patpat95
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Maj 2021
- Postów
- 2 047
W takim razie życzę powodzenia najgorsze jest czekaniewitam wszystkie staraczki, również jestem nowa aktualnie 1cs, 28dc, 7dpo i czekam na pierwsze testowanie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
W takim razie życzę powodzenia najgorsze jest czekaniewitam wszystkie staraczki, również jestem nowa aktualnie 1cs, 28dc, 7dpo i czekam na pierwsze testowanie
Dziękuję za podpowiedziMiałam 2 tygodnie zwolnienia, ale jak masz diagnostyczną to znaczy, że nic nie będą nacinać/wycinać więc nie naruszą żadnych naczyń krwionośnych więc możesz spać spokojnie kiedy masz mieć? możesz sobie kupić nutridrinki w aptece żebyś się szybciej zregenerowała, mnie kazali je pić po operacji bo mają dużo wartości odżywczych a wskazana dieta lekkostrawna po zabiegu
Witamy i trzymamy kciukiWitajcie, jestem tu nowa. Też z mężem staramy się o dziecko, to będzie nasz drugi cykl. Dziś mam 6 dzień cyklu. Także czekam razem z wami
Tak moj gin mowi ze teraz juz w zasadzie nie praktykuje sie innego HSG niz sono chyba ze trafi sie na lekarza w bardzo podeszłym wieku ktory pracuje na sprzęcie sprzed wieluuuu lat i nie akceptuje nowych technologiOkej czyli miałaś Sono- HSG to mnie gin mówił o tej drugiej opcji, nie przez USG tylko normalnie z nacięciem w dwóch miejscach powłok brzusznych i dałabym rękę uciąć, że nazwał to histerosalpingografią
Okej, wygooglowałam i to chyba jednak chodziło o hydrolaparoskopie
Witamy i powodzeniawitam wszystkie staraczki, również jestem nowa aktualnie 1cs, 28dc, 7dpo i czekam na pierwsze testowanie
Mój powiedział, że jak sono wyjdzie słabo to i tak będę musiała zrobić to inwazyjne badanie więc szkoda żebym wydawała na darmo 600 zł ale chyba wolę zrobić sono i poświęcić te 600 zł a może wyjdzie dobrze i nie będę musiała mieć kolejnych dziur w brzuchuTak moj gin mowi ze teraz juz w zasadzie nie praktykuje sie innego HSG niz sono chyba ze trafi sie na lekarza w bardzo podeszłym wieku ktory pracuje na sprzęcie sprzed wieluuuu lat i nie akceptuje nowych technologi
Zgadza się, ja mam jeden jajowod niedrożny i podczas badania myślałam ze się skicham. Ale uważam ze świetnie ze jest to badanie i ze na pewno WARTO je wykonać Na laparoskopię diagnostyczna tez byłam kierowana ale intuicja mnie powstrzymała, później sporo poczytałam i historie są naprawdę różne. Jak nie ma wyjścia i zabieg jest niezbędny to rozumiem, ale jeśli chodzi o sama diagnostykę, to biorąc pod uwagę ryzyko różnych powikłań lepiej chyba zastanowić się kilkukrotnieZ tego co słyszałam badanie jest boleśniejsze jak jajowody są niedrożne.
600? Ja nie placilam za to badanie ani grosza dodam ze skierowanie dostalam na wizycie prywatniej.Mój powiedział, że jak sono wyjdzie słabo to i tak będę musiała zrobić to inwazyjne badanie więc szkoda żebym wydawała na darmo 600 zł ale chyba wolę zrobić sono i poświęcić te 600 zł a może wyjdzie dobrze i nie będę musiała mieć kolejnych dziur w brzuchu