Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
byliśmy jednak na urodzinach u szwagierki. Teściowa obrażona, że dlaczego wczoraj nas nie było. Mówię, że już rano byłam umówiona z koleżanka, a z Edyta się umówiłam na dziś czyli na niedzielę. No i wykład dostałam, że miałam być wczoraj itp. Że co, że koleżanka ważniejsza? A ja mówię, a co żal ci dupe ściska, bo ta koleżanka była Twoja sąsiadka a teraz nawet do niej nie pójdziesz?! A druga sprawa-wczoraj był brat tesciowej z żona. Nie lubię ich, wiem, że źle o nas mówią i w ogole oni dużo palą a ja zaraz dostaje duszacy kaszel od dymu i siedzieć z nimi nie lubię. Tomek zresztą też. No i jazda wyszła, bo wtrącił się facet szwagierki, że tam tylko hałas teściowa robi o nic i chce zabrać Edyte stamtąd, bo ma dosyć itp. Teściowa obrażona na wszystkich. Mam to gdzieś. Człowiek chce dobrze! Stara się jak może, na zakupy wozi a ona się tak zachowuje.
