Staraczki 2014 w ciąży

[papryczka_]

Witm

Shawty,nareszcie sie odezwalas

Beti,co u Ciebie?

Jusastar,3 grudnia juz za niewiele ponad tydzien

Kasiu,niespodzianka bedzie byleby zdrowy dzidzius

Lisico,jak wyniki?

Grubson,co u Ciebie?

Motylku,szykujecie powoli wyprawke?

Niemartwsie,co u Ciebie?

Justyna,plamienia ustaly?

Dziewczyny,jak wczoraj byla euforia,to tak dzisiaj stresik Gin kazala mi uwazac na brzuch.
Rozmawiam z moim synkiem,prosze,tlumacze,uwazam na brzuch.Wczoraj znow mnie niechcacy uderzyl nie mocno,ale jednak
Dzis wzielam luteine,fakt ze ok 15minut lezalam po wzieciu i chyba za plytko zaaplikowalam.Wyszlam na spacer z Olkiem,bo snieg sypnal Wrocilam,a na wkladce mam odrobinke kremowego Wiem,ze panikuje,moja mama stwierdzila ze to nie jest nic niepokojacego.Moze ktoras wypowie sie obiektywnie.
Przeepraszam za te smety

 

[KasiaJ82]

Dominika z luteiną to tak często bywa. Za krótko poleżałaś może, a i od niej tak niekiedy jest. Nie stresuj się, dużo odpoczywaj.
Shawty cieszę się, że u Ciebie ok.

 

[Lisica.]

Dzwoniłam po wyniki i mam mieszane uczucia.
Cieszę się bo awidność wysoka, czyli nie jest to świeża infekcja.
Ale toxo igg i igm wyszło tym razem dodatnie (wcześniej, w innym labo, igg dodatnie, Igm wątpliwe).
Czyli dalej nie wiem na czym stoję. Wizyta w piątek, być może i na piątek uda mi się załatwić wizytę u zakaźnika.

 

[papryczka_]

Dzieki Kasiu Dzis,juz pod koniec spaceru z Malym,odczuwalam troche lewa strone brzucha w dole przy jajnikach,teraz leze to prawa czasem daje o sobie znac;P Dzieki,przepraszam ze tak smece Wam.Tak to jest jak sie ma brzdaca w domu
Co do ubranek,dopokad nie bede wiedziala kto zamieszkuje brzucho to ubranka bedziemy kupowac w kolorach zoltym i zielonym

Lisico,duzo dodatnie wyszlo?Teraz pewnie nie bardzo wiesz czym sie sugerowac:/ a co na to Twoj gin?
3mam kciuki

Zastanawiam sie nad detektorem tetna plodu...

Jak u Was z pogoda?

 

[butterfly:)]

Hej Laski
Chwilkę mnie nie było... miałam odwyk od komputera U nas śnieg pada, zaraz się wyszykuję i idę z młodą na dworek
Kasia, Ty chorowitku:* Kuruj się Kochana:*
Jussastar, po cichutku gratuluję córeczki)) A co do moczu... ehh znam ten ból... od początku ciąży lecę na lekach bo ciągle infekcja...;/
Lisica, ja szczerze mówiąc na toxo i badaniach nie bardzo się znam... więc Ci nie pomogę...:/ Ale wierzę, że będzie u Ciebie wszystko dobrze
Dominika, wyprawki jeszcze nie szykowałam, myślę, że może w grudniu jakieś małe zakupy zrobię typu (butelki, smoczki, tetrówki, pieluchy flanelowe itp... z ubrankami się jeszcze wstrzymam, bo siostra ma mi jakieś dać po synku, więc poczekam, żeby zobaczyć czego mi brakuje... Teraz mamy wydatki związane ze świętami... prezenty itp... no i w końcu musimy meble młodej kupić...więc z rzeczami dla maluszka jeszcze się wstrzymuje... ale korci mnie żeby już coś kupować... myślę, że tak na maksa zacznę kupować w styczniu A Ty Kochana uważaj na siebie... moja Tośka, też czasem jak biegnie się do mnie przytulić to da kuksańca w brzuch... ale ogólnie stara się być ostrożna... a upławy kremowe... hmmm... myślę, że to nic groźnego... może to jakaś infekcja???
Grubson, Niemartwsię, Justyna jak tam u Was????
Tuśka super, że siedzisz w domku i wypoczywasz
Shawty pisz do nas częściej)

 

[Lisica.]

Dominika nie wiem co na to mój lekarz bo, tak jak pisałam, wizyta w piątek...

Butterfly u mnie też pada śnieg. Niestety Daniel chory więc nici z zabaw na śniegu.

 

[papryczka_]

Lisico,a nie masz tel.do swojego gina?Moja lekarka zawsze piwtarza,ze jesli cos mnie niepokoi to zeby dzwonic,ale nie chce wyjsc na mocno przewrazliwiona
Jesli masz tel.to zadzwon

 

[Lisica.]

Nie będę dzwonić bo najpierw chcę to skonsultować z zakaźnikiem. Co mi ginekolog poradzi telefonicznie? Nie on będzie leczył toxoplazmozę tylko lekarz od chorób zakaźnych.

 

[jussastar]

Cześć dziewczyny, witam się z półmetka : ) Dzisiaj mija 20 tygodni! I CHYBA zaczynam coś czuć, coś jakby drgania mięśni, jest to bardzo delikatne, i nie wiem na bank czy to jest to…
Kasia – dzisiaj to i ja płuczę szałwią bo mnie gardło boli, dobrze, że mam wolne dziś. Mąż też zakatarzony i kaszel ma.
Butterfly – fajnie, że się odzywasz! Kurcze właśnie nie wiem skąd ta infekcja… przecież ciągle urosept i żurawina. Mnie też korci, żeby kupować, ale najpierw chcę być na bank pewna płci, a później podobnie jak Ty pojadę do siostry i wezmę od niej rzeczy i zobaczę co mi jeszcze trzeba. Na razie mam rożek od koleżanki i prześcieradełka, i ostatnio dostałam butelki Lovi do testów : )
Lisica – to po wizycie się wyjaśni o co chodzi, trzymam kciuki, żeby to była dawna infekcja!
Shawty – dobrze, że u Ciebie wszystko ok!
Dominika – mam nadzieję, że nic się nie stało a plamienia od luteiny!

 

[grubson]

U nas jak zwykle, za dobrze juz bylo więc się zesrało.. Od wczoraj mam skurcze, na szczescie nie bolesne, ale silne i czeste, byłam u lekarza i mam leżeć, brać magnez, luteine i no-spe no i zobaczymy.. Na razie jest słabo, wystarczy, ze wstane albo zmienie pozycje i mam skurcz :/ Szyjka póki co zamknieta i długa. No zobaczymy, jak bedzie gorzej jade do szpitala.. Jak nie urok to sraczka :/ Jak z mała ok i kopie jak szalona i w koncu przestałam się bać, że z nią coś nie tak, to teraz ze mna cos sie dzieje, no ja *******e :/:/:/