reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

Tez jestem Justyna [emoji1]

A czym sie tak przejmujesz? Cos jest nie tak jak powinno?

O patrz! A ja znam tak malo Justyn, ze az mi dziwnie teraz [emoji12]

Na te chwile jest wszystko tak jak powinno ale bardzo chcialabym byc juz po prenatalnych, ciaza jest mega stresujaca dla mnie.

To duze lozko to chyba jednak bedzie priorytet priorytetu. Marceli przyszedl do nas o 2 ze swoja poduszka, zabral moja, po czym usnal i tak sie krecil ze mialam moze z 10 cm miejsca na lozku. I wstalam z bolem glowy :o
 
reklama
O patrz! A ja znam tak malo Justyn, ze az mi dziwnie teraz [emoji12]

Na te chwile jest wszystko tak jak powinno ale bardzo chcialabym byc juz po prenatalnych, ciaza jest mega stresujaca dla mnie.

To duze lozko to chyba jednak bedzie priorytet priorytetu. Marceli przyszedl do nas o 2 ze swoja poduszka, zabral moja, po czym usnal i tak sie krecil ze mialam moze z 10 cm miejsca na lozku. I wstalam z bolem glowy :o
Ja takze znam bardzo malo Justyn a w zasadzie kolezanki zadnej nie mam o tym imieniu jedynie gdzies tam przypadkiem uslysze ze ktos sie tak do kogos zwraca.

Wiecie co proboje dodzwonic sie do Hipokratea na te usg genetyczne i nikt mnie nie odbiera. i nawet nie ma liniii zajetej poprostu raz ktos mnie odebral i sluchawke odlozyl... i wez sie tu nie denerwuj.
 
Just mój mąż wczoraj zasnął z 4 latkiem w naszym łóżku i mu się nie chciało to odnieść. Musiałam to w środku nocy wynieść. Myślałam, że jakoś się zamieścimy, ale nie było opcji. Kręcił się i nogi kladl na nas, natomiast Nikos kiedy śpi że mną to się do mnie klei pijak rzep i ręką na moim ciele więc też ma swoje potrzeby młody [emoji5]
 
Ann ja sie smialam dzis do meza, ze powinni wymyslic lozka rodzinne, takie z barierkami po srodku [emoji23] jak to sie dzieje, ze im mniejsze dziecko tym wiecej miejsca potrzebuje? [emoji23]
 
Ja takze znam bardzo malo Justyn a w zasadzie kolezanki zadnej nie mam o tym imieniu jedynie gdzies tam przypadkiem uslysze ze ktos sie tak do kogos zwraca.

Wiecie co proboje dodzwonic sie do Hipokratea na te usg genetyczne i nikt mnie nie odbiera. i nawet nie ma liniii zajetej poprostu raz ktos mnie odebral i sluchawke odlozyl... i wez sie tu nie denerwuj.

Ja znam jedna Justyne z LO, ale to tak z widzenia, troche razem sie wspinalysmy i to tyle. Nawet rzadko slysze gdzies na ulicy imie Justyna, kiedys smialam sie do rodzicow ze dobrze, ze nie nazwali mnie Delfina czy cos [emoji23]
 
Ale sobie pogodę na pranie pościeli, kołder i poduszek wybrałam. [emoji23] U was też tak wieje? U mnie jak cholera, tyle że słonko świeci i wydaje się, że jest ładna pogoda. :)
 
Just mój mąż wczoraj zasnął z 4 latkiem w naszym łóżku i mu się nie chciało to odnieść. Musiałam to w środku nocy wynieść. Myślałam, że jakoś się zamieścimy, ale nie było opcji. Kręcił się i nogi kladl na nas, natomiast Nikos kiedy śpi że mną to się do mnie klei pijak rzep i ręką na moim ciele więc też ma swoje potrzeby młody [emoji5]

Marceli wsadza mi rece w biustonosz. Nie moge go oduczyc. Jak gdzies idziemy i sie rozżali, albo przewroci, przytulam go, to pierwsze co robi to reka za bluzke [emoji16]
 
Ale sobie pogodę na pranie pościeli, kołder i poduszek wybrałam. [emoji23] U was też tak wieje? U mnie jak cholera, tyle że słonko świeci i wydaje się, że jest ładna pogoda. :)
To jak nie pada to pogoda idealna na pranie! [emoji16] u mnie zimno, wieje i czasem popaduje. Dlatego moje pranie schnie w domu [emoji16]
 
reklama
Do góry