reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

U nas kaszki w normalnej formie w ogóle młodej nie podchodza. Zaczęłam od wczoraj robić placuszki kasza manna + banany i jest postęp.
Ogólnie dzis przyszło nam krzesełko do karmienia i kończę z podawaniem papek bo młoda mi tego jeść nie chce, po 2-3lyzeczkach buzię zamyka i głowę odwraca więc postawiłam na blw i młoda sobie ładnie radzi sama [emoji6]

Co do b.boxa ja co prawda go nie mam tylko zwykły bidon ale mloda przez prawie miesiąc nie ogarniala, gryzla, plula ale podawalam ciągle i w końcu zalapala. Podawaj mu aż ogarnie [emoji6]

U nas dziś tak wyglądał obiadek [emoji6]

A Daga pewnie niedługo wylapie jak chodzić przy meblach [emoji2356]

Zobacz załącznik 1068377

Twoja Daga rozwija się rewelacyjnie [emoji3531]

7 msc [emoji3590]

U nas gondola już schowana [emoji51] daga+gondola=niebezpieczeństwo [emoji51]

Igor w ogóle nie podciąga się w łóżeczku czy gondoli jestem spokojna pod tym względem, jak mamy go na kolanach to robi sobie z tego zabawę, ale tylko wtedy ;)

Jesli chodzi o zywienie mozesz podawac naprawdę niemalze wszystko tylko wiadomo poczatkowo w testowych ilosciach i najlepiej pojedynczo zeby wiedziec na co ewentualnie zle reaguje. Na sloiczkach sa wypisane zawsze oznaczenia wieku ale to wszystko rozni sie konsystencja.. Nie sa papki juz a kawałki i wieloskladnikowoscia. Jak dla mnie zaczynaj od warzyw.. Ja zaczelam od owocow bo pediatra naciskala ze on musi juz jesc cos poza mlekiem i mam batalie z rozszerzaniem. Jedynie musy mieszane warzywa i owoce zjada chetnie.

Co do b.boxa to Filip nie umie z niego pic.. Z przypadku jak dzislami zagryzie to mu poleci ale tak to niespecjalnie.

No właśnie i dla mnie słowo pojedynczo nabiera nowego znaczenia ja nie mam pomysłów co mogę kupić ok marchew, pietruszka, ziemniak, brokuł, a dalej to czarna magia no i jeszcze Igor jest alergikiem [emoji849]

@Maliina jak te zabawki z Linkimals? Fajne są?

Nie wiem czy jestem dobra osoba do doradzania, bo u nas tylko papki wchodzą, i malusie grudki, najlepiej łyżeczka, nie chce jedzenia brać do rąk, ale buźkę otwiera jak coś jej smakuje. Na początku bym jednak szła w warzywa i owoce, no i gdzieś tam przemycała ten gluten, bo z nim też nie można zwlekać, jak już wprowadzisz taka bazę i będziesz pewna że nie ma na nic uczuleń to zupki, kaszki i wszystko na co masz ochotę ;)

Igor też nie ogarnia blw, myślałam,że z automatu wszystko pakuje do buzi to i jedzenie będzie, ale niestety nie, je łyżeczką, jak wprowadzalas gluten ? Mnie najbardziej przeraża fakt, że on zaraz pójdzie do żłobka tam mu dadzą wszystko oprócz BMK, a ja mam wrażenie, że przy mnie to jego rozszerzanie diety stanie na 4 produktach, nie wiem po prostu jak się za to zabrać
 
reklama
@nata$za88 jak dla mnie bomba. Maly ciagle przy nich majstruje.. Lame rozbiera z krążków ale jeszcze nie umie ich wkladac... Jezyka ciagle gmera po kolkach i grzechotkach oraz tej rolce na gorze... Leniwca bardziej rzuca bo ciezki.. Łosia znow uszy zjada. Czekamy jeszcze na wydre. Ogolnie nie wylaczamy ich i jak nieraz ktos w nocy trąci to niezla dyskoteka. Ale ciezko sie znudzic... Maja mnostwo opcji slow i piosenek.. Kazda zabawka ma cos innego i przykuwaja oczy kolorowymi swiatelkami.

Za to hula kula ma wyjete baterie i jestem spokojna ze jej nie uslysze. Na Filipie wrazenia nie zrobiła a moje uszy nie mogly znieść tej piosenki.
Mamy fajna ciuchcie.. Sama jezdzi.. Ma projektor swiatelek i tak debilna i glosna muzyczke... M ja rozkreci i odetniemy kabelek od muzyczki.. Fajna bo jak napotka przeszkodę to obkreca sie i jedzie dalej.. Za cale 27zl na allegro :D
A miałam kupić kule młodemu na gwiazdkę dobrze, że tego nie zrobiłam [emoji85]
 
Paulina, dawaj Igorowi to co robisz sobie ale nie przyprawiaj solą ani cukrem. Janek tak dostawał od początku, jedną z pierwszych rzeczy jaką mu zaserwowałam to omlet z awokado na masełku, przyprawiony trochę pieprzem [emoji14] na początku wodę dawałam w bidonie ze skip hopa, załapał przy pierwszym pociągnięciu, natomiast bbox ciężej leci i tutaj miał może ze dwa dni podejścia. No i na początku nie miał wyczucia ile pociągnąć żeby nie wylatywało z buzi :D
Możesz robić kasze Helpa na wodzie, one są takie fajne drobniutkie, albo normalne "dorosłe" i blendować (czasem wciskam trochę musu owocowo-warzywnego żeby rozluźnić konsystencje i wtedy z doidy ładnie pije). Ostatnio u nas hitem jest budyń z ryżu na mleku kokosowym i wodzie - po ugotowaniu do miękkości blenduje i ścieram trochę gruszki na tarce. Dodatkowo wszelkie placuszki na twarożku, naleśniki, wegańskie i normalne jogurty - jeżeli Igor ma alergie na bmk to możesz śmiało robić na roślinnych zamiennikach bo wybór w sklepie jest ogromny. Janek ma alergie na jablko, obsypuje go na brzuszku od razu więc mamy ograniczony wybór "gotowców" :))
A naciągać na wymioty i krztusić go będzie na bank na początku... Musi się jama ustna i język przyzwyczaić do grudek. Inaczej tego nie zrobisz jak podczas dawania jedzenia. O ile sam będzie kaszlał, to jest ok bo wykaszle i ma dobry odruch. Nie jest to niestety przyjemny widok, ale do teraz Jankowi zdarza się, że mu kawałek chleba w gardle stanie - daję mu popić wody i idzie :) no i kroję mu na małe kawałeczki i to smaruje masłem i trochę szynki drobiowej na przykład, takie kawałeczki fajnie zjada :)
 
Twoja Daga rozwija się rewelacyjnie [emoji3531]



Igor w ogóle nie podciąga się w łóżeczku czy gondoli jestem spokojna pod tym względem, jak mamy go na kolanach to robi sobie z tego zabawę, ale tylko wtedy ;)



No właśnie i dla mnie słowo pojedynczo nabiera nowego znaczenia ja nie mam pomysłów co mogę kupić ok marchew, pietruszka, ziemniak, brokuł, a dalej to czarna magia no i jeszcze Igor jest alergikiem [emoji849]



Igor też nie ogarnia blw, myślałam,że z automatu wszystko pakuje do buzi to i jedzenie będzie, ale niestety nie, je łyżeczką, jak wprowadzalas gluten ? Mnie najbardziej przeraża fakt, że on zaraz pójdzie do żłobka tam mu dadzą wszystko oprócz BMK, a ja mam wrażenie, że przy mnie to jego rozszerzanie diety stanie na 4 produktach, nie wiem po prostu jak się za to zabrać
Tak Ci się tylko wydaje, spokojnie. Ja też byłam zielona.ja na początku dawalam warzywa, najpierw pojedynczo potem laczylam te, które już jadła. Potem owoce. Jabłko, gruszka, banan, potem już jak leci maliny, jagody, mango truskawka. Kaszki z helpy na wodzie ze startym owocem lub musem owocowym. Jajecznica na maśle, cielęcina, królik (ze słoika) a indyka sama robiłam. Potem wskoczylam w nabiał. Jogurt naturalny, twarożek, kefir. I teraz już zaczynamy razem jesc tylko ja sobie na koniec sole, slodze itd
 
Twoja Daga rozwija się rewelacyjnie [emoji3531]



Igor w ogóle nie podciąga się w łóżeczku czy gondoli jestem spokojna pod tym względem, jak mamy go na kolanach to robi sobie z tego zabawę, ale tylko wtedy ;)



No właśnie i dla mnie słowo pojedynczo nabiera nowego znaczenia ja nie mam pomysłów co mogę kupić ok marchew, pietruszka, ziemniak, brokuł, a dalej to czarna magia no i jeszcze Igor jest alergikiem [emoji849]



Igor też nie ogarnia blw, myślałam,że z automatu wszystko pakuje do buzi to i jedzenie będzie, ale niestety nie, je łyżeczką, jak wprowadzalas gluten ? Mnie najbardziej przeraża fakt, że on zaraz pójdzie do żłobka tam mu dadzą wszystko oprócz BMK, a ja mam wrażenie, że przy mnie to jego rozszerzanie diety stanie na 4 produktach, nie wiem po prostu jak się za to zabrać
Ja robiłam łyżeczke/łyżkę kaszy mannej na wodzie i dodawałam do warzyw przed zmiksowaniem, potem do zupki, a teraz kaszka na mleku z owocami jest codziennie na 2 śniadanie. Ja bym miała nie lada problem ze żłobkiem, bo ona już powinna jeść normalne rzeczy, dziewczyny z wątku już dzieci przestawiają na swoje jedzenie (bez soli) a ja kwicze z zazdrości. Czytałam jednak że dzieci z tego też wyrastają, moja ma tylko 2 żeby, więc może jak wyjdzie więcej to zechce gryźć?
 
Paula pojedynczo na poczatku przestestujesz czy moze dane warzywo jesc zeby pozniej je laczyc... ja dawalam brokula w ogole nie podszedl.. ale testuj, marchew, buraki, bataty przeskakuj o lvl wyzej doprawiajac np pietruszka natką, a jak zobaczysz ze jest ok to polaczysz te skladniki 3 razem... filip np lubi marchew, batat i burak. no ale marchew slodka, batat slodki i burak slodki :D
received_364576577783006.jpegreceived_421160001716119.jpegreceived_444281839516915.jpegreceived_455848841673690.jpegreceived_484307198817071.jpeg
 
reklama
Do góry