reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

reklama
A ja was czytam i zastanawiam się co to koktajl położnych [emoji23]
To taki koktajl na bazie oleju rycynowego. Do tego jakieś soki, pomarańczowy i może coś jeszcze. Szczerze nie pamiętam dokładnie. Pamiętam że smakowało jak wióry [emoji12]
A No i to ma głów ie cel przeczyszczajacy jak już się poród zacznie. Raczej nie na wywołanie porodu.
 
Powiedzcie mi kochane czy silny stres może wpłynąć negatywnie na tak wczesną ciąża jak moja? Niestety dzisiejszy dzień miałam stresujący. Nie dość że dowiedziałam się że mam zaostrzenie astmy. Skąd w ogóle nigdy się nie leczylam na astmę.. Ale już ok mam leki dobrane to będzie tylko lepiej. Ale stresuje się miałam dzisiaj lekka kłótnie rodzinna. Powinnam się martwić? Bolało mnie dzisiaj podbrzusze ale nie plamilam. Czemu zawsze mam pod górkę. Zamiast się cieszyć wyczekana ciąża to się tyle muszę denerwować [emoji25][emoji25]
 
@MalaMi24 nie tylko ty masz stresy, jeśli cię to pocieszy to powiem ci, że wczoraj pół dnia miałam ból brzucha i płakałam, bo dzwonili mi z firmy. Okazało się że nie zapłacą mi za l4, bo mój gin wpisał mi w kartę że daje zwolnienie ale nie wysłał do zusu. Musiałam wszystko odkręcać a i tak będzie problem, bo lekarz będzie dopiero w piątek po 15 a zwolnienie po takim czasie wysłane zakwestionuje ZUS i mogę się tak bujać przez 1,5 miesiąca... I weź tu bądź spokojna w ciąży.
Pocieszylas mnie troszkę... Ja nie dość że ze zdrowie mam problemy. To jeszcze ciągle się martwię, że może być coś nie tak. O mojej pracy bym wiele napisała, ale ręce już mi opadaja. Ja mam tylko nadzieję, że tego 14 ginekolog zobaczy już serduszko i dostanę dalej l4... trzymam kciuki, żeby się wszystko u Ciebie wyjasnilo i oby ten lekarz jakoś to odkręcil!
 
@MalaMi24 nie tylko ty masz stresy, jeśli cię to pocieszy to powiem ci, że wczoraj pół dnia miałam ból brzucha i płakałam, bo dzwonili mi z firmy. Okazało się że nie zapłacą mi za l4, bo mój gin wpisał mi w kartę że daje zwolnienie ale nie wysłał do zusu. Musiałam wszystko odkręcać a i tak będzie problem, bo lekarz będzie dopiero w piątek po 15 a zwolnienie po takim czasie wysłane zakwestionuje ZUS i mogę się tak bujać przez 1,5 miesiąca... I weź tu bądź spokojna w ciąży.
Ale jak? Nie wypisał Ci elektronicznego zwolnienia? On popelnil blad to niech Ci teraz odkręca. Ty nie mozesz byc bez pieniędzy. Ten lekarz od poczatku mi sie nie podobal i zalecalam zmianę. Nie mozesz sie z nim szczypac. Ty bylas u lekarza wpis masz a ze on czegos nie dopełnił to przecież nie ty mozesz wiedziec. On powiedział ci ze wszystko zrobione. Bez jaj.
 
Powiedzcie mi kochane czy silny stres może wpłynąć negatywnie na tak wczesną ciąża jak moja? Niestety dzisiejszy dzień miałam stresujący. Nie dość że dowiedziałam się że mam zaostrzenie astmy. Skąd w ogóle nigdy się nie leczylam na astmę.. Ale już ok mam leki dobrane to będzie tylko lepiej. Ale stresuje się miałam dzisiaj lekka kłótnie rodzinna. Powinnam się martwić? Bolało mnie dzisiaj podbrzusze ale nie plamilam. Czemu zawsze mam pod górkę. Zamiast się cieszyć wyczekana ciąża to się tyle muszę denerwować [emoji25][emoji25]
Kochana gdybys wiedziala jakie ja mialam nerwy na poczatku ciąży...nie dosc ze balam sie czy wszystko z kropkiem w porządku to jeszcze mialam okres klotni z pewnymi ludźmi. Na prawde ja wtedy przez jakies dwa tygodnie albo chodzilam wściekła albo zaryczana bo znow coś...
Tez sie balam ze stres jakos wplynie na dziecko ale jak widac niepotrzebnie [emoji6]
Wiec spokojnie i u ciebie będzie wszystko ok [emoji8][emoji8]
 
reklama
Jak tak o stresie mowa paraliżują was też tak wizyty u gina? Ja normalnie już myślę o tych połówkowych, wczoraj się jeszcze naczytałam w internecie co sprawdzają na takich badaniach i w nocy mi się śniły okropne rzeczy oczywiście te negatywne !!!
Nie umiem inaczej, chciałabym bardzo, ale nie umiem...
Czasami myślę, że lepiej jak chodziłam do pracy chociaż nie miałam czasu na myślenie, a ja teraz to tylko najgorsze scenariusze !
 
Do góry