reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

reklama
Ja nawet się bez bety nie odzywałam. Teraz już mogę gratulować ! ;) Oby tylko wszystko było dobrze i mam nadzieję, że właśnie tym razem uda sie i będziecie szczęśliwi bez czekania j zbierania tego majątku na invitro. :)
 
Mam wyniki!
Beta 13,69
Progesteron 37, 21nmol/l czyli przeliczając 11,70 ng/ml
Czyli trochę prog niski, chyba zacznę brać duphaston.
Gratulacje[emoji3590] teraz mocno zaciskam kciuki żeby wszystko było ok przez kolejne 8 miesiecy[emoji3590][emoji8][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]
 
To musisz brac go ze soba lub na czas lazienki do lozeczka wsadzic. Ja mam łóżeczko turystyczne i ono mi do dzis sluzy jako kojec kiedy wiem ze nie moge miec go na oku.
W łazience podciąga się o pralkę i ostatnio mieliśmy upadek [emoji51] łóżeczko mam na górze, a chciałabym mieć też coś na dole właśnie :))
A wiecie że Ada ani razu na głowę nie upadła? Ona odkąd zaczęła stawać, to była strasznie ostrożny, może gdzieś raz uderzyła się nie wiem, ale bala się puścić ręce. Jak się męczyła, to jęczała żebym ja posadzila dopóki nie nauczyła się schodzić na kolanka [emoji16] A ja nawet nie doceniam tego, dopiero jak czytam co piszecie [emoji39]
Zazdroszczę [emoji85] Igor w ogóle nie uważa jak coś zobaczy to puszcza się i leci jak długi [emoji85]
Ja mam lionello Stella. Od kiedy ma pol roku tam rozrabia. Do dzisiaj potrafi się tam bawić nawet godzinę. A jak jestem obok, to otwieram suwakiem i sama wchodzi, wychodzi i tak pół dnia :p
Dzięki spojrzę :)
U nas to samo. Otwarte łóżeczko i idzie jak ma ochote.. czasem zeby tylko wchodzić i wychodzić albo gdy chce spac to sam wejdzie i się położy. Na noc oczywiście suwak zamykam.
Zazdroszczę, Igor musi być usypiany i to na rękach [emoji51]
Mam wyniki!
Beta 13,69
Progesteron 37, 21nmol/l czyli przeliczając 11,70 ng/ml
Czyli trochę prog niski, chyba zacznę brać duphaston.
Gratulacje ! :* Trzymam kciuki ! Musi się udać !
Migdalove gratulacje [emoji7] trzymam kciuki jak zawsze! Oby to bylo TO.
Jak wyniki synka ? Wiecie już coś? Jeśli oczywiście nie chcesz to nie pisz :)
 
@paulina1994 kochana to usypianie to często jest przy 1szym dziecku. Zauroczenie tym małym czlowiekiem sięga zenitu i traci sie racjonalne myślenie. Uczymy dzieci rzeczy ktore później ciężko nam wyeliminowac.. przerabialam to z Jula. BA! Ona spala z nami do 5rz a przez prawie rok przekladania jej do pokoju bylo tak ze M spal sam a ja z nią.. czasem wykradlam sie w nocy ale potrafila sie obudzić i mnie szukać a kompletnie we 3 się nie wysypialiśmy.. łóżko wąskie a mloda sie tak rzucala. Za to z Filipem bylo inaczej. Tez chcialabym wiele zlych nawykow nauczyc byle trzymać ciagle na raczkach, bujać czy kołysać.. ale teraz podeszlam dosc twardo.. pierwszy miesiąc klimatyczny z nami w łóżku.. było mi latwiej po cc zeby nie wstawac i cycowac na leżąco bez zbednego rozbudzania malego.. ale po miesiascu systematycznie kapiel, karmienie i do lozeczka. I jestem dumna bo sie nie ugielam. Nasze usypianie wieczorem wyglada tak ze po kapieli dostaje mleko z butli na rączkach zeby czul mnie i bliskosc.. jakas kolysanka w trakcie nucona lub spiewana potem jak odbije daje go do lozeczka i wychodzę. I on sie troche bawi bawi słyszę ze smoczki wyrzuca z łóżeczka i po chwili cisza spi. W dzien pierwsza drzemke tez zasypia tak samo.. z druga jest różnie.. czasem potrzebuje do wózka i na dworze spacerek godzinny lub wlasnie sam wejdzie i sie ulozy. Zdarza sie ze druga drzemke tez pomija.
Mając dwoje dzieci umiem teraz dostrzec jak sama sobie utrudnila zycie przy Julce.. zakladajac oczywiscie ze nie mamy dzieci kolkowych bo to tez inna bajka.. ja mialam szczescie i mialam dzieci bez kolek.
 
Laski mamy w rodzinie pierwszy przypadek koronawirusa.. kuzynka na codzien mieszkajaca w Anglii i pracujaca w szpitalu. Od 9 dni sama w nim lezy ma pozytywny wynik.. podobno jest troche lepiej. Ma 2 male coreczki.
 
reklama
Laski mamy w rodzinie pierwszy przypadek koronawirusa.. kuzynka na codzien mieszkajaca w Anglii i pracujaca w szpitalu. Od 9 dni sama w nim lezy ma pozytywny wynik.. podobno jest troche lepiej. Ma 2 male coreczki.
O jejku zdrowia dla niej, a jakie miała objawy? Kto z dziećmi został, tata?
 
Do góry