Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

[Deleted member 178444]

Wiecie co... Jestem na l4 ale tesknie za praca. Choc baby pracuja tam straszne to w domu na leb dostaje i ten czas tak wolno leci a w pracy tak szybko to wszystko sie dzieje. Dziwne by bylo jakbym po tym zwolnieniu wrocila do pracy?

Nie czemu? Jak się czujesz na siłach i praca nie zagraża ciąży, to dajesz malenka

 

[174974]

Ja mam tak z ojcem... Też kopci. Generalnie sama paliłam przed ciaza, wiec rozumiem.nalog, ale kuzwa nir mam zamiaru chodzic z brzuchem i śmierdzieć petami... Ma od tego piwnice, taras, balkon... A on jak nie ma mamy, to kopci w kuchni u siebie. A kuchnie mają otwartą i caly ten smrod leci nam na górę. Juz ostatnio sie z nim pozarlam, bona korytarzu u gory mam suszarke z praniem i całe swieze wyprawne pranie smoerdzialo mi fajkami. Powiedzialam, ze zacznie mi kase oddawać za płyny do prania i płukania [emoji23][emoji23] do tego na dole u noch wozek stoi i powiedzialam, ze jak mi zaśmierdnie fajkami, to dam go do najdroższej pralni i tez mi kase odda. [emoji23][emoji23]i jak narazie pali w piwnicy hahah.

Mój ojciec z wielkim fochem poszedł palić do pomieszczenia gdzie ma być łazienka, tam ja nie chodzę to stoi w remoncie. Ale najlepsze było to, coś go olsnilo jak tam palił i mnie do tego zadymionego pomieszczenia wola bo mi cos będzie tłumaczył no ludzie..

 

[justjestem]

Migadalove ja jak przyjezdzalam w pierwszej ciazy to moj ojciec uwazal ze nie bedzie wychodzil bo jest u siebie. To samo pozniej jak przyjezdzalam z niemowlakiem. Wiec przestalam przyjezdzac jak on byl w domu. Teraz na szczescie nawet z grzecznosci nie musze go odwiedzac [emoji23]

 

[Ann_]

Marceli wsadza mi rece w biustonosz. Nie moge go oduczyc. Jak gdzies idziemy i sie rozżali, albo przewroci, przytulam go, to pierwsze co robi to reka za bluzke [emoji16]

Nikos tylko kładzie na dekolcie rękę, ale do bluzki nie wkłada [emoji1]

u nas od wczoraj deszczowo a dzis tak zimno ze cora rano idac do szkoly powiedziala ze bez czapki nie wyjdzie. ale bardzo silne porywy wiatru sa. ostrzegali ze moze byc dzis niebezpiecznie w calej PL.

U nas wczoraj, cała niedziela padało i wiało. Się i od deszczu, a drzewa ledwo się nie połamaly. (Ja mieszkam przy granicy z Francją i Lux.)

Szczerze ja tak nienawidzę Pomorza... Jak mieszkałam w łódzkim tak między Pajęcznem a Wieluniem to tam było idealnie. Jakos tak tam czułam, że to jest moje miejsce na ziemi nawet z pogodą. Cóż, teraz musimy powoli dążyć do tego by udało się tam jakoś przeprowadzić kiedys, może nawet dom wybudować.

Ja tez nie znoszę tego wiatru na pomorzu. Mieszkałam swego czasu rok z tesciami. Tym bardziej, że ja wychowana na Lubelszczyźnie bez takich wiatrów.

A ja mam mętlik w głowie jeśli chodzi o te testy. U nas nie jest refundowane to badanie 1 trymestru dla kobiet poniżej 35roku życia. Bez sensu. Natomiast zła byłam w poprzedniej ciąży bo nawet ginekolog nie powiadomił mnie o tym. Szok przeżyłam leżąc podczas usg że mi tego nie zrobi. Eh. Teraz przynajmniej wiem, ze jak je chce muszę zapłacić.

 

[174974]

Nikos tylko kładzie na dekolcie rękę, ale do bluzki nie wkłada [emoji1]U nas wczoraj, cała niedziela padało i wiało. Się i od deszczu, a drzewa ledwo się nie połamaly. (Ja mieszkam przy granicy z Francją i Lux.) Ja tez nie znoszę tego wiatru na pomorzu. Mieszkałam swego czasu rok z tesciami. Tym bardziej, że ja wychowana na Lubelszczyźnie bez takich wiatrów.

A ja mam mętlik w głowie jeśli chodzi o te testy. U nas nie jest refundowane to badanie 1 trymestru dla kobiet poniżej 35roku życia. Bez sensu. Natomiast zła byłam w poprzedniej ciąży bo nawet ginekolog nie powiadomił mnie o tym. Szok przeżyłam leżąc podczas usg że mi tego nie zrobi. Eh. Teraz przynajmniej wiem, ze jak je chce muszę zapłacić.

U nas też nie jest refundowane i muszę szykować około 350-400zl na te badania.

 

[Ann_]

U nas też nie jest refundowane i muszę szykować około 350-400zl na te badania.

Jak prowadziłam ciążę pierwsza w Polsce w 2014roku to nie placilam nic ponad standardowa wizytę u prywatnego ginekologa. Zrobił usg i przeziernosc karkowa. Nie mówię tu o teście PaPPa. Może coś sie zmieniło.

 

[174974]

Jak prowadziłam ciążę pierwsza w Polsce w 2014roku to nie placilam nic ponad standardowa wizytę u prywatnego ginekologa. Zrobił usg i przeziernosc karkowa. Nie mówię tu k teście PaPPa. Może coś zwie zmieniło.

Ja chodzę na NFZ i odpłatne badania będę miała tylko właśnie te pierwszego trymestru i potem trzeciego trymestru.

 

[justjestem]

Ja w Pl mieszkalam na kompetnym zadupiu wiec wszystko musialam robic prywatnie w pierwszej ciazy... ale bardzo lubilam tego ginekologa, byl taki symatyczny, posmial sie zawsze ze mna, pozartowal, opowiadal o swoich dzieciach, taki zyciowy czlowiek.

 

[MatiMar]

Hej dziolchy przezylam dzis glukoze, cukier na czczo wyszedł mi 99 zobacze po poludniu jak reszta wyników. Nie potrzebnie zjadlam pizze wieczorem, a potem mnie olsnilo ze przeciez ide na glukoze no głupia ja mój syn o 3 nad ranem dostal atatku histeri, jak sie uspokoił to musialam z nim bajki oglądać do 4 30 zanim zasnelam to juz musialam wstać zamulona jestem strasznie. @justjestem mój syn też mi grzebie w dekolcie gdy jest zły, zmęczony lub smutny lubi se pomietosic

 

[justjestem]

Marimar super ze glukoza poszla [emoji4]