reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

Kati dziekuje. Matko jak ci dziekuje !
Moj ma taki sam kolor i czasami jak je to robi sie buraczany. Ale położna mówi, że to sie zdaza u dzieci u ktorych nie od razu przecinaja pępowinę. U nas faktycznie trochę czekali.
Jak to jest, że pierwsze dziecko znosilam normalnie, a teraz panikuje strasznie. Nawet to że mało płacze stanowi dla mnie powód do zmartwień.
 
reklama
Kati dziekuje. Matko jak ci dziekuje !
Moj ma taki sam kolor i czasami jak je to robi sie buraczany. Ale położna mówi, że to sie zdaza u dzieci u ktorych nie od razu przecinaja pępowinę. U nas faktycznie trochę czekali.
Jak to jest, że pierwsze dziecko znosilam normalnie, a teraz panikuje strasznie. Nawet to że mało płacze stanowi dla mnie powód do zmartwień.
Nie ma za co [emoji3590]
Ogólnie dla takich maluchów jedzenie to mega wysiłek. I też dlatego może być i czerwieńszy i wyższa temp ciała mieć.
A z tym żółtym. Obserwuj czy nie robi się bardziej żółty. Nie zawsze zoltaczka patologiczna musi wyjść od razu.
Niech dużo je.
Maja wczesniak i miała większe ryzyko zoltaczki Patologicznej. I położne kazały ja karmić. Karmić i jeszcze raz karmić. Żeby dziecko wysikalo bilirubine.
Ja właśnie na odwrót. Z drugim spokojniej. Ale Maja tez dużo grzeczniejsza niż był Aleks.
Tak już panna urosła
2450 g urodzeniowa. 2280 g przy wypisie na drugą dobę. Wczoraj 7600 :)
IMG_20190222_155019.jpeg
 
Moj skoczyl też w pn 3180 wczoraj 3380.
Ale wlasnie tej zoltaczki sie boje. Karmie go bardzo czesto. On w zasadzie tylkp je i spi a ja sie zamartwiam.
 
Tak juz jestem w domu.

dzidzia zdrowa nic niepokojacgo sie nie dzieje.
Maluch klopsik niespelna 2600g.
Mam na wyiku wpisane przewidywana masa plodu w terminie przy zachowaniu trendu wzzrostowego 5000g.
lekarz zalecil od 38tc pracowac ciezko na wczesniejszy porod to moze bedzie 4400;p
mlody ma duzy brzuszek ale stwierdzil lekarz ze to lepiej bo glowka tylko tydzien starsza a glowka najtwardsza i najtrudniej sie jej przecisnac a brzuszek jest miekki i ma latwiej.
Prosil zebym wyslala mu smsa jak urodze ile maly wazyl. smial sie ze zawisnie w szpitalnej gazetce jego zdjecie:)
buzki nie pokazal nie mam zadnej foty w 3d.
termin porodu z dzisiejszego USG 9.04 i taki bylby dla mnie super.
 

Załączniki

  • IMG_20190222_193821.jpg
    IMG_20190222_193821.jpg
    1,1 MB · Wyświetleń: 61
Malina zacna waga synka, ale ważne że zdrowy :-) tego się trzymaj. I glowa do góry jakoś urodzisz. Nie sama to cc.
 
reklama
@Maliina - gratuluję zdrowego synka. Waga rzeczywiście bardzo imponująca. Może troszkę przystępuje na końcu i ułatwi mamie zadanie przy porodzie. Jak zdecydują o cesarce to też będzie dobrze. Ja się w poprzedniej ciąży bałam cc jak ognia i nie mogłam się pogodzić z decyzją lekarzy, a zniosłam ją bardzo dobrze i teraz powoli nastawiam się na kolejną.

U mnie w domu grypa żołądkowa. Męża męczy od wtorku. Mi się zaczęła wczoraj. Jeszcze córka się jakoś trzyma ale też pewnie niedługo. Jesteśmy uziemieni w domu.

Miłego dnia Wam życzę [emoji8]
 
Do góry