reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2013

Hejka czy wy też czujecie przesilenie jesienne? Ja już 2 dzień do bani. Na dodatek bolą mnie plecy nie wiem czy od spania nago czy nadwyrezylam przy ćwiczeniach. Chyba tez stres robi swoje i jest mi duszno i niedobrze. Kurcze chyba mam menopauze :(
 
reklama
Cześć Kochane. Niedawno wstałam razem z dziewczynkami, przebrałam je i nakarmiłam. Teraz mam trochę czasu dla siebie. Choróbsko niby jest, niby nie ma, ale o wiele lepiej się dzisiaj czuje niż wczoraj. Najgorsze jest, to że nie mogę prawej stopy postawić na podłodze, muszę na palcach chodzić, a i tak boli ;/ Wczoraj jak kładłam się spać, to wszystko było dobrze, a po 5-tej wstawałam z M, bo musiałam do łazienki, to już chodzić nie mogłam. Boli mnie koło kostki, ale ja się nigdzie nie uderzyłam. M mówi, że może jakiś skurcz w nocy mnie złapał, ale jakby złapał to przeszłoby mi zaraz. A tak to boli i czuje jakby było zgrubienie ;/

Co dzisiaj robicie na obiadek? U mnie będą mielone z ziemniakami i buraczki na ciepło własnej roboty :D
 
Ludzik- muszę sprawdzić ten mój pakiet, nie wiedziałam że są specjalne pakiety ciążowe.

Mychunia- zawsze mnie zdumiewali ludzie co gadają bez zastanowienia nie bacząc że mogą kogoś urazić. Tym bardziej rodzice którzy powinni nas wspierać....

Natkusia- jednak głowa zrobiła ci psikusa :( przykro mi....

Lamorela- przytulaski dla ciebie

Dziewczynyrozmawiałyście o gryzoniach. My mamy świnke morską. Ma 6 lat i zachowuje się jak mały piesek. Chodzi za nami, ma swoje legowisko na którym posypia gdy ja wypuszczamy. Ogólnie to bardzo przyjazne zwierzątko dla dzieci ale takich powyżej 3 lat.
 
Cyntia przytulam Cię bardzo mocno, i ufam, że będzie dobrze

MamaTomeczka no to będziemy ćwiczyć razem :) ja zaczęłam ćwiczyć 6 października, i codziennie robię jeden trening, zazwyczaj skalpel, 2 razy killer; wcześniej też chodziłam na siłownię, ale ciężko było mi się wygrzebać z domu, szczególnie w zimie więc zrezygnowałam, zresztą efektów też super nie było, ale to też dlatego, że pod siłownią była biedronka, do której szłam zawsze po zajęciach i kupowałam słodycze, no bo przecież się należy jak tyle ćwiczyłam :) no więc efektów nie było i tylko kasa duża szła na karnet; a w domu lubię ćwiczyć najbardziej, 2 lata temu przed ślubem jak się zawzięłam to schudłam ok. 3 kg i do ślubu to byłam laska, no ale po ślubie się zaniedbałam i teraz jest mnie więcej o 9 kg :( no i postanowiłam, że pora to zmienić i muszę przyznać, że zajęcia z Chodakowską mnie jakoś bardzo motywują, jestem po 11 treningach i już powoli widzę efekty (może nie na wadze, ale w obwodach), no i robię taki eksperyment co z tego będzie :)
 
Wróciłam, w Zusie wszystko załatwiłam w ciągu 5 minut :happy:

natkusia, dzięki wielkie, własnie zamówiłam :happy: Trzymam &&&&& oby @ nie przylazła!!!

Ulika, zatem powodzenia !! Trzymam &&&& :happy:

ewka zostań! I pisz kobieto pisz, jak się czujesz etc :tak: I fluidy ślij !!! :-)

Mimimoo pochłonełam fluidy pełną gębą aaaaaaaa :rofl2: W domowych sposobach leczenie nie pomogę :(

Malusiolka, stawiam właśnie na skurcz i teraz Cię noga boli. To pewnie na 99%.
Na obiadek dzisiaj zupa jarzynowa-jak wczoraj ale z miłą chęcią do Ciebie sie wybiore bo uwielbiam mielone i buraczki na gęsto mniam mniam :rofl2:

Dobra zawijam się na orbiego. Dziś 30minut jako początek naszej przygody. Później poczytam książkę, wypozyczyłam wczoraj "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Zobaczymy co to za cudo ;-)
 
reklama
Leemonca zazdroszczę ćwiczeń. Ja przed urodzeniem synka chodziłam 2 razy w tygodniu na ćwiczenia - siłownia i fitness. Teraz jakoś nie mam czasu. Może nawet i nie o czas chodzi tylko o przebywanie z dzieckiem. Niestety do pracy trzeba chodzić i mały siedzi z babciami koło 8,5 h, a ze mną tylko 4. Także popołudnie chce spędzać z nim, a jakbym wychodziła jeszcze na 2h to by tylko 2 zostały.


Conti niestety ja też się zaniedbałam. Do tego mój M to taki łasuch, że szok. Lubi wieczorem posiedzieć przed TV, a do tego jakieś chipsy, orzeszki, batoniki itp. A ja jak widzę to jem razem z nim. Ja sama bym pewnie tego nie kupiła, a on kupuje i zachęca.


agamemnon no patrz, można coś w Zusie załatwić w 5 minut hahaha


tekla &&&&&&&&&&, czekam o 15 na wykik - obowiązkowo.
 
Do góry