Moja mama mieszka w mieście obok i u nich szpitala nie ma, wiec zawieźli ciotkę do szpitala w moim mieście. Nasyłałam się tam na SORze przy jej łóżku, bo czekaliśmy, aż rentgen naprawią, bo jakaś awaria była… W końcu okazało się, że ma pękniętą kość udową wzdłuż i przyjmują ją na ortopedię i będzie miała operację. Zostawiłam jej wodę i pojechałam na chwilę do domu odpocząć (już mnie tak plecy ciągnęły od tego stanu tam) o zaraz przyjechała moja mama i razem z nią znowu do szpitala do ciotki dać jej rzeczy i dopytać o wszystko. Także prawie cały dzień spędziłam w szpitalu Dzisiaj coś mnie głowa pobolewa, ale tragedii nie ma. No i polecę dziś zrobić kolejny przyrost