reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

Dziewczyny, a mam do Was pytanie.
Staram się dopiero drugi cykl. Ale zawsze w okolicach 14dc boli mnie bardzo prawa strona i podbrzusze. Ból taki, że nie mogę podnieść prawej nogi do brzucha. Może to oczywiście świadczyć o owulacji. Ale wy macie więcej doświadczenia, to was podpytam - czy ból zawsze znaczy owulacja? Czy może być tak że boli, ale cykle są bezowulacyjne?
Jak zaczyna boleć tak 12-13 dc to boli już do miesiączki. Mam wtedy bardzo wrażliwe sutki , piersi bez bólu. Najgorsze, że w tym okresie brzuch boli tak, że nawet przy oddawaniu moczu czasem jest nieprzyjemnie. Zapisałam się już z tym do gina, bo odstawiałam już tabletki kiedyś, na pół roku i nigdy nie miałam bólów okoloowulacyjnych.
Przepraszam, jeśli napisałam to niezrozumiale :)
Ja mam bardzo bolesne owulacje i zawsze boli strona, z której jest owulcja a później ból rozlewa się na całe podbrzusze . Ból bardzo intensywny trwa ok 3 - 4 dni. Każdy ginekolog stwierdził, że jestem szczęściara bo wiem doskonale kiedy mam owulacje. Pomóc mogą tabletki antykoncepcyjne ale to nie rozwiązanie dla nas- staraczek.
 
reklama
Ja mam bardzo bolesne owulacje i zawsze boli strona, z której jest owulcja a później ból rozlewa się na całe podbrzusze . Ból bardzo intensywny trwa ok 3 - 4 dni. Każdy ginekolog stwierdził, że jestem szczęściara bo wiem doskonale kiedy mam owulacje. Pomóc mogą tabletki antykoncepcyjne ale to nie rozwiązanie dla nas- staraczek.
Zazdroszczę Ci tego bólu. Bo ja od kad miesiączkuje nie czuje owulacji nie mam objawów. Jedynie w tym cyklu od 12dc do 15dc miałam plamienie a wykres temperatur zaznaczył mi owu właśnie na 14dc. Obecnie mam 22dc i do 25dc biorę duphaston 2x1 (na regulację miesiączek)
 
Cześć Dziewczyny. Jestem tu nowa. Jestem w trakcie 3 poronienia, tydz temu dowiedziałam się, że serduszko przestało bic... Moje emocje, żal i ból są tak okropne... I nie radzę sobie z nimi mimo starań! 5 lat starań o dziecko, 3 poronienia, pierwsze w 7 tyg, drugie w 13 i aktualnie jestem w 13 tyg i czekam aż poronie bo mieszkam w UK i tu wszystkie procedury wyglądają inaczej niż w PL-niestety:( Czy którejś z Was udało się utrzymać ciąże i urodzić dziecko po nawracajacych poronieniach?
Moja bratowa - 7 ciąż, tylko 2 ostatnie utrzymane. Mimo, że z badań nie wychodziła zakrzepica to i tak lekarz jej przepisał Acard i heparynę. Luteinę tez z tego co pamietam brała.
Ja tez jestem po takim późnym poronieniu z 13 tyg. Robiłam sobie badania genetyczne i wyszło, że akurat acard i heparyna jest u mnie potrzebna. Ale lekarz powiedział, że dopiero jak już serduszko będzie biło, to wtedy zacznę brać, czyli od ok 6 tyg. Jestem w ciąży i dopiero czekam na wizytę u lekarza, ale mocno wierzę, że z obstawą tych leków się uda.
 
Mój jutro kończy 15m i jeszcze nie chodzi. Dopiero zaczal wstawac przy meblach wiec do samodzielnego chodzenia jeszcze mu sporo brakuje :)

Każdy ma swój czas. Mój długo chodził przy meblach tak od 9 m a dopiero w 15m załapał samodzielne chodzenie. Są dzieci które już w 10 m chodzą wiec nie ma reguły ale fakt faktem leżenie na brzuchu i raczkowanie jest bardzo ważne
 
Moja bratowa - 7 ciąż, tylko 2 ostatnie utrzymane. Mimo, że z badań nie wychodziła zakrzepica to i tak lekarz jej przepisał Acard i heparynę. Luteinę tez z tego co pamietam brała.
Ja tez jestem po takim późnym poronieniu z 13 tyg. Robiłam sobie badania genetyczne i wyszło, że akurat acard i heparyna jest u mnie potrzebna. Ale lekarz powiedział, że dopiero jak już serduszko będzie biło, to wtedy zacznę brać, czyli od ok 6 tyg. Jestem w ciąży i dopiero czekam na wizytę u lekarza, ale mocno wierzę, że z obstawą tych leków się uda.
Trzymam mocno kciuki!
 
reklama
Do góry