reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2015 : )

Hej! Ale mam newsy na dzis. Muszę podjąć decyzję. Mogę starac sie o dziecko... Albo podszkolic francuski przez rok i we wakacje wyjechac do Paryża.

tapatalk - nowy nałóg.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kamilove no tak, ale wtedy wszyscy musielibysmy sie przenieść, bo nie wyobrqzam sobie meza i malej tu zostawic. I maz tez musialby znaleźć pracę w Paryzu

tapatalk - nowy nałóg.
 
NaturalnaMama ja rozeznalabym sie we Francuzkim rynku pracy i gdyby bylo ok to pewnie tez bym pojechala...
 
Naturalna ciezka decyzja przed wami ale wiem ze podejmiecie słuszna decyzję ;-)

My mieliśmy jechać do Walii ale mężowi sie nie bardzo chce a ja sama nie pojadę takze zostaje nam park i puszczanie helikoptera :p z tym ze za chwilke jedziemy na targ po miecho bo juz pustki w zamrazalniku
 
reklama
Naturalna ciezka decyzja przed wami ale wiem ze podejmiecie słuszna decyzję ;-)

My mieliśmy jechać do Walii ale mężowi sie nie bardzo chce a ja sama nie pojadę takze zostaje nam park i puszczanie helikoptera :p z tym ze za chwilke jedziemy na targ po miecho bo juz pustki w zamrazalniku

mnie w czerwcu tez czeka zakuo wiekszej ilosci miesa, bo resztki mam, duzo na imieniny poszlo
 
Do góry