Dobry dzien!
Susel chyba nie trzeba czekac na bete (ktora bedzie tylko formalnoscia), skoro jest cien jest i ciaza! GRATULUJE!!!
Benficia w poprzednim cyklu jajniki bolaly mnie caly tydzien, ale az tyle sama ovulacja nie trwa. Wczesniej mialam jeden, gora dwa dni bolu. A w tym ( nie mierze tempki) juz mnie bolal lewy i prawy, ale nie na raz i bardzo delikatnie, czyli to chyba jeszcze nie to.
Mimimoo, witaj z powrotem u nas
Karola, jaka wiatropylna?!...przeciez sie przytulacje wiec szansa jest!
Piaska, no w koncu sie ruszylo! Gratki z @!
Tekla, najlepsze w tym jest to, ze w ciagu tygodnia bedzie zawsze w skarpetkach, bo maz na nocki idzie do pracy, wiec jak sie kapie i ubiera ( z mysla wlasnie o pracy) ja go pozniej lapie...a ze w pospiechu troche to nie ma czasu na sciaganie skarpetek, i jak tu starac sie o dziewczynke?
Malusiolka, dziewczynki juz masz coraz wieksze, do porodu kolo 8 miesiecy wiec dasz rade. Na poczatku dzidzia sporo spi, a potem jak sie juz wdrozysz to sama zobaczysz ze az tak ciezko nie jest, wedlug mnie najgorzej jak dziecko juz zaczyna chodzic, wtedy to trzeba miec oczy wokol glowy.
Kobietka, szybko zleci nawet sie nie obejrzysz jak bedziesz widziec II kreseczki. &&&&&
Emkacafe, az wstyd sie przyznac ale nie znam sie za bardzo . W tym cyklu tez tak mam ze np we wtorek pobolewal ( delikatnie) prawy a w srode lewy jajnik. Moze nie moga sie zdecydowac ktory ma wyprodukowac jajeczko, albo bedziemy mialy dwa na raz, albo juz nie wiem...
Siedze w domu i sie nudze, nawet do sklepu nie moge isc, bo czekam na kuriera (chyba ze pochodze po internetowych, co tez jest meczace). Maz spi, wiec nie mam jak sie tluc ze sprzataniem. Obiad gotowy. Dzieci w szkole. Co tu robic?
Susel chyba nie trzeba czekac na bete (ktora bedzie tylko formalnoscia), skoro jest cien jest i ciaza! GRATULUJE!!!
Benficia w poprzednim cyklu jajniki bolaly mnie caly tydzien, ale az tyle sama ovulacja nie trwa. Wczesniej mialam jeden, gora dwa dni bolu. A w tym ( nie mierze tempki) juz mnie bolal lewy i prawy, ale nie na raz i bardzo delikatnie, czyli to chyba jeszcze nie to.
Mimimoo, witaj z powrotem u nas
Karola, jaka wiatropylna?!...przeciez sie przytulacje wiec szansa jest!
Piaska, no w koncu sie ruszylo! Gratki z @!
Tekla, najlepsze w tym jest to, ze w ciagu tygodnia bedzie zawsze w skarpetkach, bo maz na nocki idzie do pracy, wiec jak sie kapie i ubiera ( z mysla wlasnie o pracy) ja go pozniej lapie...a ze w pospiechu troche to nie ma czasu na sciaganie skarpetek, i jak tu starac sie o dziewczynke?
Malusiolka, dziewczynki juz masz coraz wieksze, do porodu kolo 8 miesiecy wiec dasz rade. Na poczatku dzidzia sporo spi, a potem jak sie juz wdrozysz to sama zobaczysz ze az tak ciezko nie jest, wedlug mnie najgorzej jak dziecko juz zaczyna chodzic, wtedy to trzeba miec oczy wokol glowy.
Kobietka, szybko zleci nawet sie nie obejrzysz jak bedziesz widziec II kreseczki. &&&&&
Emkacafe, az wstyd sie przyznac ale nie znam sie za bardzo . W tym cyklu tez tak mam ze np we wtorek pobolewal ( delikatnie) prawy a w srode lewy jajnik. Moze nie moga sie zdecydowac ktory ma wyprodukowac jajeczko, albo bedziemy mialy dwa na raz, albo juz nie wiem...
Siedze w domu i sie nudze, nawet do sklepu nie moge isc, bo czekam na kuriera (chyba ze pochodze po internetowych, co tez jest meczace). Maz spi, wiec nie mam jak sie tluc ze sprzataniem. Obiad gotowy. Dzieci w szkole. Co tu robic?