Ciekawe czy laboratorium w poniedziałek będzie otwarte. Ja już mam gardło bolące i suchy kaszel, ale właśnie tak przez to gardło ten kaszel, drapie mnie okrutnie. A i siedzę w pracy, pełno ludzi mam a to sex shop, myślałam, że ludzie darują sobie takie zakupy. A tu nawet chorzy przychodza! Po każdym kliencie myje ręce i to co dotykałam przed myciem. Może pomyślicie, że swiruje ale kuźwa nie chce być chora... Jedna dziewczyna w naszym sklepie poszła na l4 bo ją rozłożyło, zostałyśmy we dwie, a sklep musi być otwarty i koniec...