benfica, zobaczymy jaki kawalarz
Pamiętam jak z Oliwką chodziłam w ciąży i ginekolog robił USG, aby sprawdzić płeć. Oliwka nie krępowała się, jak modelka. Nogi miała za każdym razem rozkraczone
A jak z Roksanką chodziłam i ginekolog próbował sprawdzić jaka płeć, to ta za każdym razem pupa się odwracała, ale około 26 tygodnia może później (już nie pamiętam) zobaczyliśmy, że to dziewczynka. Musiała wtedy spać
Aśku, mój mąż jak się dowiedział, że dzisiaj mam test robić, to pół nocy nie spał i prawie do pracy zaspał
kaśkasiunia, gratuluję betki
Mogę mieć małe stężenie, bo jak robiłam 1 betę, to musiało być zaledwie 7 dni od zapłodnienia, a jak jutro pójdę to około 2 tygodni. Jak jutro nie wyjdzie, to pójdę jeszcze za tydzień, a później do lekarza na badania
KPe007, u mnie może być. Niedawno zupkę chińską zjadłam, bo miałam wielką ochotę na nią, a teraz mdli mnie po niej ;/ Musiałam za dużo zjeść
lamorelka, dzięki za teścik
mikaaa, dziękuję Kochana za miłe słowa :*
aureolcia, nie można Kochana zazdrościć. Niedługo Ty też zobaczysz swoje upragnione II kreseczki. Za co trzymam mocno &&&& i ściskam pośladeczki
:*
susel, mój mąż już się denerwuje za te testy. Wydaje na nie majątek
I jestem z Tobą. Mam nadzieje, że w tym cyklu zobaczysz II kreseczki :*&&&&&