reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2013

Kinia, możecie też do mnie pisać na PW, ja z centką non stop mam kontakt. Wtedy dziewczyna nie będzie obarczona całością.

benfica, dlatego też dałam taką propozycję.

Centka Kochanie, ja bym trochę zmodyfikowała tą listę :p Np. Dziewczynki, które mają II kreseczki, to nie wpisywać przy każdej II tylko np, VI' 2014: paulinka88,mycha05,Abezela,Asica86,biedroneczka, bluecaat,ewka, Mar-chew,tekla23,zeberka89, wanda_23, grzanka, benfica, dzikuska /II

A przy nickach, np. nie:
leemonca - @ 3.11 5cs
Kinia1 - @ 05.11 2cs
wiikki - @ 6.11 2cs
kontra - @ 6.11 2cs

tylko można dać:
leemonca - @ 3.11 /5
Kinia1 - @ 05.11 /2
wiikki - @ 6.11 /2
kontra - @ 6.11
/2

Wtedy będziemy miały większy limit liter w liście i dzięki temu będzie można inne dziewczyny dopisać :) Co myślicie?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Grzanka, ja o poprzedniej ciąży poinformowałam wszystkich jak tylko zobaczyłam pęcherzyk na usg, a siostra wiedziała już od momentu wyjścia mega bleziocha na teście... O tej ciąży postanowiłam powiedzieć min. po 12 tc (choć nie wiem czy dam radę tak długo siedzieć cicho) Wpadł mi do głowy pomysł, że jak wytrzymam to najbliższa rodzina dowie się na wigilię, chcę kupić kubki z podpisami "Babcia" i "Dziadek" i dać rodzicom i teściom pod choinkę :-D Tak więc... na razie wie mąż, szefostwo, jedna koleżanka z pracy, którą muszę poduczyć niektórych rzeczy, którymi tylko ja się w firmie zajmuję, zaprzyjaźniona położna i WY! i jak narazie nikt więcej. Znajomym w ogóle nie będę mówić... Staram się myśleć pozytywnie, jednak przez moje przykre doświadczenie uważam, że im mniej osób wie tym lepiej... Jak sobie przypomnę, gdy po utracie chłopców wszyscy napotkani znajomi pytali z uśmiechem na twarzy... "o jej!!! Cześć, jak tam? Juz urodziłaś? Jak dzieci się chowają?" a mi serce rozpadało sie z każdym razem na milion kawałków gdy każdemu z osobna musiałam mówić, że chłopcy odeszli... to wolę nie mówić...:-(

Grzaneczko,
ale broń boże nie chcę Cię pesymistycznie nastawiać do informowania świata o Twoim szczęściu, mam nadzieję, że tego tak nie odebrałaś :zawstydzona/y: po prostu chciałam wyrazić co czuję ja osobiście w tej kwestii. To jest radosna nowina, a przecież nie powinniśmy zakładać że coś się stanie, myślę, że po wizycie serduszkowej możesz ogłosić rodzinie, że będziesz MAMĄ! :tak:

Tekla ja przy pierwszej ciąży też powiedziałam tylko najbliższej rodzinie, w 7-8 tyg mniej więcej, znajomi się dowiadywali jak mnie widzieli i wcale się specjalnie nie chwaliłam. Nigdy nie przeżyłam tego co Ty, ale w pierwszej ciąży trzęsłam się strasznie o każdy dzień i bałam się, żeby wszystko poszło dobrze. Moja koleżanka teraz jest ok 10 tc i chyba już wszyscy wiedzą o ciąży, bo na facebooku nawet się chwaliła. Ja nie potępiam oczywiście, ale stwierdziłam, że przy drugiej ciąży też nie będę się zbytnio chwaliła, bo po co? Nasza sprawa i nie musi cały świat się dopytywać jak tam, kiedy rodzę itp. Mam tylko nadzieję, że uda mi się szybko zafasolkować :)

kinia na poczatku sie tym stresowałam teraz mam to gdzies.. niech sobie mówia:)

I bardzo dobrze, tak trzymaj kochana :)


takie mnie jakieś dziwne myśli nachodzą. W poniedziałek jadę na tą rozmowę w sprawie pracy i bardzo bym chciała, żeby mnie przyjęli, ale już myślę jak to będzie jak szybko uda mi się zajść w ciążę, jak to będzie, jak z nowym szefostwem....
 
Benfika
dzieki za fluidek :-D:-D Ale ja sie boje byc w ciazy teraz.... A !! Kij im wszystkim w oko jak wyjdzie to wyjdzie. Kurde powoli zaczynam miec nadzieje , ale nie... A sio. A sio mysli natretne a sio!!;-)

Mąz by mnie zabil chyba bo rozmawialam z nim w nocy i przyznal sie dlaczego ostatnio tak zrobil :sorry: Boi sie tego ze bedzie tak ze bede w ciazy i bez pracy... I on osobiscie chce poczekac az wejde w okres normalnej umowy a nie na probe... Wiem ze zmusic go nie zmusze, zaluje tylko ze nie pogadalam z nim o tym wczesniej. Ale przeciez normalnie sie bzykalismy, wiec to co zrobil bylo dla mnie zaskoczeniem, ogromnym zaskoczeniem. Wiec... Teraz czekamy co z tego "zlotego strzalu";-) bedzie a jak nie to przenosimy si e do poczekalni az do stycznia :tak: Niech juz mu bedzie, listopad i tak chce sobie odpuscic bo ... Bo tak wiec grudzien jeszcze wysiedze i przeczekam. Sama w to nie wierze ze to mowie, ale zalezy mi na tym zeby popracowac troche. No nic zobaczymy co to bedzie narazie sie uzbroje w cierpliwosc
Maz nic nie wie ze mialam ovu, i nic nawet mu nie powiem, jakby wyszlo cos to bede sie wypytywac co gdyby... I powiem mu moze na mikolaja :p jest przyzwyczajony do moich dlugasnych cykli wiec nic nie bedzie podejrzewal

Tekla
w pelni Cie rozumiem, bo przeszlam przez podobne rzeczy... Rob jak Ci serce podpowiada :) bedzie dobrze!
 
Ostatnia edycja:
Susel powiedzialam tylko mojemu bratu bo akurat byli u nas a bratowa w ciazy i chcialam jej popytac troche:) nikomu wiecej nie powiedzielismy, ile teoretycznie trzeba czekac?
Grzanko ja wychodzę z załozenia że jak myślisz pozytywnie to wszystko pozytywne do siebie przyciagasz. Jeśli masz obawy to poczekaj do wizyty aż usłyszysz serduszko, lub do 12 tyg. To Twoja decyzja.

Ja po tescie powiedziałam tylko moim przyjaciólkom, teściowej i mojej mamie - tyle że ona rozgadała całej rodzinie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: dlatego teraz się wstrzymam...

Kinia,Malusiolka - dobry pomysł z tymi priv, powiedzcie cz jak się wysle priv to powinno się go mieć w wiadomościach wyslanych? bo ja nic nie mam

MamaTomeczka - moj @ durhu
Jak samopoczucie? mąż mój mowi ze stawia każde pieniądze że sie udało, ale mówił to rownież w zeszłym cyklu, więc się nie nakręcam
 
Ostatnia edycja:
witajcie o poranku :)

Centka, super, że zawęziłaś listę :)
Malusiolka jasne można jeszcze bardziej ukrócić :)
Anka10222 taka presja ze strony rodziny jest najgorsza i jak tu się nie stresować? Egh rodzina potrafi namieszać... Trzymam kciuki, żebyście nie musieli zbyt długo czekać
Mississ czyli ładnie utrafiliście w owu...obyś ujrzała wkrótce II :)
Tekla super pomysł z kubkami i poinformowaniem w wigilie, mi tez się marzy powiadomić rodzinkę w Wigilie ale boję się, że moge nie zdażyć zaciążyć :/

A moje towarzystwo poszło na basen, taka chwila tatusia z córeczką a mama ma czas dla siebie. Ogarne mieszkanie a jak wrócą to jedziemy do Ikeii po dywan dla Nadusi :)
Miłej niedzieli :)
 
anka na liście są wszystkie staraczki z naszego wątku, podana jest data najbliższej @ i cykl starań - to tak w celu ułatwienia śledzenia, która kiedy testuje itp., żeby się ciągle nie pytać :tak: do poczekalni przenoszone jesteśmy na własną prośbę, jak np. nie chcemy opuścić wątku ale mamy powody, by chwilowo odpuścić starania - porąbane cykle, poronienia, chwilowe załamanie i wiele innych

gochson :no: kijem ją i pałą :wściekła/y:


Ja ogarnęłam mieszkanie, ale nie mogę odkurzać, bo A ma mega kaca po wczorajszym :szok: a naprawdę nie popili jakoś bardzo dużo i była tylko czysta :szok: no starzeje mi się chłop chyba :sorry:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Centka, dziękuję Kochana jesteś :*

Dziewczynki, ja Was na parę godzin opuszczę. Właśnie się zbieramy do wyjścia. Jedziemy do mojej babci, a później na zakupy. Do późniejszej papa :*:*

Grzaneczko <3 :* Ciocia już nie może doczekać się małego Tościka :D

iwo, musisz sprawdzić w ustawieniach. U mnie też się wysłane nie zapisują.
 
Do góry