reklama
kamkaz
Fanka BB :)
Lux przeczytałam Twój post odnośnie utraty dziecka i tym, że Bóg tak zadecydował.
Zawsze też tak myślałam. Jednak będąc krótko po porodzie z mężem w Licheniu rozmawiałam z księdzem czy tam bratem duchownym i coś mi uświadomił. Że tak naprawdę nikt nie dowie sie teraz jak jest, jednak Bóg może zabierać dzieci które są chore. Ja zadałam temu ksi€dzu pytanie dlaczego właśnie ja i mi dał do zrozumienia że Bóg mnie kocha i nie chciał pozwolić na to, abym patrzyła jak moje dziecko jest chore, cierpi a.ja nie mogę mu pomóc i serce mi by pękało z bólu. Wtedy zaczęłam się nad tym głęboko zastanawiać i przyznaje Mu racje. Mogło tak być, ale czy tak naprawdę tak jest? Tego się już nie dowiemy
Zawsze też tak myślałam. Jednak będąc krótko po porodzie z mężem w Licheniu rozmawiałam z księdzem czy tam bratem duchownym i coś mi uświadomił. Że tak naprawdę nikt nie dowie sie teraz jak jest, jednak Bóg może zabierać dzieci które są chore. Ja zadałam temu ksi€dzu pytanie dlaczego właśnie ja i mi dał do zrozumienia że Bóg mnie kocha i nie chciał pozwolić na to, abym patrzyła jak moje dziecko jest chore, cierpi a.ja nie mogę mu pomóc i serce mi by pękało z bólu. Wtedy zaczęłam się nad tym głęboko zastanawiać i przyznaje Mu racje. Mogło tak być, ale czy tak naprawdę tak jest? Tego się już nie dowiemy
skaba1
sierpień'05 marzec'08
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2007
- Postów
- 3 528
kamkaz
Fanka BB :)
Ja też uważam że dziecko lepiej się rozwija w szkole ale to jest tylko moje skromne zdanie. Każdy robi jak uważa wd swojego sumienia i ja szanują innych decyzje.
NaturalnaMama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2015
- Postów
- 2 970
Ja pewnie bym się nie zdecydowała, ale poznalam kilka rodzin ED i ich dzieci. Dzieciaki są inteligentne, śmiałe w kontaktach, glodne wiedzy i rozgarniete. Mialam watpliwosci przed poznaniem tych wszystkich ludzi, ale teraz już nie mam.
cytrynowa_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2015
- Postów
- 5 154
Skaba ja też mam różnych znajomych (nawet zyje zmuzulmaninem). I z kim nie rozmawiam wszyscy mówią jedno. Nie ważne jak nazywasz. Siedzi tam na górze ten sam twor. I nie wazne po jakiemu masz ksiege i zasady wiary zawsze jest to sprowadzane do tego żeby nie krzywdzic blizniego i być dobrym to wtedy dobro wróci.
kamkaz
Fanka BB :)
Cytrynowa bardzo mądre słowa. Też uważam że dobro wraca. A czasem Bóg chce nas w niektórych sprawach sprawdzić. Każdy postępuje zgodnie ze swoim sercem i sumieniem.
W ciąży z Mają też ludzie niektórzy mi mówili że źle postępuje ryzykując własne życie. A niektórzy postąpiliby tak samo jak ja.
W ciąży z Mają też ludzie niektórzy mi mówili że źle postępuje ryzykując własne życie. A niektórzy postąpiliby tak samo jak ja.
cytrynowa_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2015
- Postów
- 5 154
Cytrynowa bardzo mądre słowa. Też uważam że dobro wraca. A czasem Bóg chce nas w niektórych sprawach sprawdzić. Każdy postępuje zgodnie ze swoim sercem i sumieniem.
W ciąży z Mają też ludzie niektórzy mi mówili że źle postępuje ryzykując własne życie. A niektórzy postąpiliby tak samo jak ja.
Jeśli ciaza zagraża życiu matki to bardzo ciężko jest podjąć decyzję czy ratować siebie czy maleństwo.
I najgorzej wbrew pozorom nie ma matka a ojciec.
Bo to on patrzy na cierpienia kobiety która kocha i z ktora chciałby spędzić całe życie. I nie może nic zrobić bo ona jest uparta i walczy o ich dziecko.
Matka decyduje o tym które Życie wybiera. A mezczyzna może tylko wspierac ja w jej decyzji.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10 tys
- Wyświetleń
- 346 tys
- Odpowiedzi
- 8 tys
- Wyświetleń
- 313 tys
1
- Odpowiedzi
- 21 tys
- Wyświetleń
- 863 tys
Podziel się: