reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2015 : )

reklama
szkoda, że "w mieście" zdrowa żywność jest 2 razy droższa ;/. My niestety nie za zdrowo się odżywiamy. Ale staram się nie używać przetworzonego jedzenia, żadnych kostek, słodzonych napojów. Jakieś fast foody to nie częściej niż raz na kilka miesięcy.
Ale mięcho lubimy :(, no i słodyczy jest sporo, bo mój mąż lubi (ja też, ale staram się nie kupować ;))
 
Pysia no w miescie ciezko samemu.. I faktycznie eko żywność jest masakrycznie droga. Ale znajomi staraja sie.choc cześć rzeczy kupowac na targach od babulinek po kilka zlotych :)
 
Poprosze przepis na syrop z mleczy! Slyszalam juz kilka razy o nim!
Sorki ale wczoraj bylismy na korobie dzis od rana u rodzicow moich na obiadku pozniej torcik bo mama miala urodzinki pozniej grill i poszlismy sie pozegnac UWAGA z tesciowa i synem szwagierki..... bo jada na kolonie dzis w nocy. Jutro znowu rano jade kupil malej jakies sandalki lub lakierki i sobie buty bo niemoge znalesc swoich i do namy krokiety bedziemy robic. A popoludbiu jest dzien dziecka u nas na ulicy w moku :p

Niepamietam co komu mialam napisac. Wybaczcie :-(
 
Naturalna tu masz rację. Mam ćwierćtate na wsi i jajka, ziemniaki, pomidory smakują inaczej niż sklepowe.
Ale u mnie mama zawsze starała się mieć kawalek dzialeczki na warzywa i truskawki. A mleko czy jajka kupowalo sie u gospodarza.
 
mi wujek dla Tadka kupił syrop z sosny, będziemy pić ;).
ja swojego nauczyłam jeść czosnek i ostatnio już w kńcu bez przerw chodzi do przedszkola, bo pierwsze 7 miesięcy to była tragedia
 
Ja robilam syrop z sosny na kaszel i gardziołek ale o mleczach slyszalam i o suropie z szyszel ale niewiem jakich i jak soe robi.
 
reklama
Do góry