reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2015 : )

Witam się z rana;)
Już od godziny leżę w łóżku i staram się zebrać do pracy..
Jakaś taka depresja mnie złapała.
Już tyle czasu po ślubie. Rok się kończy. A ja jakoś coraz więcej problemów mam.
A dziś zaliczam "depresję ciążową".

I jeszcze nigdzie w mieście nie mogę dostać swoich leków. Normalnie jakieś magiczne muszą być.
 
reklama
Cześć Dziewczynki :)

Ja juz trochę zmęczona "staraniami" :p nie rozumiem za bardzo mojego organizmu w tym miesiącu. Trochę się boję, że coś jest nie tak. Ja mam od początku cykle jak w zegarku. Więc obliczanie dni płodnych nie powinno sprawiać kłopotów. A w tym miesiącu wydaje mi się, że owulację miałam w 11 dc :O no nic...zobaczymy pod koniec miesiąca czy coś a raczej ktoś z tego wyjdzie ;)

Jak u Was przygotowania do Świąt idą (poza tym, że większość z Was wolałaby żeby ich w tym roku nie było)? Ja muszę jeszcze kupić sporo prezentów a nie mam pomysłów :/ no i za gotowanie się zabrać. Mam tylko kilka rzeczy zrobić ale czasu jakoś coraz mniej. Za tydzień jedziemy do rodziny.

Milka, Lady Agnes, Majdaczke z opóźnieniem, ale z całego serca, dla Waszych Aniołków (*) ♡ (*) ♡ (*) ♡
 
Annie, u mnie wogóle jakichkolwiek przygotowań brak :cool:
Kuchnia nadal w rozsypce, Ł nie ma kiedy zrobić bo od poń do sb w pracy do 22 :banghead::banghead:
Z małą zresztą to też nie takie proste zajęcie gdy ona usilnie chce kroić, smażyć i robić porządki w lodówce ;);)
Myślę, że my w tym roku święta na ostatnią chwilę zrobimy... Jeszcze mieliśmy się starać o dodatek mieszkaniowy, ale pracodawca Ł robi problemy z wystawieniem zaświadczenia o dochodach mimo, że wszystko ma być wpisane tak jak jest naprawdę. Nie żadne ściemniactwa. To jemu się nie chce :mad:

Ogólnie jakaś bardzo poddenerwowana jestem. Wszystko wyprowadza mnie z równowagi i już naprawdę chciałabym móc odpocząć. Piszę teraz do was, a mloda już wyje :-(

Uciekam, potem jeszcze zaglądne. Buziaki :-*


Ps. Ale prezenty mam wszystkie kupione :sly::sly:
 
Witajcie!
Wszystko kręci się ostatni wkoło świąt, chociaż trochę się ich "boję" , ale jakoś przetrwam... Ja odbieram kolejne wyniki badań i ciągle wychodzi że jestem zdrowa jak koń! został ostatni wynik do odbioru , ale będzie chyba końcem roku. No cóż właśnie kończę @ więc kto wie może w tym cyklu spróbujemy , chociaż jeszcze przekonana na 100 % nie jestem....mam stracha jak nigdy...
Jeszcze dziś mała jak szła do przedszkola to ryczała, jak nigdy! chyba wcześniej ją dzisiaj odbiorę bo sama przez to zebrać myśli nie potrafię..
 
Witajcie dziewczyny.
Dziękuję Wam za światełka dla mojego i innych aniołków.
U mnie porządki idą pełną parą. Dzisiaj skończyłam sprzątać kuchnię (to co dla mnie najgorsze). Jakoś nabrałam ostatnio ochoty do robienia porządków, chyba dlatego, że czas szybciej mija i mam nadzieję, że te Święta szybko przelecą. Teraz trochę odpocznę, a potem jadę z chłopakami na trening, a później na Roraty.
Jak czytałam Wasze posty to nieźle się uśmiała :)

Milka Ja też chce linka na priv. Trudno jest założyć własną działalność?

yesenia co u Ciebie? Jak mąż, przeszło mu?

No to miłego popołudnia...
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczynki witam sie :* Mam taki zapiernicz ze nie mam wolnej chwili, ale teraz czas na kawke to i na forum :tak:

Majdaczek samo zalozenie dzialalnosci jest banalne, ale bez ksiegowej sie pozniej nie obedzie, przynajmniej ja przez pierwsze miesiace ksiegowalam sobie wszystko sama, ale jednak juz bylo tego wszystkiego za duzo, rozliczam sie kwartalnie to i tak plus bo jakbym miesiecznie miala odprowadzac vat i podatek i skladac deklaracje to bym padla :p no i trzeba jednak miec odlozona kase bo ZUS 400zl i wiadomo koszty w zaleznosci co sie prowadzi, jaki biznes, ale mi sie szybko wrocilo :)
 
reklama
Do góry