reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2015 : )

reklama
Lux ja mam koorydanotor opieki i ze mna to sięjużw sumie nie cackają. Jak przychodzi co do czego to zestaw badań. Tyle że ja płacę za prywatną klinike. Ubezpieczyłam się i co miesiąć trzeba wysyłać pieniążki na konto. Ale to lepiej. Bo do lekarza czekam mx 1tydz a nie miesiąc czy dwa aż ktoś mnie łaskawie przyjmie żeby dalej odepchnąć mój problem..
Polecam. Jak tylko kogoś trochę stać to lepiej zapisać sie do prywatnej kliniki niż co miesiąc płacić u prywatnych lekarzy. Nawet taniej wychodzi.


A z jakiej firmy korzystasz? Bo ja z luxmedu i moj P tez ale nie wszystkie badania robią( np nasienia nie robią) ale moj lekarz prywatnie kosztuje wizyta z usg 170 a ja 20 zł płace na miesiąc
 
Tyle tu tu piszecie o tej becie a mi nigdy lekarz nie kazał tego robić. Po co to się robi? Tzn chodzi mi o to czy jeśli zauważę, że mam betę za niską to coś z tym się da zrobić?
 
Witam ponownie, jestem już po wizycie u gina no i wszystko się goi. Mam odczekać dwa cykle i zaczynać starania. Między czasie będę miala zrobić badania antyfosfolipidowe czy jakoś tak. Kolejna wizyta w następnym tygodniu dokładniej powie co i jak. Jeśli uda mi się zajść w ciążę będę brała acard i zastrzyki w brzuszek na rozszerzenie krwi. Podobno wielu kobietom to pomaglo.
 
Najpierw to musi wymrzeć pokolenie moherowych beretów.
Byłam w kościele w niedziele i przyjechał jakiś stary zchorowany ksiądz na rekolekcje. Rozprawiał o tym, że kto daje na WOŚP ten udziela wsparcia diabłu. Szatan kieruje WOŚP i zabiera pieniądze z Caritasu. Tyle że Caritas nigdy nie kupił żadnego inkubatora dla dzieciaczków i łóżek rehabilitacjnych dla starszych ludzi.
Wg tego księdza Bronisław Komorowski został objęty ekskomuniką jakąs tam za to że podpisał ustawę In Vitro i w jego obecności nie ma prawa być odprawiana msza święta.
Najgorsze że wszystkie mohery z zapałem kiwały czapkami.
To ja się pytam jak ma to się zmienić? Jak na wybory młodzi nie chodzą a krajem rządzi kościół? I wszyscy się go boją? Może i Bronek nie jest jakoś super rozgarnięty ale ustawę podpisał. Dla par starających się do kilka tysięcy więcej możliwych zabiegów. A poprzedni prezydenci? Nikt nie podpisał bo się bali że się Rydzyk obrazi. A jednak się dało.

To mnie przekonuje to braku wiary w kościół. Przez kilkanaście lat byłam zmuszana do modlenia sie z radiem Maryja, brak wakacji a modlitwa ciągła stałe jak se spoznilam to mogłam pocałować klamkr itd nadal babcia jest taka kosciolkowa i mowi ze sie modli o dzidzie dla mnie itd ale gdybym powiedziała ze robie invitro i mnie nie tac to chyba bym dostała od nich kasę chociaz moze nie? Hmmm ( na szczęście nie mam tego problemu on vitro odpada)
 
Tyle tu tu piszecie o tej becie a mi nigdy lekarz nie kazał tego robić. Po co to się robi? Tzn chodzi mi o to czy jeśli zauważę, że mam betę za niską to coś z tym się da zrobić?

Nie, nic sie nie da wtedy zrobic, ale mozna uniknac takiej sytuacji, ze w 9 tyg na wizycie dowiadujesz sie, ze dzidzia od 4 tyg sie nie rozwija
 
Jejku!!! Monii nie robiłaś bety ??:szok:

nie,robiłam test 6grudnia był pozytywny 19grudnia wizyta u gin na nfz powiedziała ze wszystko ok,jakiś 7-8tydz ciązy(bez usg tylko palucha włożyła) dała skierowanie na badania i na usg jak bd w 12tyg i tyle -badan nie zdążyłam już wykonać dlatego powiedziałąm sobie ze choćby nie wiem co będę chodzic prywatnie,od razu zrobia usg i będę wiedzieć czy jest faktycznie ok i czy się rozwija
 
reklama
Tyle tu tu piszecie o tej becie a mi nigdy lekarz nie kazał tego robić. Po co to się robi? Tzn chodzi mi o to czy jeśli zauważę, że mam betę za niską to coś z tym się da zrobić?

O jest wyznacznik zdrowo rozwijającej sie ciazy, mozna zrobic badanie juz w 48h po zapłodnieniu.
 
Do góry