reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2015 : )

Dzień dobry

Asch dobrze rozumiem czyli bierzesz sie ostro za staranka ?

Kotek super,pamietam jak ja zdawalam jazde ,tak bardzo chciałam zdac ze jak babka mi powiedziala ze zdalam bez bledu to az zamarlam hihi ,powodzonka na drodze ;-)
 
reklama
witam wszystkich:-) postanowiłam do was dołaczyc bo tez się starmy z mężęm o dzidzie i nic:-( dodam że mam już synka w marcu konczy 5lat i długo się o niego staraliśmy bo ponad 1.5roku,po 3latach postanowiliśmy starac się o drugiego bobasa i cudem udało się od razu ale szczęscie nietrwało zbyt długo bo w 10tyg.poroniłam...teraz postanowiłam wznowić staranka i działamy od listopada ale nic- nawet kupiłam i używałam w ostatnim cyklu testy owulacyjne i mam nadzieję że może one pomogły, @ powinnam dostać 16.02 także czekam,ale strasznie się boje kolejnego rozczarowania:-(
 
Edytko kochana staranka sa w trakcie ;)
Tak kochana biore grzecznie to co mi przepisali i staramy sie dalej :tak:
 
To dziecko chce mnie wykończyć. Mam na obiad jajka sadzone plus piuree. Ona w przeciwieństwie do rodzeństwa jajek nie lubi. No to dzwonię do tesciowej, co ma na obiad. Mówi, że placki ziemniaczane. No i Mela mówi, że chce iść. Po chwili mówi, że nie. Wkurzyłam się. Nie chcesz? To będziesz głodna lub na kanapkach! Skończyło się! Tego nie, tamtego nie, to mi nie smakuje. Cała trójka tak ma. Lidka wyraźnie zaznaczyła, że nie mam im specjalnie gotować obiadów jak są u mnie. Albo jedzą to co mam albo chodzą głodne. Za dużo w dupach mają!
 
Edytko kochana staranka sa w trakcie ;)
Tak kochana biore grzecznie to co mi przepisali i staramy sie dalej :tak:

Achaaaa no to czekamy na rezultaty przytulaskow :-)

Lux moje dzieciaki tez mają rozne smaki ,tzn sredniak jajka nie zje za to starszak i najmłodszy w jego miejsce zjedzą po dwa :-p podobnie jest z warzywami ,kiedys sredniak jadł wszystko a na "stare lata" mu sie odmienilo :baffled:
 
Asch podoba mi się twoje podejście. Myślę że też bym nie rezygnowala. Trzeba walczyć.
Kotem super gratulacje.
Lux mój synek tez wybrzydza. Staram się gotować co lubi a jak coś mu się "odwidzi " to czekam aż zglodnieje i wtedy zjada.
Jak był mały jadł wszystko a teraz na palcach policzyć można co lubi niestety
 
Edyta, ale te dzieci jedzą tylko rosół, frytki, parówki i zupki z paczki. No i jogurty. To ma być jedzenie?! Niekiedy mięso pieczone bez kości zjedzą. Warzywa to Mateusz je-brokuly. No masakra
 
reklama
Lux moja siostrzenica to juz skrajny przypadek jak była mala to jadala tylko zupke amino pomidorawa lub frytki ,pozniej jej sie trochę odmienilo i jadła na wszystkie posiłki naleśniki bez niczego ...teraz ma 12 lat zje 1 kanapkę i jest najedzona z tym ze mi sie wydaje ze ona "dba" o figurę typ modelki ...:sorry2:
 
Do góry