reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

Ja planuję szczepić, ale żadne 5w1 tylko pojedynczo. Za to karmienie piersią jest zupełnie nie dla mnie i dziękuję człowiekowi który wymyślił mm. Pierś skończyłaby się dla mnie nawrotem depresji, a teraz mi to nie potrzebne, mam dla kogo żyć.
Ale na nfz jest to samo co 5w1. Masz 3 wklucia w jeden dzien i na dodatek krztusiec pelnokomorkowy.
 
reklama
Ja planuję szczepić, ale żadne 5w1 tylko pojedynczo. Za to karmienie piersią jest zupełnie nie dla mnie i dziękuję człowiekowi który wymyślił mm. Pierś skończyłaby się dla mnie nawrotem depresji, a teraz mi to nie potrzebne, mam dla kogo żyć.
Oczywiscie. Kp czy mm co za różnica? Tak naprawdę choruja dzieci i takiie i takie. Wiadomo pokarm mamy ma wszystko co potrzebuje dzidziuś jest wygodny masz go zawsze i wszedzie a tu jednak trzeba mieć wode, proszek, butelki pojemniczki, zimą termosy albo termoopakowania. Ale zadna forma karmienia nie czyni jednych lepszymi lub gorszymi mamami. Matki maja byc szczesliwe z macierzynstwa a dzieci najedzone. :)
 
Cześć :) dziewczyny czy u którejś po szczepieniu wystąpiło drżenie nóżki ? Igor do tej pory przechodził bezobjawowo szczepienia, a teraz gorączka, marudzi i wczoraj go odkładałam spać a nóżka mu zaczęła drżeć, miał już wtedy zbitą temperaturę czopkiem :/

A to mój już 4,5 msc Igi :))Zobacz załącznik 1038266
Ale ma świetną bluzę [emoji3590][emoji3590]
Ja uważam ze nie szczepic to najgorsze co mozna zrobić. Ale oczywiście kazdy ma prawo wyboru.
Też tak myślę.
Ja planuję szczepić, ale żadne 5w1 tylko pojedynczo. Za to karmienie piersią jest zupełnie nie dla mnie i dziękuję człowiekowi który wymyślił mm. Pierś skończyłaby się dla mnie nawrotem depresji, a teraz mi to nie potrzebne, mam dla kogo żyć.
Skoro dobrze się czujesz nie kp to dobrze zrobiłaś że zrezygnowalas [emoji6] ważne że czujesz się dobrze, wtedy i dziecku jest dobrze [emoji8]
Ale na nfz jest to samo co 5w1. Masz 3 wklucia w jeden dzien i na dodatek krztusiec pelnokomorkowy.
Zawsze można te szczepienia rozdzielac żeby nie dawać wszystkiego w jeden dzień.
Ja tak robie, szczepię na nfz i młoda ma np jedno albo dwa wklucia podczas jednej wizyty i po 2, 3tyg kolejne.
 
Ale na nfz jest to samo co 5w1. Masz 3 wklucia w jeden dzien i na dodatek krztusiec pelnokomorkowy.

Tych wkluc wcale nie musi byc 3 w 1 dniu.. Mozna zrobic kazda osobno ale wtedy jest wrażenie jakby sie z przychodni nie wyszlo. Za to te krztusiec to jest właśnie chyba najwieksza zmora i tylko krztusiec byl dla mnie argumentem najważniejszym i szczepilam 5w1.

Corka po krztuscu miala NOP nikomu nie życzę usłyszeć tego nieutulonego placzu. Za to Filip poza marudzeniem po szczepieniach nie miał zadnych innych skutkow.

Przed nami jeszcze tylko wzw B i zaczynamy z meningokokami. Bardzo boje sie skutkow po bexero tj obolala nozka, gulla gorączka ale dla zdrowia malucha wszystko!
 
Janek miał nfz + rota a 2 tygodnie później pneumo. Bez skutków ubocznych :) ja jakoś skojarzonym nie ufam, za krótko są na rynku :D
Nad meningo się ciągle zastanawiamy czy szczepić... Nie będę na 99% posyłać do żłobka, jeśli będzie drugie dziecko to pewnir przedszkole też młodego ominie. Sama nie wiem...
 
Ale ma świetną bluzę [emoji3590][emoji3590]Też tak myślę. Skoro dobrze się czujesz nie kp to dobrze zrobiłaś że zrezygnowalas [emoji6] ważne że czujesz się dobrze, wtedy i dziecku jest dobrze [emoji8]Zawsze można te szczepienia rozdzielac żeby nie dawać wszystkiego w jeden dzień.
Ja tak robie, szczepię na nfz i młoda ma np jedno albo dwa wklucia podczas jednej wizyty i po 2, 3tyg kolejne.
Jasne, ze mozna rozdzielic ja jakby nie ten krztusiec tez chcialam na nfz. Ale juz teraz widze, ze w praktyce to ciezkie. Jak zlapia sie katary i inne cuda. Dodatkowo dochodza przerwy ktore sa minimalne pare tygodni miedzy szczepieniami. To juz nie wiadomo na co szczepic jak sie pojdzie. U nas byl jeszcze rota i tam trzeba bylo wyrobic sie do 25 tygodnia, a przerwa miedzy innym musiala byc cos 6 tygodni.
Szczepilam 5w1, pneumo, rotawius, wzw wszystko osobno.
 
Janek miał nfz + rota a 2 tygodnie później pneumo. Bez skutków ubocznych :) ja jakoś skojarzonym nie ufam, za krótko są na rynku :D
Nad meningo się ciągle zastanawiamy czy szczepić... Nie będę na 99% posyłać do żłobka, jeśli będzie drugie dziecko to pewnir przedszkole też młodego ominie. Sama nie wiem...
meningo sa niebezpieczne w wieku do 5lat i pozniej miedzy 18 a 25rż. to ze dziecko do zlobka nie idzie nie jest wcale pewnoscia.
ja po Filipie bede doszczepiac Julke.
niedawno glosno bylo jak 6 latka w Poznaniu zmarla.. okazalo sie ze na pneumokoki choc byla szczepiona to inny serotyp ja zarazil.. mieli zbadac ktory.. nie jestesmy w stanie zaszczepic sie na wszystko ale ja uwazam ze jesli moge chronic dziecko przed tym okrucienstwem jakim sa meningokoki i sepsa meningokokowa to nie mam sie nad czym zastanawiac.
 
Jasne, ze mozna rozdzielic ja jakby nie ten krztusiec tez chcialam na nfz. Ale juz teraz widze, ze w praktyce to ciezkie. Jak zlapia sie katary i inne cuda. Dodatkowo dochodza przerwy ktore sa minimalne pare tygodni miedzy szczepieniami. To juz nie wiadomo na co szczepic jak sie pojdzie. U nas byl jeszcze rota i tam trzeba bylo wyrobic sie do 25 tygodnia, a przerwa miedzy innym musiala byc cos 6 tygodni.
Szczepilam 5w1, pneumo, rotawius, wzw wszystko osobno.
ja tez pneumo, 5w1, rotawirusa mialam tego w 3 dawkach nie w 2. no i wzw przed nami plus meningo.
 
reklama
Do góry