reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

Dziewczyny miałam pytać kiedy zdecydowaliście się na MMR? W sensie według kalendarza czy później ? Nasza pediatra ewidentnie sugeruje nam przesunięcie tego szczepienia nawet na 2 lata i sama nie wiem. Żadnego nie proponowała przesuwać, a to widzę, że jej nie na rękę :/
Szczepilam kilka miesięcy później, ale tylko ze względu na zamknięte przychodnie przez wirusa.

Teraz czekam na te następne, ale takie upały że nie idziemy :/
9 kg to dobra waga. Mojej sąsiadki córka ma 17 miesięcy i waży 8.
A moje dziecko nagle zaczęło z miesiąc temu dużo jeść i przykoksila. To się zmienia co chwilę wszystko
 
reklama
Posyłasz do zlobka? Jesli tak to szczepilabym przed i nie ryzykowala bez tych szczepień dziecka posyłać. Jesli nie to wiele ludzi przekłada je w okolice 2rz.
Ja wiem ze zaraz ktoś napisze ze mial juz to szczepienie i przeszło bez objawow.. ale jesli jakas szczepionka robi wokol siebie tyle szumu a mozna zaczekac to niech to bedzie indywidualna decyzja.. ja nigdy nie zapomne jak balam sie szczepienia DTPw i dlatego zdecydowałam sie na 5w1 zeby otrzymać krztuśca bezkomorkowego.
Paula jak masz możliwość skonsultuj ta szczepionke.. wy macie nieco inaczej bo Igor jest wcześniakiem..
Teoretycznie posyłam, ale kiedy to na razie nie wiem ;p sama nie wiem szczególnie, że to pediatra odradza...
Szczepilam kilka miesięcy później, ale tylko ze względu na zamknięte przychodnie przez wirusa.

Teraz czekam na te następne, ale takie upały że nie idziemy :/
9 kg to dobra waga. Mojej sąsiadki córka ma 17 miesięcy i waży 8.
A moje dziecko nagle zaczęło z miesiąc temu dużo jeść i przykoksila. To się zmienia co chwilę wszystko
Słyszę ciągle jaki on chudy, no jedz z czego ty się odchudzasz [emoji1751]
 
Teoretycznie posyłam, ale kiedy to na razie nie wiem ;p sama nie wiem szczególnie, że to pediatra odradza...Słyszę ciągle jaki on chudy, no jedz z czego ty się odchudzasz [emoji1751]
Jeśli rodzice są szczupli to nie ma co się cudów spodziewać. Mnie osobiście martwi bardziej otyłość u dzieci niż normalnie rozwijające się szczupłe dziecko.
 
Jeśli rodzice są szczupli to nie ma co się cudów spodziewać. Mnie osobiście martwi bardziej otyłość u dzieci niż normalnie rozwijające się szczupłe dziecko.
Mam to samo zdanie. Grube mamuśki z grubymi dwulatkami u boku, w ręce paka chipsów, słodzony napój i kolorowy jogurcik. A potem "ja mam grube kości, takie geny" itp. No sory, ale ciężko nie oceniać [emoji2370]
 
Paulinka chyba wyczułam Twoje wywołanie przez skórę, bo jak miesiąc prawie nie wchodziłam tu, to tak mnie dzis naszlo, a tu patrzę ze mnie wczoraj wywołałaś 😂 telepatia 😜
Specjalnie dla Ciebie wrzucam aktualne fotki brzucha i z babyshower.
Rośniemy sobie coraz bardziej i ta ciąża coraz szybciej mi przelatuje. W środę zaczynam 7 miesiac i jednocześnie 3 trymestr, także ostatnia prosta ;) Czuje sie całkiem nieźle, chociaz te upały dają w kość, staram się nie wychodzić jak nie muszę, ewentualnie pod wieczór jak już troszkę robi się chłodniej. Do tego włączył mi się etap wiecznej zgagi, bleeee. Kacper nabiera na sile i coraz mocniej kopie i kreci piruety, już się taki fajny robi z nim kontakt powoli, w szczególności reaguje na moj dotyk :) Teraz tez mocno skupilam się na dokompletowaniu reszty wyprawki i powoli sobie zaczynam prac zeby wykorzystać pogodę do szybkiego suszenia, także przygotowania pełna para. W październiku chce mieć już wszystko dopięte zeby tylkp moc spakować sobie torbe i bez zmartwień czekać na nasz czas ;)
Pod koniec sierpnia mam wizytę a we wrześniu usg trzeciego trymestru zobaczymy jaki już duży ten nasz łobuz :)
 

Załączniki

  • IMG_20200809_221535_592.jpg
    IMG_20200809_221535_592.jpg
    216,4 KB · Wyświetleń: 68
  • IMG_20200810_170618_924.jpg
    IMG_20200810_170618_924.jpg
    574,5 KB · Wyświetleń: 66
  • IMG_20200813_130410.jpg
    IMG_20200813_130410.jpg
    153 KB · Wyświetleń: 65
  • IMG_20200814_125405.jpg
    IMG_20200814_125405.jpg
    935,9 KB · Wyświetleń: 69
  • IMG_20200808_145443.jpg
    IMG_20200808_145443.jpg
    1,2 MB · Wyświetleń: 69
Posyłasz do zlobka? Jesli tak to szczepilabym przed i nie ryzykowala bez tych szczepień dziecka posyłać. Jesli nie to wiele ludzi przekłada je w okolice 2rz.
Ja wiem ze zaraz ktoś napisze ze mial juz to szczepienie i przeszło bez objawow.. ale jesli jakas szczepionka robi wokol siebie tyle szumu a mozna zaczekac to niech to bedzie indywidualna decyzja.. ja nigdy nie zapomne jak balam sie szczepienia DTPw i dlatego zdecydowałam sie na 5w1 zeby otrzymać krztuśca bezkomorkowego.
Paula jak masz możliwość skonsultuj ta szczepionke.. wy macie nieco inaczej bo Igor jest wcześniakiem..
No właśnie, my od wrzesnia do żłobka, więc tym się sugerowalam i nie przekladalam szczepienia.
 
Paulinka chyba wyczułam Twoje wywołanie przez skórę, bo jak miesiąc prawie nie wchodziłam tu, to tak mnie dzis naszlo, a tu patrzę ze mnie wczoraj wywołałaś [emoji23] telepatia [emoji12]
Specjalnie dla Ciebie wrzucam aktualne fotki brzucha i z babyshower.
Rośniemy sobie coraz bardziej i ta ciąża coraz szybciej mi przelatuje. W środę zaczynam 7 miesiac i jednocześnie 3 trymestr, także ostatnia prosta ;) Czuje sie całkiem nieźle, chociaz te upały dają w kość, staram się nie wychodzić jak nie muszę, ewentualnie pod wieczór jak już troszkę robi się chłodniej. Do tego włączył mi się etap wiecznej zgagi, bleeee. Kacper nabiera na sile i coraz mocniej kopie i kreci piruety, już się taki fajny robi z nim kontakt powoli, w szczególności reaguje na moj dotyk :) Teraz tez mocno skupilam się na dokompletowaniu reszty wyprawki i powoli sobie zaczynam prac zeby wykorzystać pogodę do szybkiego suszenia, także przygotowania pełna para. W październiku chce mieć już wszystko dopięte zeby tylkp moc spakować sobie torbe i bez zmartwień czekać na nasz czas ;)
Pod koniec sierpnia mam wizytę a we wrześniu usg trzeciego trymestru zobaczymy jaki już duży ten nasz łobuz :)
Ślicznie wyglądasz z brzuszkiem, rosnijcie zdrowo [emoji3059]
 
reklama
Mam to samo zdanie. Grube mamuśki z grubymi dwulatkami u boku, w ręce paka chipsów, słodzony napój i kolorowy jogurcik. A potem "ja mam grube kości, takie geny" itp. No sory, ale ciężko nie oceniać [emoji2370]
To troche jak o mnie.. jestem gruba.. Jula jako dziecko piła kubusia play, jadla chrupki ala chipsy, jadla słodkie serki, sporadycznie frytki z McDonald.. slodycze tez z umiarem dozowala... Dzis ma prawie 11 lat, 37kg wagi pije tylko wode mineralna, zdarzy sie jej zjesc bulke od kebaba z sosem ktory w nią wsiakl.. i daleka jestem od stwierdzenia ze gruba matka to grube dziecko.. może i tak jest czesciej ale nie zawsze jednak..
IMG_20200714_171402.jpg


Oboje mieli ponad 4kg przy narodzinach.. Mam nadzieje że Filipek rowniez bedzie szczupłym chłopcem i to że zje serek homogenizowany, pije sok jabłkowy czy zje prażynke nie czyni go gorszym.
 
Do góry