reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2013

Hejka czy wy też czujecie przesilenie jesienne? Ja już 2 dzień do bani. Na dodatek bolą mnie plecy nie wiem czy od spania nago czy nadwyrezylam przy ćwiczeniach. Chyba tez stres robi swoje i jest mi duszno i niedobrze. Kurcze chyba mam menopauze :(
 
reklama
Cześć Kochane. Niedawno wstałam razem z dziewczynkami, przebrałam je i nakarmiłam. Teraz mam trochę czasu dla siebie. Choróbsko niby jest, niby nie ma, ale o wiele lepiej się dzisiaj czuje niż wczoraj. Najgorsze jest, to że nie mogę prawej stopy postawić na podłodze, muszę na palcach chodzić, a i tak boli ;/ Wczoraj jak kładłam się spać, to wszystko było dobrze, a po 5-tej wstawałam z M, bo musiałam do łazienki, to już chodzić nie mogłam. Boli mnie koło kostki, ale ja się nigdzie nie uderzyłam. M mówi, że może jakiś skurcz w nocy mnie złapał, ale jakby złapał to przeszłoby mi zaraz. A tak to boli i czuje jakby było zgrubienie ;/

Co dzisiaj robicie na obiadek? U mnie będą mielone z ziemniakami i buraczki na ciepło własnej roboty :D
 
Ludzik- muszę sprawdzić ten mój pakiet, nie wiedziałam że są specjalne pakiety ciążowe.

Mychunia- zawsze mnie zdumiewali ludzie co gadają bez zastanowienia nie bacząc że mogą kogoś urazić. Tym bardziej rodzice którzy powinni nas wspierać....

Natkusia- jednak głowa zrobiła ci psikusa :( przykro mi....

Lamorela- przytulaski dla ciebie

Dziewczynyrozmawiałyście o gryzoniach. My mamy świnke morską. Ma 6 lat i zachowuje się jak mały piesek. Chodzi za nami, ma swoje legowisko na którym posypia gdy ja wypuszczamy. Ogólnie to bardzo przyjazne zwierzątko dla dzieci ale takich powyżej 3 lat.
 
Cyntia przytulam Cię bardzo mocno, i ufam, że będzie dobrze

MamaTomeczka no to będziemy ćwiczyć razem :) ja zaczęłam ćwiczyć 6 października, i codziennie robię jeden trening, zazwyczaj skalpel, 2 razy killer; wcześniej też chodziłam na siłownię, ale ciężko było mi się wygrzebać z domu, szczególnie w zimie więc zrezygnowałam, zresztą efektów też super nie było, ale to też dlatego, że pod siłownią była biedronka, do której szłam zawsze po zajęciach i kupowałam słodycze, no bo przecież się należy jak tyle ćwiczyłam :) no więc efektów nie było i tylko kasa duża szła na karnet; a w domu lubię ćwiczyć najbardziej, 2 lata temu przed ślubem jak się zawzięłam to schudłam ok. 3 kg i do ślubu to byłam laska, no ale po ślubie się zaniedbałam i teraz jest mnie więcej o 9 kg :( no i postanowiłam, że pora to zmienić i muszę przyznać, że zajęcia z Chodakowską mnie jakoś bardzo motywują, jestem po 11 treningach i już powoli widzę efekty (może nie na wadze, ale w obwodach), no i robię taki eksperyment co z tego będzie :)
 
Wróciłam, w Zusie wszystko załatwiłam w ciągu 5 minut :happy:

natkusia, dzięki wielkie, własnie zamówiłam :happy: Trzymam &&&&& oby @ nie przylazła!!!

Ulika, zatem powodzenia !! Trzymam &&&& :happy:

ewka zostań! I pisz kobieto pisz, jak się czujesz etc :tak: I fluidy ślij !!! :-)

Mimimoo pochłonełam fluidy pełną gębą aaaaaaaa :rofl2: W domowych sposobach leczenie nie pomogę :(

Malusiolka, stawiam właśnie na skurcz i teraz Cię noga boli. To pewnie na 99%.
Na obiadek dzisiaj zupa jarzynowa-jak wczoraj ale z miłą chęcią do Ciebie sie wybiore bo uwielbiam mielone i buraczki na gęsto mniam mniam :rofl2:

Dobra zawijam się na orbiego. Dziś 30minut jako początek naszej przygody. Później poczytam książkę, wypozyczyłam wczoraj "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Zobaczymy co to za cudo ;-)
 
reklama
Leemonca zazdroszczę ćwiczeń. Ja przed urodzeniem synka chodziłam 2 razy w tygodniu na ćwiczenia - siłownia i fitness. Teraz jakoś nie mam czasu. Może nawet i nie o czas chodzi tylko o przebywanie z dzieckiem. Niestety do pracy trzeba chodzić i mały siedzi z babciami koło 8,5 h, a ze mną tylko 4. Także popołudnie chce spędzać z nim, a jakbym wychodziła jeszcze na 2h to by tylko 2 zostały.


Conti niestety ja też się zaniedbałam. Do tego mój M to taki łasuch, że szok. Lubi wieczorem posiedzieć przed TV, a do tego jakieś chipsy, orzeszki, batoniki itp. A ja jak widzę to jem razem z nim. Ja sama bym pewnie tego nie kupiła, a on kupuje i zachęca.


agamemnon no patrz, można coś w Zusie załatwić w 5 minut hahaha


tekla &&&&&&&&&&, czekam o 15 na wykik - obowiązkowo.
 
Do góry