reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

Bylam dzisiaj z mala u lekarza. Zalecil probiotyk na recepte. Dostalismy skierowanie na neonatologie na sprawdzenie przepukliny i ksztaltu glowy... Ortopeda i inny pediatra zalecil poduszke z taka dziurka i motylka do wozka. Oby przestala sie glowka odksztalcac. Dalej 'testujemy' nowe mleko i bywa znowu roznie.

Nasz Tobik też miał płaska główkę, ale sami go kładliśmy na przeciwległym boku i by się sam nie przekręcił to podkładaliśmy zrolowaną pieluchę tetrową.
 
reklama
Ale ja czegoś nie rozumiem już czemu miałbyś usuwać ciążę bo co ? Przecież nigdy nie będziesz miała ryzyka równego 0% bo to nie możliwe nawet przy Nifty, Sanco itp nikt ci tego nie zagwarantuje możesz mieć albo małe albo pośrednie albo wysokie ryzyko urodzenia dziecka z daną chorobą, ale to dotyczy każdego z Nas możesz mieć Pappe idealna i urodzić chore dziecko, a możesz mieć Pappe totalnie do dupy i urodzić zdrowego bobasa nie panikuj bo się za bardzo nakrecasz :)) każdy marzy o zdrowym dziecku i to naturalne :) przede wszystkim ten lekarz chyba lubi straszyć bo jeżeli ryzyko danej choroby jest wysokie to albo proponują aminoounkcje albo któryś z testów powyżej ale to już płatne w granicach 2,5-3 tys z tego co widziałam u dziewczyn
Tak proponował mi takie badanie ale powiedział, że jeżeli chce to mogę usunąć ciążę do 22 tygodnia ciąży. Masakra jakaś, ja mu z uśmiechem na twarzy powiedziałam, że moje dziecko będzie zdrowe, a nawet jakby było chore to będę je kochała całym sercem i nie miałabym sumienia, żeby pozbawić go życia...
 
Paulina dobrze mówi. Ty masz bardzo niskie ryzyko chorób genetycznych więc luzuj gaciochy!

Ja dlatego nie robiłam Pappy bo jakaś tam wiedza o cyferkach mnie nie satysfakcjonuje i nie cieszy.

Ciesz się ciążą i nie denerwuj bo stres nie wpływa dobrze ze ciąże. Niech maluszek rośnie spokojnie.
Kochane jesteście, dzięki Wam przestałam się już stresować.
 
Kochanie napisz jakie miałaś ryzyko skorygowane.
Mi po pappie wyszło 1:33- to już bardzo duże ryzyko. Zrobiłam test z krwii i wyszło że maleńka jest zdrowa. Ty masz podstawowe ryzyko bardzo niskie słonce. Nawet aminopunkcje robią dopiero przy wyniki 1:300. Moim zdaniem oderchnij głęboko i nie martw się bo jest dobrze. Co to wogole za lekarz. Ciołek jakiś.
Co do łożyska to mi powiedzieli że z czasem mogą być problemy, więc trzeba kontrolować ciśnienie i brać leki przeciwzakrzepowe takie jak acard albo heparyna. Ja od początku ciazy jestem na acardzie ale to przez moją historię ciąż.
Ja mam ryzyko skorygowane 1:80.
1556826147946.jpeg
 
Wyszłabym trzaskając drzwiami! Palant jakiś!
Młody lekarz bez podejścia. Mój lekarz prowadzący, który jest szefem ten kliniki powiedział po prenatalnych, że jest wszystko dobrze, a ten który dzisiaj był robił mi prenatalne i też już jakby mi życzył że dziecko będzie miało zespół Downa... Mnie zatkało a potem mu swoje powiedziałam. Jemu, aż ręce drżały kij wie co to miało wszystko znaczyć te jego pomysły, na zakończenie ciąży.
 
To ryzyko podwyższone faktycznie ale pamiętaj że to statystyki. Jeszcze kilka tyg też odchodziłam od zmysłów, a maleńka zdrowa. USG wyszło bardzo dobrze, a takie wady już widać przy badaniu. Spotkaj się z swoim lekarzem i porozmawiajcie na spokojnie.
Ja już wiem że jeśli jeszcze będę w ciąży to na pewno już pappy nie zrobię bo wychodzą głupie wyniki i człowiekiem potem od zmysłów odchodzi.
 
reklama
Ja o mało zawału nie dostałam. Jeszcze kilka tygodni a ta już ok. 3kg. Bardzo liczę na błąd pomiarów, albo na poród w 38tyg np. [emoji16] Więc jeszcze wasze maluszki się mogą rozszaleć
Tez liczylam na błąd pomiaru.. I w obydwu ciazach usg mialam wage zanizona Julka miała miec 3800 a wazyla 4150 za to Filipka szacowali tydzien przed porodem na 4300, dzien przed porodem 4250 a urodził sie 4500 :) ale ja caly czas przeczuwalam ze bedzie wiekszy.
 
Do góry