reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

reklama
A tak poza tym... Witamy się od wczoraj w ciąży donoszonej 😄 zaczynam intensywnie zachęcać Kacperka do wyjścia poza brzuch 😛. Mam nadzieję, że już niedługo.
IMG_20201022_132939.jpg
 
A tak poza tym... Witamy się od wczoraj w ciąży donoszonej 😄 zaczynam intensywnie zachęcać Kacperka do wyjścia poza brzuch 😛. Mam nadzieję, że już niedługo.
Zobacz załącznik 1191849
Ale sliczny brzusio. I nie dowiary. Te same leginsy w 15+4 i w 37+0?? Szybko do formy wrocisz kochana. Juz lada moment i sie doczekasz. Jejku jak sie ciesze ze w koncu rodzi sie dzieciatko staraczki ktora byla obecna podczas moich starań 🥰
 
Ale sliczny brzusio. I nie dowiary. Te same leginsy w 15+4 i w 37+0?? Szybko do formy wrocisz kochana. Juz lada moment i sie doczekasz. Jejku jak sie ciesze ze w koncu rodzi sie dzieciatko staraczki ktora byla obecna podczas moich starań 🥰

Hehe jeszcze się mieszczę, chociaż już mocno napięte i już się tak wysoko nie podciągną... A na wadze już +16kg od wagi sprzed ciąży 😱. Nie mogę się strasznie doczekać zeby go w koncu zobaczyć, dotknąć, przytulić :) chociaż dalej wydaje się taka abstrakcja ze nagle będzie w domu niemowlak z prawdziwego zdarzenia 😂.

We wtorek rano mykamy na wizytę do gina... Zobaczymy jak się ma sytuacja z szyjka i ile maly waży (bo 2 tyg temu mlody sie tak wiercił ze mi go lekarz jakos totalnie z dupy zmierzył i nawet sie tym nie sugerowałam zeby się nie stresować, tym bardziej ze czuje ze nabiera młody na sile). A popołudniu śmigam do Osteopaty, bo strasznie zaniemogłam przez bole krzyża, pachwin, bioder, spojeniu, miednicy... No wszystkiego. Nogi lewej nie mogę unieść, a po "dłuższym spacerze" łzy mi się cisną do oczu przez bol pleców. A kto wie czy maly wyjdzie za tydzień, dwa czy może trzy... Uznalam ze szkoda się męczyć jak moze mi ktoś pomoc i ulżyć chociaż trochę na tej końcówce.
 
Fajne rzeczy dzisiaj w Lidlu dla dzieci. Mąż kupił małej śniegowce nieprzemakalne. Zobaczymy jak się sprawdza, bo są zachwalane. No i cena, wiadomo.
 
reklama
Do góry