reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

reklama
Kurcze tydzień wcześniej niż Maja. A tu taka różnica. Ale nadrobi. Za rok nie będzie śladu, że był wczesniakiem. Najważniejsze, że chłopak radzi już sobie sam z oddychaniem.
Bo za duży wysiłek dla nich i by spadały z wagi, później jak mają koło 2 kg to jeśli chcesz próbują przystawiać :) ale ja na razie wolę wiedzieć że wypija tyle ile musi bo przecież nigdy stąd nie wyjdziemy jak nie zacznie pożądnie przybierać, a teraz aktualnie to tak 20 g dziennie przybiera, mam nadzieję, że zaraz bardziej wystrzeli w górę bo te 20 g to byśmy nie wiem ile jeszcze tu byli żeby do 2100 dobić bo od takiej wagi szczepią ;)
 
No dokładnie. Procentowo w porównaniu do wagi urodzeniowej przybiera szybciej niż dzieci z większą waga. Majcia przybierała od 35-50 ale ona była można powiedzieć sporo większa bo prawie 2,5 kg ważyła.
Jak cdl u mnie była to mówiła, że książkowe przyrosty dzienne to 26-31g dla dzieci urodzonych o czasie, więc Igorek ostro goni :D chociaż Janek tyle nie przybierał na początku, ale i tak było ok
 
Będzie coraz szybciej przybierał :) zobaczysz!
Mam nadzieję, że zacznie gonić jeszcze bardziej bo na razie jestem nastawiona na pobyt 4-tygodniowy więc jeszcze 2 tyg, ale jak będzie potrzebował więcej czasu to nic nie zrobię wtedy będę już żyła z dnia na dzień z nadzieją że wyjdziemy, byle był zdrowy to już resztę jakoś przeżyje :)
 
Dokładnie najważniejsze że przybiera a nie traci.
@paulina1994 i tak dużym sukcesem jest fakt, że Igorek został odłączony od maszyny i sobie samodzielnie radzi z oddychaniem. Pierwszy kamień milowy za wami!
Pięknie przybiera - każde 10g to na wagę złota. Grunt, że idzie do góry. Powolutku, ale nadrobi :*
Już dwa tygodnie ma? [emoji33] szybko zleciało. Jak na taki czas to super postępy robi twój synek.
 
Gosia trzymam kciuki! [emoji76] U mnie to na razie test lh pozytywny [emoji23] starania zaczynamy w sierpniu ale już kontroluje kiedy i co bo nadal kp a i cykl się wysluzyl...
Hej kochane! Ze względu, że kiedyś tutaj byłam w waszym gronie na tym wątku a też bardzo bym chciała znowu pojawić się i tutaj już tak adekwatnie do tematu wątku piszę to samo co na staraczkach. :)
Otóż w momencie spadku mojej cierpliwości wychodząc dzisiaj do pracy wrzuciłam sobie do torby test, zrobiłam go w pracy. I co? Nawet widoczny cień mi wyszedł. Trzymajcie kochane moje kciuki, żeby w niedzielę była ciemniejsza kreseczka, w poniedziałek niech beta będzie pozytywna no i żebym w końcu zaszła w ciążę z happy endem. Wierzę mocno w moc waszych kciukasków. :)
IMG_20190702_112414.jpeg
 
Dziewczyny, ale każde dziecko inne. Majka mając 9 miesięcy ważyła 8300. Teraz mając 11 nie wiem nawet. Ale ona startowała z wagi 2450. Moja mama mówiła że ja się urodziłam 2650 w terminie, a 8300 ważyłam kończąc rok! A całe życie tfu tfu zdrowa jestem :)
Mallina już mnie zestresowalaś, ale zajrzalam do ksiażeczki córki i wagowo podobnie była.
Natomiast zmartwilo mnie, że Jasiek ma wiekszą głowę od klatki piersiowej. To powinno sie już chyba wyrownywac ? .glowke ma 42 a klatke 39 ( jak ja zmierzylam to 40/41)
 
U mnie Maja charczala i jakby katar głęboko w nosie miała. Ale okazało się że jej się ulewa tylko do dróg oddechowych zamiast na zewnątrz. Całe szczęście nie poszło to nigdy w żadne zapalenie
Ja nawet nie wiedzialam o tym, ze glowa ma nie byc wieksza od klatki [emoji14] poki lekarz nie mówi, ze cos jest nie tak to sie nie doszukuje, bo bym zwariowala, tak jak jest z tym katarem.i charczeniem :/
 
reklama
Kochana ale nie spadł więcej niż 15% masy urodzeniowej. Czyli wsio ok :) mój Aleks jak się urodził 3650, a spadł do 3200 to już był problem.
Wcale maly nie jest. Nami sie naprawdę nie ma co sugerowac bo Filip 4.5kg wazyl jak sie urodzil. Najnizsza spadkowa mial 4220g wiec to wciąż dużo.
 
Do góry