reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

reklama
Mama byla u mnie i dostala telefon, ze przyspieszyli jej termin badania resonansu na jutro. Musiala jechac, pierwszy raz byla u mnie od kiedy mieszkam w tym miescie. Placze jak dziecko, tak bardzo sie boje tego wyniku, ona sie zle czuje, a ja nawet nie mam jak do niej jechac. Ona, maz j Lilka to moj caly swiat. Oby to byl tylko łagodny potworniak i operacja wszystko naprawi... ;(;(;(
Test roma wyszedl w normach, a lekarz powiedzial, ze to ma male znaczenie, a tak mi po tym ulzylo...
 
U mnie chyba nigdy nie ruszy. Rozwarcie dalej 2cm skurcze sa co 6 - 7min ledwo na nich zyje. Mam dosc. Placze co chwile z tej bezsilności. A to ze wam napisze to tylko forma relaxu.. Na chwile zapomnę jak zobacze co u was. Ja jestem pol zywa.
Jejku współczuję strasznie, ja po pierwszym porodzie gdzie nie mogłem dostać znieczulenia to nie poszlabym rodzić znowu do takiego szpitala. Wprawdzie w drugim porodzie nie potrzebowałem znieczulenia, ale sama myśl że mogę dostać dawał a mi spokoj. Ale w sumie jak masz 2 cm to itak byś nic nie dostała. Nie ma tam kohos kto ci troche pomoze rozbujac to rozwarcie? Lezysz czy spacerujesz troche? Masz jakies sprzety na porodowce do dyspozycji? Pilka drabinki? Skakanie na pilce i masaz moglby ci troche pomoc. Bo tak jeśli Leżysz ciągle to ciężko żeby główka napierała na szyjke, a wtedy nie robi się rozwarcie.
 
Mama byla u mnie i dostala telefon, ze przyspieszyli jej termin badania resonansu na jutro. Musiala jechac, pierwszy raz byla u mnie od kiedy mieszkam w tym miescie. Placze jak dziecko, tak bardzo sie boje tego wyniku, ona sie zle czuje, a ja nawet nie mam jak do niej jechac. Ona, maz j Lilka to moj caly swiat. Oby to byl tylko łagodny potworniak i operacja wszystko naprawi... ;(;(;(
Test roma wyszedl w normach, a lekarz powiedzial, ze to ma male znaczenie, a tak mi po tym ulzylo...

Liczba mam nadzieję że z mamą będzie dobrze [emoji8] wiem co to za strach, 2 lata temu czekaliśmy na wyniki mamy, potem miała resekcje płuca. Teraz jest wszystko dobrze.


Malina też sprawdzam co u Ciebie. Dużo sił kochana...
 
reklama
Do góry