reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

Dziewczyny, a mam do Was pytanie.
Staram się dopiero drugi cykl. Ale zawsze w okolicach 14dc boli mnie bardzo prawa strona i podbrzusze. Ból taki, że nie mogę podnieść prawej nogi do brzucha. Może to oczywiście świadczyć o owulacji. Ale wy macie więcej doświadczenia, to was podpytam - czy ból zawsze znaczy owulacja? Czy może być tak że boli, ale cykle są bezowulacyjne?
Jak zaczyna boleć tak 12-13 dc to boli już do miesiączki. Mam wtedy bardzo wrażliwe sutki , piersi bez bólu. Najgorsze, że w tym okresie brzuch boli tak, że nawet przy oddawaniu moczu czasem jest nieprzyjemnie. Zapisałam się już z tym do gina, bo odstawiałam już tabletki kiedyś, na pół roku i nigdy nie miałam bólów okoloowulacyjnych.
Przepraszam, jeśli napisałam to niezrozumiale :)
Ja mam bardzo bolesne owulacje i zawsze boli strona, z której jest owulcja a później ból rozlewa się na całe podbrzusze . Ból bardzo intensywny trwa ok 3 - 4 dni. Każdy ginekolog stwierdził, że jestem szczęściara bo wiem doskonale kiedy mam owulacje. Pomóc mogą tabletki antykoncepcyjne ale to nie rozwiązanie dla nas- staraczek.
 
reklama
Ja mam bardzo bolesne owulacje i zawsze boli strona, z której jest owulcja a później ból rozlewa się na całe podbrzusze . Ból bardzo intensywny trwa ok 3 - 4 dni. Każdy ginekolog stwierdził, że jestem szczęściara bo wiem doskonale kiedy mam owulacje. Pomóc mogą tabletki antykoncepcyjne ale to nie rozwiązanie dla nas- staraczek.
Zazdroszczę Ci tego bólu. Bo ja od kad miesiączkuje nie czuje owulacji nie mam objawów. Jedynie w tym cyklu od 12dc do 15dc miałam plamienie a wykres temperatur zaznaczył mi owu właśnie na 14dc. Obecnie mam 22dc i do 25dc biorę duphaston 2x1 (na regulację miesiączek)
 
Cześć Dziewczyny. Jestem tu nowa. Jestem w trakcie 3 poronienia, tydz temu dowiedziałam się, że serduszko przestało bic... Moje emocje, żal i ból są tak okropne... I nie radzę sobie z nimi mimo starań! 5 lat starań o dziecko, 3 poronienia, pierwsze w 7 tyg, drugie w 13 i aktualnie jestem w 13 tyg i czekam aż poronie bo mieszkam w UK i tu wszystkie procedury wyglądają inaczej niż w PL-niestety:( Czy którejś z Was udało się utrzymać ciąże i urodzić dziecko po nawracajacych poronieniach?
Moja bratowa - 7 ciąż, tylko 2 ostatnie utrzymane. Mimo, że z badań nie wychodziła zakrzepica to i tak lekarz jej przepisał Acard i heparynę. Luteinę tez z tego co pamietam brała.
Ja tez jestem po takim późnym poronieniu z 13 tyg. Robiłam sobie badania genetyczne i wyszło, że akurat acard i heparyna jest u mnie potrzebna. Ale lekarz powiedział, że dopiero jak już serduszko będzie biło, to wtedy zacznę brać, czyli od ok 6 tyg. Jestem w ciąży i dopiero czekam na wizytę u lekarza, ale mocno wierzę, że z obstawą tych leków się uda.
 
Mój jutro kończy 15m i jeszcze nie chodzi. Dopiero zaczal wstawac przy meblach wiec do samodzielnego chodzenia jeszcze mu sporo brakuje :)

Każdy ma swój czas. Mój długo chodził przy meblach tak od 9 m a dopiero w 15m załapał samodzielne chodzenie. Są dzieci które już w 10 m chodzą wiec nie ma reguły ale fakt faktem leżenie na brzuchu i raczkowanie jest bardzo ważne
 
Moja bratowa - 7 ciąż, tylko 2 ostatnie utrzymane. Mimo, że z badań nie wychodziła zakrzepica to i tak lekarz jej przepisał Acard i heparynę. Luteinę tez z tego co pamietam brała.
Ja tez jestem po takim późnym poronieniu z 13 tyg. Robiłam sobie badania genetyczne i wyszło, że akurat acard i heparyna jest u mnie potrzebna. Ale lekarz powiedział, że dopiero jak już serduszko będzie biło, to wtedy zacznę brać, czyli od ok 6 tyg. Jestem w ciąży i dopiero czekam na wizytę u lekarza, ale mocno wierzę, że z obstawą tych leków się uda.
Trzymam mocno kciuki!
 
reklama
Do góry