reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

To ja sobie zaświadczenie ogarnę od lekarza ze mam to za soba byleby moc chodzić po dworze legalnie. Z tym ze ja wyjde z izolacji 15.11 a mowi sie ze 14.11 kwarantanna narodowa [emoji85]
Z dnia na dzień jestem coraz bardziej ciekawa czy to wejdzie [emoji57]
Jutro planuje większe zakupy to w razie czego nie będę musiała potem łazić [emoji12]
 
reklama
Cześć dziewczyny :) dawno mnie tu nie było, mija dzień za dniem i jakoś leci :)!
Igor jest totalnym łobuzem, pomysłów ma co nie miara, ale noce na razie w porządku, chodzi spać 19-20 i wstaje 6-7 rano :)
Malina mam nadzieję, że czujecie się już zdecydowanie lepiej !
Dominika jak to już rodzisz ? Przecież ty test wstawialas i czekałam na twoje połówkowe żeby płeć poznać [emoji33]

Co do korony, mam mętlik w głowie, głównie boje się o Igora, ale nie popadam w skrajności, spotykamy się normalnie z ludźmi, wierzę, że ona jest, ale chyba nie wierzę w całą tą pandemię, osobiście nie znam nikogo kto umarł na koronę, ale też nie znam nikogo kto bardzo ciężko to przeszedł, koleżanki przechodziły, ale były w stanie zajmować się dziećmi w domu więc chyba nie było aż tak tragicznie, sama wolałbym tego uniknąć, ale czasami nie mamy na pewne kwestie wpływu.

Jejku ja też się zaniedbałam z lekarzami, mam niedoczynność tarczycy i przed ciążą miałam jakieś zmiany, ale podobno się wchłonęły, biorę Euthyrox jak mi się przypomni, zapisałam się teraz do endokrynologa na 18 listopada więc za tydzień w sobotę pojadę zrobić badania żeby mieć świeże, nadal nie poszłam do ginekologa pobrać tego wymazu, ale pójdę po nowym roku, mam też w końcu umówionego fizjoterapeute urologicznego bo blizna po CC wygląda źle i mnie ciągnie [emoji1745]

A jak jesteśmy w temacie chorób/lekarzy może któraś się spotkała z problemem bólu żołądka w czasie jedzenia ? Obojętnie czy to posiłek lekko strawny czy fast-food męża bardzo mocno jakby skręca i tak od kilku lat z mniejszym bądź większym nasileniem. Musi przepić wodą i je dalej, zapisałam go w końcu do gastrologa jakoś pod koniec listopada i nie ukrywam, że trochę się boje :( Zobacz załącznik 1198314
Ale Igor już duży [emoji7]
 
Z dnia na dzień jestem coraz bardziej ciekawa czy to wejdzie [emoji57]
Jutro planuje większe zakupy to w razie czego nie będę musiała potem łazić [emoji12]
Ciesz sie ze mozesz. Mozesz mi tez ogarnąć ❓❓😁😁😁😁 a tak serio to juz nie wiem co myslec.. czy to rzeczywiscie pomoze.. czy te codzienne cyfry sa naprawde tak wysokie...
 
Ciesz sie ze mozesz. Mozesz mi tez ogarnąć [emoji780][emoji780][emoji16][emoji16][emoji16][emoji16] a tak serio to juz nie wiem co myslec.. czy to rzeczywiscie pomoze.. czy te codzienne cyfry sa naprawde tak wysokie...
Haha jakbym nadal mieszkała bliżej to mogłabym ci podrzucić [emoji12] a tak serio muszę jutro z moją 2 iść na te zakupy i już widzę to marudzenie, jeczenie, uciekanie [emoji2356]
A co do cyfr [emoji2368] jak jest, ile jest na prawdę to my się nigdy nie dowiemy [emoji6][emoji57]
 
My dziś dużo czasu na spacerze spędziłyśmy, ludzi praktycznie na dworze brak mimo tak pięknej pogody [emoji260] [emoji3508]
IMG_20201108_174404_024.jpeg
IMG_20201108_134434.jpeg
 
My dziś dużo czasu na spacerze spędziłyśmy, ludzi praktycznie na dworze brak mimo tak pięknej pogody [emoji260] [emoji3508]Zobacz załącznik 1198888Zobacz załącznik 1198890
Śliczna Daga i taka juz duza dziewczynka. Jednak dziewczynki w kazdej sferze szybciej dorastaja. Ja mam takiego dzieciuszka 😁 zazdro wyjscia i pogody. U nas nie dość ze wyjść znów nie można to na szczęście pogoda szara mglista chociaz ona nie kusi i nie powoduje większego cierpienia.

Najlepsze ze my z kwarantanny wychodzimy 15.11 a dzieci 22.11 bo testow nie mieli.
 
Paula my tez nie znamy nikogo na szczęście kto by to ciezko przeszedł a sami czujemy sie juz dobrze choc ja dzis zauważyłam ze strasznie szybko się męczę.

Z żołądkiem to Ci powiem ze moze byc naprawdę wiele. U mnie tak sie objawialy wrzody opuszka dwunastnicy. Najpierw rzadko po zjedzeniu bolal mnie zoladek... Potem mocniej a na koniec wymiotowalam okropnie i bol byl straszny do zniesienia. Odpowiednie leki 3 m-ce kuracji i juz rok ponad jak jest dobrze.
Ważne ze juz mąż do gastrologa zapisany. Tam dobrzr nim pokieruja. Bo moze to byc tez jakis stan zapalny żołądka. Lepiej zbadać i po co sie męczyć.
Cieszę się bardzo, że już w porządku :) mam nadzieję, że to nie będzie nic poważnego [emoji120]
Kochana, jeśli chodzi o żołądek pogoń go na gastroskopię ! Każdy powinien robić co 2/3 lata. Ja nigdy o tym nie myślałam, jednak już tragicznie się przekonałam co to jest zaniedbanie tych spraw... USG też warto robić raz w roku. I takich objawów niech nie bagatelizuje.
Wiesz co fajnie się mówi, a gorzej wykonuje, u nas dostać skierowanie na morfologię to jak kopanie się z koniem, mam sporo badań do wykonania od endokrynologa i właśnie zamierzam zadzwonić do przychodni, do której się przeniosłam czy chodź część ich mi wypiszą na NFZ w co wątpię, tylko w tym msc ja mam endokrynologa 300 zł, fizjo urologicznego 150, mąż gastrologa 150 (plus oczywiście zleci badania prywatnie), w grudniu powinnam iść na USG piersi kolejna prywatna wizyta 100 zł, a i na ten wymaz do ginekologa 180 zł ja pytam skąd na to wszystko brać ? Bo wypadło by chyba pracować na lekarzy :( jak mąż miał urlop i zadzwonił do przychodni czy dostałby skierowanie na jakieś podstawowe badania to zapytali po co mu skoro się dobrze czuje to na co oni mają te badania wypisać [emoji1751]
A co do konsekwencji po Covidzie, niestety pozostaje nam żyć z nadzieją, że ich nie będzie bądź będą miały nieznaczący wpływ na nasze życie [emoji1745]
Ja absolutnie nie mam problemu z maska w sklepie urzędzie jakimkolwiek pomieszczeniu zamkniętym ale juz na dworze na spacerze nie umiem jej przyjac.. i widac jak nas chroni.. maz w pracy caly czas w masce a przyszedl chory i poszla lawina. Maseczkami sie tego nie zatrzyma... Pozatym mysle ze wirusa musi i tak 100% populacji złapać... I bedzie jak z grypa co roku inna mutacja.. ale bez takiej pandemii.

Ja bardzo chce pomóc. Skoro juz zachorowalam i w końcu wyzdrowieje to jak najbardziej.. tylko mowie w przypadku kobiet po ciazy jest to trudne, cyt.'Natomiast osocza nie mogą oddawać kobiety, które były w ciąży i nie przeszły dodatkowych badań na przeciwciała anty-HLA. Wytworzone przez kobiety w ciąży i po niej alloprzeciwciała mogą przyczynić się do wystąpienia niepożądanej reakcji u biorcy osocza."
Uważam dokładne tak jak ty, rozumiem jeszcze sens noszenia ich w jakiś zatłoczonych miastach gdzie nie ma możliwości zachowania odstępu, ale u mnie na wsi ? Gdzie idę sama i nikt nawet koło mnie nie przejdzie przez cały spacer ?
Ja też myślę, że każdy musi to prędzej czy później złapać. Jednak chyba już widać co się dzieje z sanepidem i służba zdrowia. Ja się w tym momencie boje nawet rękę złamać [emoji14]

Zmieniłam maskę z bawełnianej na inną z filtrem i kształtem w dzioba. Lepiej się oddycha.
Nasza służba zdrowia poległa :(
Śliczna Daga i taka juz duza dziewczynka. Jednak dziewczynki w kazdej sferze szybciej dorastaja. Ja mam takiego dzieciuszka [emoji16] zazdro wyjscia i pogody. U nas nie dość ze wyjść znów nie można to na szczęście pogoda szara mglista chociaz ona nie kusi i nie powoduje większego cierpienia.

Najlepsze ze my z kwarantanny wychodzimy 15.11 a dzieci 22.11 bo testow nie mieli.
Mam takie samo odczucie jak patrzę na Dage, że Igor to jeszcze taki mały glut przy niej [emoji2960]
 
A my w niedzielę byliśmy w parku, oczywiście podobało mu się zważając, że był tam drugi raz w swoim życiu [emoji85] a i chciałam Wam napisać, że mam namiary na faceta z OLX, który robi stoliki i krzesełka dla dzieci w rozsądnych pieniądzach w porównaniu do tych w internecie bo stolik 90 zł i krzesła po 80 zł za szt, dziewczyna z grupy na FB podrzuciła mi tego faceta i też będę u niego zamawiać :) zastanawiam się nad wyborem koloru bo Igor wszystkie meble w pokoju ma białe, ale ma też szarą tapetę i zasłony i sama nie wiem [emoji85]
 

Załączniki

  • IMG_20201108_144547795.jpeg
    IMG_20201108_144547795.jpeg
    158,1 KB · Wyświetleń: 64
  • Screenshot_20201109-183808.jpeg
    Screenshot_20201109-183808.jpeg
    19,1 KB · Wyświetleń: 65
  • Screenshot_20201109-183808~2.jpeg
    Screenshot_20201109-183808~2.jpeg
    19,2 KB · Wyświetleń: 63
  • Screenshot_20201110-071136.jpeg
    Screenshot_20201110-071136.jpeg
    12 KB · Wyświetleń: 63
  • Screenshot_20201110-071132.jpeg
    Screenshot_20201110-071132.jpeg
    10,6 KB · Wyświetleń: 65
reklama
Do góry