reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2013

Dzień dobry Babolce...

To tu tak smętnie??? Czyżby jesienna pogoda przeniosła się na forum???

Proszę wszystkie o promienny uśmiech Zobacz załącznik 592109

doska - ważne, że można zamknąć swoje drzwi i nie trzeba się gryźć z teściami. Kiedyś będziecie mieli wszystko dla siebie

Conti- a wiesz, że karola miała dokładnie tak samo. Przez jakiś czas nie było @ i nie było II...a po dwóch tygodniach TAAA DAAMM - fasolka. Nie żebym nakręcała,ale wiesz....

Malus - to znów moja wina. Już walę się w pierś....znów przeoczyłam termin egzaminu i nie trzymałam paluchów. Następnym razem im powiedz - że to wina Leemonki nie Twoja. Przykro mi

Kinia, julia - ja też miałam na początku straszne parcie przez forum. Ale teraz nauczyłam się, nie wmawiać sobie żądnych objawów. Czytam co u innych, czasem się pod nosem pośmieję, jakie objawy brane są za ciążę, ale nie komentuję, aby nie być posądzoną o zawiść czy złośliwość. I oczywiście, że zazdraszczam innym zafasolkowanym - skłamałabym gdybym powiedziała, że nie. I czasem mnie nawet złość ogarnia, ale przecież to nie wina zafasolkowanych że mnie się nie udaje. Smutno mi tylko bo w zasadzie każda ciężaróweczka ucieka, nowych staraczek jak na lekarstwo.

Benfica - trzymam kciuki coby z fasolką wszystko było dobrze. Musi być, bo jakże inaczej...

GosiaDr - ja też nie potrafię cieszyć się ciazami krewnych, znajmomych i mniej znajomych. Szlag mnie trafia i tyle. Nie będę się z tego tłumaczyła. Taka jest prawda

My w tym miesiącu zaczynamy badania. Najpierw Małż nasienie, potem na początku grudnia mamy wizytę u gina( specjalisty do leczenia niepłodności), ja mam hormony zrobione na własną rękę, mam nadzieję, że lekarz nas dalej poprowadzi, w sumie liczę na monitoring ( cały czas nastawiam się, że z Żołnierzykami wszystko ok). Niestety obwaiam się, że największą przeszkodą w zajściu w ciążę jest moja głowa.
Może ja do psychiatry powinnam a nie ginekologa.

Poza tym wszystko ok. Wczoraj oficjalnie ostatni dzień @, niedługo zaczynamy staranka.
Za chwilę uciekam z pracy, dziś w planach bieganie, więc za chwilę wskakuję w ciuszki i zrobię kilka kilometrów. Za oknem właśnie zrobiło się szaro i buro - pewnie czekam mnie szuranie w deszczu.

Spokojnego popołudnia...i pamietajcie - UŚMIECH!!!!
 
reklama
Anka masz rację z tym szczęściem innych...u mnie mój siostrzeniec ma lat 19, jego dziewczyna 18 i już wkrótce zostaną rodzicami :no::no::no: przeskoczył nawet mnie gówniarz jeden :szok::szok::szok: kiedyś tak się zbijałam, że to on będzie przede mną i wykrakałam :no::no: szok!!!
 
Benfica -ja tak na chwilę ze spotkania piszę. Jak lekarz ocenia podczas badania tydzień ciąży? I czy wiesz jak bardzo twardość ma na to wpływ?
Pytam z ciekawości..
 
Kochane, później do Was zajrzę, bo teraz u mnie jest mama z moim bratem. Wrzucam listę staraczek, aby każda miała wgląd. Do później :*

Starających się: 40
Zaciążonych potwierdz.
IV '14=>7, V '14=>17,VI'14=>13
Lipiec 2014: dzikuska,emkacafe,karola1986,mamaTomeczka,
Czekamy na potwierdz.:
Kropka10 - @ 20.10
Piaska - @ 21.10 2
6
aureolcia - @ 21-24.10
nadzieja - @ 17-23.10
Amaliee - @ 26.10
ulika - @ 27.10
joaro - @ 28.10
Conti - @ 31.10 23
augustynka 2
Listopad
Kinia1 - @ 5.11 2
wiikki - @ 6.11 2
kontra - @ 6.11 2
julia0903 - @ 6.11
doska1 - @ 6.11
Macadamia - @ 7.11 3

emalia82 - @ 8.11 18
malena100 - @ 9.11
Phoebe - @ 9.11 2
Andzia15 - @ 9.11 6
ookatkaoo1993 - @ 10.11
GosiaDr - @ 11.11
4
Maja35 - @ 12.11
susel - @ 12.11
8
watpliwosci3 - @ 14.11 5
mikaaa - @ 15-16.11 2
waiting4beans - @ 15.11
kalisia - @ 16.11

Ludzik - @ 17.11. 13
natkusia - @ 20.11 2
basik - @ 20.11
Gochson - @ 20.11
Agaawa - @ 22.11
kobietka22 - @ 23.11 2
agniecha83 - @ 24.11 4
fox - @ 25.11 8
Ritta - @ 28.11 2
leemonca - @ 28.11 6
Anka10222 - @ 29.11
wanda_23 - @29.11
Grudzien
iwo - @ 2.12 2
Poczekalnia madziulka291, Dorcia, madziakowalik, Nuuuśka, brrr85, celta, DorciaM, anuszka, malgonia1, karotka, hania$, ysmena, agamemnon, Arcala, Cyntia85, mimimoo, Gofka, tamaguczi,Madzia&Lena,melponea,mychunia,missiiss1301,
 
Leemoncia Ty to twarda sztuka jesteś, bo mnie w taką pogodę jak dziś nikt by mnie nie wyciągnął, a jeszcze żeby biegać to już w ogóle :eek:
spoko, nie nakręcasz, czekam póki co do soboty na rozwój wydarzeń i jakby co to będę robić 3 test
zabiłaś mnie tym uśmiechem, obudziłam się przynajmniej na chwilkę :tak:

a właśnie Karolcia jak się czujesz Kochana? jakieś nowe objawy? zgaga dalej męczy?
 
Hej laseczki
to ja tez posmece , tak mnie napiernicza w krzyzu i w pachwinach ze az mi maz powiedzial ze wygladam jakbym zejsc zaraz miala, w majtach nic ciekawegi sie nie dzieje ale jak zaraz ruszy to umre chyba, spac mi sie chce przez to przeogromnie, zawiozlam dziecko to przedszkola, polozylam sie, spalam 2h, odebralam we snie jeden tel, nie wiem o co chodzilo nawet bo nie pamietam:eek: I teraz zjadlam kaszke bobowite, kawa inide spac dalej, lepetyna mi peka na dodatek.... Juz nigdy wiecej luteiny nie wezme, nie sluza m okresy co 28 dni :-(
 
Ja juz po silowni;-)

Miss jestes zagadka:-) kupilam test heh, moze jutro z ranca zrobie chyba ze szybciej @ przyjdzie...tobie tez radze kupic test;-)

Dzis rosolek gotuje bo corka jak wraca to juz glodna jest :tak: wiec cos na zab.

Leemonca no ja spokojnie do wszytskiego podchodze:tak::tak: narazie;p ciesze sie na wiesci o ciazy:tak:



A tak z ciekawosci jaki test ma te czulosc 10??? ja kupilam PRE TEST, dobry?
 
Ostatnia edycja:
Benfica dzięki za odpowiedź. Myślałam że może chodzić o twardość jednak. A co do wielkości to nic mi ta lekarka nie powiedziała... Tak się zastanawiam, na ile była wiarygodna...
Póki nie mam nowego wyniku bety, to chyba nadal mam jakąś tam nadzieję, że może była bardzo kiepskim lekarzem... A na badanie jadę w czwartek rano.
 
reklama
Do góry