reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2015 : )

Madzia działaj, działaj i oby pozytywnie skończyly sie starania :)

Ja właśnie ogladam na polsat cafe program o rodzeniu. Przerażające :D
 
reklama
Ja od około 10 dnia cyklu do dziś kocham się codziennie z jedną przerwa na jego wyjazd :-) s dni płodne zawsze mam ochotę, później najczęściej miałam mniejsza ale teraz ochota mi nie przechodzi także w tym cyklu bzyku było codziennie :-)
 
Ja mam, z moim gorzej :-) śmieje się ze 6 lat młodsza sobie wziął to musi nadazac:-) jak Bog da i będę mięc dzieciątko to pewnie będzie gorzej ze staraniami o drugie ;-)
 
julka no to dajecie czadu:D:D

dziewczyny dostałam dziś zaproszenie na bycie chcrzestną:)ale się cieszę:):)
Bratanek jest taki cudy, ma s7tyg ale super:)

tym bardziej że mam tylko jedną chrześnicę króra w dodatku ma już 21lat, to niedługo na jej wesele będe zbierała:szok:
 
Nie, u nas to tylko pierwsze 2 lata byly takie, ze moglismy po kilka razy dziennie, a teraz to zdecydowanie rzadziej, a i moj ma tyle stresow w robo i duzo pracuje, ze to ja go musze zachecac cześciej :|
 
Madzia stres przeszkadza, mój też miał taki okres w życiu ale już się wszystko ustabilizowało i u was tak będzie ;-) stres podobno też działa na plemniki, dziś podjęliśmy decyzję ze na początku przyszłego cyklu mój kochany idzie zbadać nasienie ;-) Julita super! Ja też niedawno zostałam chrzestna, teraz młody ma 4 miesiące i jest rozkoszny, ostatnio mnie pięknie osikal ale podobno to na szczęście ;-)
 
:tak: w końcu w domku! jupijajeeh :-D

mnie dziś bolą jajniki, :baffled: może coś tam się dzieje dobrego :tak: - trza wykorzystać z okazję :tak:

co do testów owu - dziwna sprawa,nigdy aż tak się nie zagłębiałam, robiłam chyba 3 razy testy i były piękne krechy, a i tak nic z tego :-D

a co do badania nasienia - dobra sprawa, warto zerknąć czy wszystko dobrze :tak:. mój M był zbadać nasionka w zwykłym labo i się okazało,że coś jest nie tak... wysłaliśmy wyniki mojej gin - i kazała powtórzyć u nich i okazało się że był to jakiś błąd bo komputerowe badanie ( tamto było zwykłe ) nie pokazało żadnych nieprawidłowości :tak:
 
reklama
Karla ja mam termin trochę przed tobą i tez nie czuje żeby cokolwiek miało być, a mój juz nie nie chce słuchać mojego marudzenia ale wiem ze on tez by chciał, w końcu ma już 31 lat..
Hehe moj ma 28lat:)
Nie, u nas to tylko pierwsze 2 lata byly takie, ze moglismy po kilka razy dziennie, a teraz to zdecydowanie rzadziej, a i moj ma tyle stresow w robo i duzo pracuje, ze to ja go musze zachecac cześciej :|
U nas ten na poczatku tak bylo ze codziennie . A teraz juz nie mamy tyle sily i ochoty. Moj czesto duzo pracuje i wraca ledwo zywy:( ja czasem najnormalniej nie mam ochoty.

Dostalam wiadomosc od lekarza. Mam wizyte teraz w czwartek.
 
Do góry