Jastia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2019
- Postów
- 848
No ja też i dlatego pytam. Czemu my kobiety takie skomplikowane jesteśmy???Ja tam się już gubię w tym internecie heheh



Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No ja też i dlatego pytam. Czemu my kobiety takie skomplikowane jesteśmy???Ja tam się już gubię w tym internecie heheh
Kochana cały miesiąc dziennie [emoji23]koleżanka po 5 miesiącach starań się zdenerwowała że nie wychodzi i 6 miesiąc dzień w dzień cały miesiąc i co udało się. Ma córeczkę 5 letnia. [emoji6]O widzisz... kurna twarz i jak tu się starać [emoji848][emoji848][emoji848]
Kochana cały miesiąc dziennie [emoji23]koleżanka po 5 miesiącach starań się zdenerwowała że nie wychodzi i 6 miesiąc dzień w dzień cały miesiąc i co udało się. Ma córeczkę 5 letnia. [emoji6]
Kochana mój ma 43 lata, wstaje do pracy o 3 i ciężko pracuje więc nie ma opcji cały miesiąc dzień w dzień...Kochana cały miesiąc dziennie [emoji23]koleżanka po 5 miesiącach starań się zdenerwowała że nie wychodzi i 6 miesiąc dzień w dzień cały miesiąc i co udało się. Ma córeczkę 5 letnia. [emoji6]
Dokładnie ale zakonczony sukcesem. Ponad rok temu urodziła synka ale czy dzień w dzień znowu było nie mam pojęcia.To miała szalony miesiąc hehe
Rozumiem. No ona wtedy miała 21 lat a jej mąż 25 jak dobrze pamiętam.Kochana mój ma 43 lata, wstaje do pracy o 3 i ciężko pracuje więc nie ma opcji cały miesiąc dzień w dzień...[emoji4]
Wiek też robi swoje. Chociaż gdzieś czytałam że u mężczyzn nie ma to takiego znaczenia, gorzej z kobietami.Rozumiem. No ona wtedy miała 21 lat a jej mąż 25 jak dobrze pamiętam.
Wiesz co nie wiem jeszcze się nie przekonałam. Ja mam 25 lat a mąż 37Wiek też robi swoje. Chociaż gdzieś czytałam że u mężczyzn nie ma to takiego znaczenia, gorzej z kobietami.
Mi akurat fioletowe fałszowały wynik, jeden test pokazywał wyrzut hormonu a drugi brak owulacji- więc tylko niepotrzebny stres :/Trzymam kciuki. [emoji110][emoji110] Te testy z clearblue są o wiele wiele lepsze. Ale są jeszcze lepsze tej samej firmy fioletowe one też pokazują dni płodne (migajaca buźka) i wtedy jest szansa zacząć starania w odpowiednim momencie a nie wtedy kiedy różowe testy pokażą pik LH.
Aha no ja nie miałam doczynienia z fioletowymi. Nigdy nie robiłam. Ale robiłaś te same czy dwa różne testy?Mi akurat fioletowe fałszowały wynik, jeden test pokazywał wyrzut hormonu a drugi brak owulacji- więc tylko niepotrzebny stres :/